PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 178 tys. ocen
7,8 10 1 177813
6,6 42 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Zacznę może od tego, że AMC znowu dało ciała. Żadnego konkretnego materiału. Dostaliśmy wszystko to co już było więc znowu mam małą bazę wyjściową, ale oczywiście dzięki mojej niesamowitej umiejętności łączenia faktów (tak wiem, że brzmi to narcystycznie :D) oraz dedukcji spróbuję jakoś ładnie i zgrabnie połączyć ze sobą wszelkie materiały sprzed premiery serialu jak i te po premierze. Tutaj jeszcze wspomnę o tym, że faktycznie wszystkie video było zmontowane z pierwszych 3 odcinków, więc BeeBee61 zwracam honor.

Na wstępie napiszę o tym, że tak na 99% "Walk with me" będzie koncentrowało się w końcu na Andrei, Michonne oraz sławetnym Woodbury. Ten 1%, którego brakuje do pełnej setki, może skupiać się na więzieniu, ale pewnie będzie to coś w postaci migawek, by pokazać, że sytuacja się tam w miarę uspokoiła. Trochę Hershela, trochę Lori z Rickiem, trochę Maggie i Glenna itd, jednak prawdopodobieństwo takiego rozwiązania jest bardzo małe, zważywszy na to, że w głównej mierze twórcy chcą pokazać dwie strony socjopatycznej postawy Blake'a.

A teraz przechodząc do konkretów. Odcinek może rozpocząć się na trzy sposoby. Pierwsze rozwiązanie to rzut na ostatnią scenę drugiego odcinka, czyli ujawnienie kto tak naprawdę spoglądał na Carol zza tych krzaków, jednakże jest to pomysł grubymi nićmi szyty. Jestem pewien, że AMC będzie chciało zachować tajemnicę jak najdłużej, możliwe, że nawet do końca "Walk with me". Drugi sposób to od razu rzut na dwójkę naszych heroin . Trzeci sposób, to ukazanie nam sytuacji z helikopterem. Zastanawia mnie jedno, a mianowicie czy jest to maszyna, którą dane nam było ujrzeć w odcinku pierwszym pierwszego sezonu oraz trzynastym drugiego, czy jakaś kompletnie nowa. O ile mnie pamięć nie myli, Rick wspominał, iż widział wojskowe siły powietrzne. Jeżeli jest to nowy oddział lotniczy to oznacza to, iż gdzieś w okolicy znajduje się baza wojskowa. Dlaczego tak myślę? Powiem później. Jednakże to nie jest ważne. Ważne jest co nam tutaj przedstawią. Dostaniemy zapewne obrazy z wnętrza helikoptera. Jakiś dialog dwóch czy trzech pilotów na temat sytuacji na okolicznych terenach, po czym szybki zwrot akcji w postaci utrat kontroli nad sterami. Z tego co widać, po zapowiedziach, uszkodzeniu uległ wirnik, więc teraz nasuwają się dwie opcje, albo wszystkiemu winien jest Gubernator (może posiada jakiś sprzęt do zakłócania pracy tychże maszyn, lub po prostu coś tam w stronę helikoptera wystrzelił) albo po prostu wyeksploatowanie sprzętu. Później oczywiście dochodzi do katastrofy, samolot traci wysokość, rozbija się o drzewa, następnie wielkie BUM, a to wszystko ogląda nasz żeński dublet.

Jak wiadomo ostatnim miejscem pobytu Michonne oraz Andrei była jakaś masarnia. Spędziły tam znaczną część czasu zważywszy na stan zdrowia naszej blondynki, jednakże z tego względu, iż choroba dokonała znacznego postępu, największa bad ass uniwersum zarządziła ponowne wyruszenie w trasę. Dla bezpieczeństwa skierowały się w stronę lasów, co moim zdaniem było bardzo dobrym posunięciem. Odcinek zapewne nie będzie pokazywał ich podróży przez gęstwinę, od razu rzuci nas w wydarzenia powiązane z katastrofą. One idąc drogą biegnącą koło lasu prowadzą ze sobą jakiś dialog, stawiam, że będzie dotyczył tego co teraz mają zrobić, gdzie iść itd. Po tym w około rozlega się wielki huk. One rozglądają się po niebie widzą na horyzoncie spadająca maszynę, rozbijającą się o drzewa. Oczywiście zaciekawione idą w tamą stronę. Następna scena przenosi nas już do miejsca zderzenie. Michonne robi pośpieszne oględziny po czym każe zostać Andrei za krzakami, patrząc przez pryzmat jej stanu zdrowia. Nasza bad ass wychodzi zza drzew robi szybkie obejście wraku po czym nasłuchuje nadjeżdżających pojazdów. Oczywiście sprawny powrót do swojej partnerki gdzie mówi "Someone is coming". Teraz na tapecie pojawia się Gubernator. Jak pisałem w poście na filmwebie, wysiada on pełen poczucia władzy, respektu, a to wszystko przyprószone aurą zła i wrogości. Przyjedzie oczywiście z większą świtą, której rozkaże zrobić oględziny lasu. Na razie brak Merla. Tutaj czas na kilka "zombie kill of the week" wykonanych przez popleczników. W międzyczasie powrót do postaci Gubernatora. On swoim pewnym krokiem obchodzi wrak, zagląda tu i tam (lub nie) po czym sam dobija nieżywych już pilotów. Michonne oczywiście w tym czasie szykuje broń i szuka odpowiedniego miejsca do możliwego ataku. I tutaj wielkie wejście Merla. Jak mówiłem, na jego twarzy zagości parszywy uśmieszek podszywany żądzą zemsty, po czym padnie stwierdzenie "What about a big hug for your old pal Merle?" i bum, ogłuszenie Andrei. Michonne racjonalnie oceniając sytuację poddaje się bez walki. Wniesienie jeńców do aut i odjazd. A zapomniałbym jeszcze o fenomenalnym ścięciu dwóch zombie Michonne. Ta scena na 100% się pojawi, albo przed Gubernatorem, albo po. Ja osobiście stawiam na "przed"

W tym miejscu mógłby być powrót do więzienia, z wiadomo jakich względów (zaznaczam, że bardzo mało prawdopodobne)

Teraz powrót do scen w samochodach. Andrea zaczyna się powoli cucić. W tym czasie pada zwrot "In gates in five minutes". Blond bad ass nie wiedząc co się dzieje zaczyna rozglądać się w około zamglonym wzrokiem. Sceny ukazywane są oczywiście z jej perspektywy. Pokażą nam jakiegoś wisielca, kilka rozbitych aut, zrujnowane miasto, mury obronne Woodbury. W międzyczasie Andrea zapyta o Michonne, która to odpowie jej, że jest w pobliżu, po czym odwracając głowę And zobaczy Merla, który palcem przystawionym do ust zrobi "ciiii" i sekwencja się urywa, gdyż And zasypia.

Następnie przenosimy się do lecznicy w Woodbury. Andrea ze względu na stan zdrowia poddana została rutynowej kontroli w celu sprawdzenia co się z nią dzieje. Ponadto zapodadzą jej jakieś antybiotyki i coś trzeźwiącego. W tym czasie Michonne może chodzić po pomieszczeniu robiąc złowrogą minę :D W trailerze widać było lekarkę. Zastanawiam się czy to była Alice, ale raczej w to wątpię. Następnie Andrea wybudza się, Michonne podbiega do łóżka, a chora będą lekko zdezorientowana pyta się co się dzieje, kto to i że muszę uciekać. Obecnie w pokoju znajdują się lekarze i jacyś poplecznicy Gubernatora (jego póki co brak, Merla również). Dwójka naszych heroin podejmą próby wydostania się w rąk oprawcy. Rzucą się z pretensjami do osób obecnych, panie fraza "We haven't done anything" po czym ponownie widzimy Gubernatora wraz z Merlem (on na razie będzie siedział cicho). Michonne zapyta się gdzie jest broń, znowu stwierdzenie, że obydwie chcą wyjść itd. Gubernator odpowie, że broń znajduje się albo w przydzielonym dla nich lokum bądź przed drzwiami (nie wiem czy dobrze wyłapałem tekst) oraz pobieżnie zapyta czy miały kogoś ze sobą. And powie jedynie, iż została odseparowana od reszty grupy kilka miesięcy temu. Następnie Blake powie, iż nie są one więźniami po czym akcja przenosi się już na ulice Woodbury. Andrea zaciekawiona, Michonne lekko zdziwiona ale zaraz podejrzliwa, wychodzą na ulicę wolną od wszelkich problemu świata zewnętrznego. Oczywiście krótki rekonesans, podejście pod ściany, kilka pytań i koniec.

Teraz czas na więzienie (tak jak w poprzednim przypadku)

Dzień następny w Woodbury. Oczywiście sekwencja rozpoczyna się domowym obiadkiem u przedstawiciela handlowego, krótki dialog między Andreą i głównodowodzącym, po czym dostajemy ponowne oprowadzenie po Woodbry ale na większą skalę. Póki co bez problemów, wszystko wygląda pięknie i cacy, ale Michonne coś nie daje spokoju. Ciągle jest podejrzliwa w stosunku do, z pozoru spokojnego miasteczka. Pewną chwilę idą same i tutaj jest czas na "I don't trust them". Po chwili dołącza Gubernator, który opowiada później ciekawe historyjki o niesamowicie bezpiecznym Woodbury. Kilka poznanych w postaci w tym na pewno Milton. I tutaj następuje rozdzielenie się naszych heroin, za pewne z powodu planu Gubernatora. Od Andrei dowie się znacznie więcej, więc to ją zabiera na pogawędkę. Michonne dostaje wolną rękę i tutaj działa już na swój interes. Oczywiście rozpoczyna dogłębnie wgryzać się w strukturę grupy ocalałych. Może przepyta kilka osób, może uda się na zwiady do jakiś instytucji by wyciągnąć więcej. Niemniej jednak na pewno trafi do arsenału Woodbury, gdzie składowane będą wszelkie bronie masowego rażenia czyli karabiny, granaty itd, dużo aut bojowych oraz sam czołg. To spowoduje iż bardziej utwierdzi się w swoich przekonaniach. W tym czasie oczywiście Gubernator prowadzi maglowanie Andrei. Ta nieświadoma prawdziwych intencji opowiada mu wszystko co wie, czyli kiedy się rozdzielili, gdzie to nastąpiło, ile osób było w tej grupie z podziałem na mężczyźni, kobiety, dzieci (może), ich siła rażenia, doświadczenie w walce (oczywiście pobieżnie) po czym stwierdzi, żeby powiedziała mu gdzie są, a sprowadzi ich z powrotem. To wszystko zapewne będzie spowodowane tym, iż ktoś z jego ludzi znalazł nową grupę ocalałych, a dzięki wyznaniom Andrei, Gubernator utwierdzi się w przekonaniu, iż to właśnie o nich ona mówi . W międzyczasie krótki dialog o tym jak udało im się stworzyć takie społeczeństwo, jak wygląda zarządzanie, walka o terytorium, obrona itd. Gubernator walnie tekst w stylu, "nie pozwolę być coś tym ludziom się stało itd", a Andrea podsumuję, iż bardzo dobrze urządził się praktycznie na "końcu świata". Cały ta zagrywka oczywiście będzie służyła do pokazania tej pozytywnej strony socjopatycznej natury, jednakże będą to tylko pozory. Tyle jeżeli chodzi o Andreę i Michonne w mieście.

Teraz czas na pokazanie tej bezwzględnej, okrutnej, skrytej pod warstwą pozorów natury Gubernatora. Niestety nie wiem czy będą jakieś bardziej okrutne zagrywki. Wiem jedynie, iż wpleciono tutaj wątek ocalałej armii i żołnierzy. Postaram się teraz to rozwinąć. Gubernator podczas spotkania z Andreą dostaje zawiadomienie od swoich popleczników, iż niedaleko stąd zlokalizowany jest jakiś obóz ocalałych. Pewnie padnie stwierdzenie iż to żołnierze. Blake oczywiście walnie bajeczkę, iż osobiście jedzie na spotkanie by dowiedzieć się kto to za jedni i ewentualnie po to by wcielić ich w strukturę społeczności Woodbury. Jednak jak wiadomo są to tylko pozory. Gubernator po dotarciu na miejsce zobaczy zapasy broni i amunicji po czym przeprowadzi jakiś krótszy bądź dłuższy dialog, zakończony dość niezrozumiałym wytłumaczeniem bądź stwierdzeniem. Oczywiście skończy się to wiadomo jak. Gubernator bez zastanowienia dokona egzekucji. Brak wzruszenia, empatii, żadnych dosłownie emocji. Czyste opanowanie, ale oczywiście mimo wszystko jego obliczę będzie potęgować wrażenie otaczającego go zła. Tutaj może wkraść się wątek zabierania ciał do miasta. Podejrzewam, że to dla Penny. Moje przypuszczenia bazuję na tym, iż na premierze trzeciego sezonu pojawiła się taka niepozorna blondyneczka. Wszakże w wieku około 10/11 lat ale na Penny by się nadawała. Przecież zawsze można ją postarzyć.

Oczywistą oczywistością jest również, to że odcinek musi zakończyć się w niespodziewany, oraz nieoczekiwany sposób. Ja tutaj typuję spotkanie Gubernatora z Rickiem. Zaraz wytłumaczę dlaczego. Po pierwsze ma niezbędne informację o grupie, a po drugie wie gdzie to jest. Nic nie stoi na przeszkodzie aby osobiście złożyć wizytę. Następuje wielka konfrontacja dwóch bossów. Wymiana zdań oczywiście póki co należy do tych z gatunku "lekkich", co nie oznacza, iż Rick nie określi swojego stanowiska. Wręcz przeciwnie. Tak samo jak w przypadku więźniów, dobitnie odpowie, iż jest to jego, znaczy się ich więzienie, ciężko o nie walczyli i tak łatwo go nie oddadzą. Gubernator zapewne pomyślał sobie iż każdy jest taki ufny i wpuszczą go do środka. Tak się niestety dla niego, ale stety dla grupy nie stało. Rozwścieczony wewnątrz odchodzi planując sobie kolejne posunięcia. Jak widać idealny pretekst do późniejszych podchodów wykonywanych w celu zniszczenia więzienia czyli np. sforsowanie bram i wpuszczenie zombie do kompleksu. To samo np. z zamordowaniem jednego z grupy Ricka po cichu. Ten nie wiedząc jak to się stało będzie prowadził bezowocne dochodzenie, choć jest to grubymi nićmi szyte. Wiadomo, że może być to również któryś z więźniów. Niemniej jednak efekt jest, gdyż na horyzoncie pojawił się kolejny konflikt. Później też, te podchody mogą być powodem wypadku Ricka, Daryla i T-doga do Woodbury. Tutaj chcę powiedzieć, że swoją tezę opieram też na ubiorze bohaterów, z wyszczególnieniem na Ricka. Wiem, że jest to trochę płytki przykład, ale jednak dość ważny przy kojarzeniu faktów. Jak wiadomo podczas dochodzenia w sprawie zamordowania jak i samej obławy więzienia Rick nosi taki białawy podkoszulek, który to w późniejszych segmentach cały ubabrany jest już krwią zombie. Podczas spotkania z Gubernatorem, rzeczony podkoszulek jest w pełni czysty. To samo z T-dogiem. Jasno brązowy T-shirt podczas spotkania czyściutki, a po obławie cały upaprany. Daryl identycznie. Ta sama koszula i ta sama sytuacja.

ocenił(a) serial na 4
tomb2525

Ty to bierzesz z jakichś sesji OOBE, czy masz dostęp do materiałów przedmontażowych?
Pytam, bo piszesz rzeczy typu "nie wiem, czy dobrze dosłyszałam...". Gdyby nie to, uznałbym to oczywiście za Twoje wymysły, tudzież przewidywania wysnute z lektury komiksu.

ocenił(a) serial na 4
wiesiek_madrala

Wszystko co tutaj napisałem bazuje na wszelkich materiałach, wywiadach, zdjęciach, behind the scenes, comic con, czyli wszystkim tym, co mogliśmy ujrzeć na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy. Analiza tych materiałów i złączenie w jedną sensowną całość faktów jakie można z nich wyłapać, naprawdę nie jest jakimś wielkim wyczynem. Twórcy wiele zapodali z pierwszych trzech odcinków. Wszak, sam trailer był z nich zmontowany. Nie zapominając jeszcze o co najmniej 10 preview i kilku senak peek'ach. Co do komiksu, to on też tutaj odgrywa pewną rolę, ale na pewno nie pod budowanie faktów. Prędzej używam go w ocenie bohaterów. To co wydarzy się w "Walk with Me" w komiksie w ogóle nie miało miejsca.

ocenił(a) serial na 4
tomb2525

Ok, kumam, tak daleko nie wszedłem.
Pozdro, dzięki za ciekawego posta.

ocenił(a) serial na 7
tomb2525

Myślę, że dużo pokryje się z Twoimi przewidywaniami, generalnie właśnie tak ten odcinek będzie wyglądać. Nie zgadzam się co do końcówki - na spotkanie Ricka z Gubciem jest o wiele za wcześnie. Gubernator zapewne złoży wizytę w więzieniu, ale nie w tym odcinku, być może nawet jeszcze nie w następnym. Najpierw nasi bohaterowie z więzienia bedą mieli chwilę względnego spokoju, tzn generalnie jeszcze nawet nie mieli czasu nacieszyć swoją nową "posiadłością". Gubernator natomiast będzie potrzebował chwili aby połączyć fakty, tzn informacje Andrei i relacje swoich ludzi. Choć mogę się mylić :)

ocenił(a) serial na 4
bob_Lazar

Co do spotkania, to sugerowałem się kilkoma rzeczami, a mianowicie:
a) Gubernatora posiadał niezbędne informacje na temat nowo ocalałych. Andrea je tylko potwierdziła, po czym stwierdził, że sprowadzi ich do Woodbury
b) trailer zmontowany jest z trzech pierwszych odcinków, ewentualnie jakieś nieznaczne sekwencje z odcinka czwartego. AMC na pewno nie będzie zagłębiało się w dalszą historię. Poza tym na razie znany jest mniej więcej zarys połowy sezonu. Druga połówka jest na razie owiana tajemnicą
c) trochę mało stabilny argument, ale wspomniana kwestia ubrań bohaterów

PS. Gubernator ma swoich klakierów tu i tam. Akurat przesył informacji to on ma bardzo szybki. Połączenie faktów nie zajmie mu zbyt wiele czasu.

ocenił(a) serial na 7
bob_Lazar

Też uważam, że to za wcześnie. Do spotkania dojdzie pewnie w 4 odcinku, max w piątym.

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

Za pewne będzie to wyglądało w dużej mierze tak ja piszesz, czyli Gubernator "przygarnie" Michonne i Andreę. Na początku będzie dla nich "spoko", będzie miło i przyjemnie, ale w końcu Blake przestanie być milutki i już nie będzie tak przyjemnie.

Jeden mały zgrzyt - wydaje mi się to trochę nie logiczne, że Michonne i Andrea widząc jak Gubernator "zaciukał" dwóch pilotów, uwierzą w jego dobrotliwą stronę. To znaczy, że Andrea da się zwieść. I nie piszę już tego pod kątem Twoich przewidywań, tylko już ogólnie (może trochę na wyrost), bo po trailerach wszystko wskazuje na to że tak będzie.

Co do spotkania z Rickiem - możliwe. Gubernator może najpierw złożyć małą wizytę Rickowi, żeby przekonać się osobiście z kim ma do czynienia. Może powie że Andrea jest w Woodbury i będzie chciał ją wykorzystać do jakiegoś małego szantażu, lub jakieś innej zagrywki?

PS. Jeśli Gubernator wypowie słynną kwestię: "51 channels and nothing to watching" to rozwalił system. Sorry, że ja tak ciągle o tym, ale uważam tą scenę za genialną i jeśli jej zabraknie w serialu to będę zawiedziona.

ocenił(a) serial na 4
Tortuga033

Zabija dwóch NIEŻYWYCH aka ZOMBIE pilotów :D

Co do Andrei to bardzo dobre spostrzeżenie. Bardzo prawdopodobne

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

Aaa zapomniałam o tym że każdy jest zarażony.

Gubernator może powiedzieć coś na temat Andreii żeby w ten sposób zastraszyć Ricka i pokazać mu że z nim nie ma żartów.

ocenił(a) serial na 4
Tortuga033

Dokładnie, i tutaj będziemy mieli kolejny przykład tej socjopatycznej postawy. Jeżeli takie coś wprowadzą to tutaj dostaniemy czyste zagranie komiksowe. Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, iż Gubernator zastraszał Ricka mówiąc iż ma albo Michoone, albo Tyressa, lub w ogóle oboje. W komiksie on się jednak trochę przejął. W serialu zapewne pozostanie niewzruszony.

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

Najpierw mówił że ma Michonne i Glenna, a potem groził że zabije Tyreesa, co zresztą zrobił.
Liczę na to że sposób przedstawienia Gubernatora będzie podobny do tego z komiksu. Kirkman to świetnie zrobił pokazując nam "dzień z życia Gubernatora" , gdzie widzimy następujące po sobie okropne czyny Blake'a.
Kirkman odsłaniając te wszystkie fakty na raz, wywołuje zaskoczenie i szok, pokazuję bez ogródek jaki z Gubernatora jest psychol. Mam nadzieje że w serialu zachowa to taką formę.

ocenił(a) serial na 4
Tortuga033

Co do szybkości wykładanych kard przez Kirkmana. Z tym bym polemizował. Tak naprawdę to wątki Gubernatora rozciągnęły się na okres dwóch lat. Pierwszy komiks w którym się pojawił wyszedł 2006 roku, a ostatni z jego udziałem w 2008 roku, więc to tak szybko nie będzie. Jak widać, Kirkman dość powoli pokazywał jego oblicza. Podejrzewam, że w serialu będzie tak samo.

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

Ale z tego co pamiętam to w jednym zeszycie pokazano gwałcenie Michonne, córkę i telewizję.

A porpos, "news" na Zombie Pudelku, mnie rozwalił http://www.mrocznastrona.pudelek.pl/artykul,32,1,zrobili-z-niego-sadyste.html

ocenił(a) serial na 7
Tortuga033

hahaha. Cholerne pismaki. Z każdego zrobią sadystę ;D Mnie i tak bardziej rozwalił artykuł o Merle'u, ,,Niebezpieczne zabawy z kajdankami". :)

ocenił(a) serial na 6
anita23_fw

Biedny Blake, powinien wytoczyć jakiś proces o zniesławienie, czy cuś.

tomb2525

Nie no stary poprostu wyśmienita "mini" recenzja (chociaż mini patrząc na Twoje wypowiedzi to złe określenie) :D
Naprawdę dobrze się to czyta i aż podziw że z strzępków ujęć, materiałów poza serialowych. wywiadach itp. mogłeś stworzyć możliwy scenariusz tego odcinka, nie no zagiąłeś mnie teraz :)

ocenił(a) serial na 4
MrArther

Dzięki wielkie :) Tak naprawdę to zastanawiam się co jest w tym takie "niesamowitego". Trochę bazy, trochę wyobraźni, trochę łączenia faktów i jest efekt :D

tomb2525

Uwierz mi że jednak jest, mało komu chciałoby się tak nad tym siedzieć a co dopiero ułożyć to w logiczny sposób i zapisać, nie to że jest to niesamowite ale godne uwagi i podziwu i chęci :)

ocenił(a) serial na 4
MrArther

Był piątek wieczór, ciekawych rzeczy do roboty brak więc co mi szkodzi :) Poza tym poprosili mnie o to niektórzy użytkownicy, a dla mnie, że tak powiem, to czysta przyjemność. Przynajmniej spędziłem czas nad czymś konstruktywnym :)

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

Pochwalę Cię kolego, od kiedy siedzę w serialu, w komiksie, w grze jesteś w stanie odpowiedzieć nie tylko mi, ale i wszystkim na pytania związane z tym zacnym uniwersum.. Tworząc nie zlepek kilku wyrazów, jak często ja to robię, a tworząc istotną bardzo szczegółową rozprawę, która wyciska z małego szczegółu tyle, że ciekawość zżera niczym zombie, człowieka z połamanymi nogami, każdy kto siedzi na tej stronie widzi Twój przepotężny wkład. Dzięki wielkie ;D

ocenił(a) serial na 7
tomb2525

Ciekawy post. Muszę przyznać, że masz talent . Mógłbyś zacząć pisać scenariusze:). Przyznam szczerze, że lubię czytac Twoje przewidywania, tym bardziej że często się one sprawdzają. Czy tym razem będzie tak samo, przekonamy się już za parę dni :) Zgadzam się z MrArther. Mam wrażenie jakbym czytała scenariusz następnego odcinka. Godne podziwu;)

ocenił(a) serial na 5
tomb2525

Tobie nie nudzi się to pseudointelektualne badziewne przewidywanie bzdur? i tak hu.. z tego się sprawdza a każda osoba powiadająca IQ 70 może wysnuwać podobne założenia jeśli obejrzała zwiastuny i dodatkowo poczytała komiks wiec na ... się spinasz? Jutro obejrzysz

ocenił(a) serial na 4
Satyr1986

Po co ten gów....y komentarz nic nie wnoszący do ogólnego tematu? Nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to po prostu zawrzyj gębę i każdemu wyjdzie to na lepsze. Nie do Ciebie było to skierowane więc nie wiem po co się w ogóle odzywasz. Chciałeś zabłysnąć? Jeżeli tak to marna próba

ocenił(a) serial na 5
tomb2525

masz racje swojego posta kierujesz do osób o IQ poniżej 70... A po co te gów.. wypociny prorocze? Na 99% w najbliższym odcinku zobaczymy Lori ale na 1% nie przecież to DEBILNE?

ocenił(a) serial na 4
Satyr1986

Dobrze, że przynajmniej ty masz to IQ powyżej 70, jaśnie inteligencie. Teraz z łaski swojej wynieś się gdzie indziej w celu wylewania swoich frustracji.

ocenił(a) serial na 5
tomb2525

Frustracji? Zadalem logiczne pytanie. Nom ale cóz jutro obejrzysz odcinek i stwierdzisz ja pie... ale ja bzdury pisze :)

ocenił(a) serial na 6
Satyr1986

Pan Tomb tylko spodziewa się lizania po jajkach, wtedy jest zachwycony. Stworzył swój mini harem przydupasów, co by nie napisał tak będą go komplementować i wchodzić w zadek. Teraz widzimy jaki z niego wulgarny cham kiedy spotyka się z krytyką jego tekstów.

ocenił(a) serial na 6
Satyr1986

Jejzu nie nawiedzę takich ludzi jak Ty, którzy przychodzą i szukają zaczepki byle by tylko wszczynać jakieś kłótnie. Nie interesuje Cię to? To nie czytaj, nie komentuj, prosta sprawa. Była miła, przyjemna i kulturalna dyskusja na poziomie, to nie...oczywiście musi przyjść jakiś burak ( inaczej Cię nazwać nie można) i musi robić bydło. Najlepiej żeby tu były same tematy gdzie się pierd***oli o dupie marynie, zadaje po 20 razy pytania o napisy, nowy odcinek, piszę jaka to Lori jest głupia itd. A jak ktoś przyjdzie i ma więcej do powiedzenia niż 2 krótkie zdania, to oczywiście trzeba przyjść i zacząć go obrażać. No szlak człowieka może trafić, co się dzieje na tym Filmwebie?

Tomb, w takiej sytuacji powinieneś tematy o przewidywaniach umieszczać na naszym prywatnym forum. Tam przynajmniej nikt nie będzie robił z tego problemu.

ocenił(a) serial na 4
Tortuga033

Chciałem umieścić przewidywania na naszym forum, ale znowu miałem za długi tekst i mi ograniczenia nie dały tej możliwości :D

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

Gambit chyba wiedział jak to ustawić. Zresztą, lepiej żebyś się "rozdrobnił" na kilka postów, niż pisał tutaj skoro zawsze musi przyjść jakiś wiesiek któremu coś nie pasuje "bo tak".

tomb2525

Jest jakieś inne forum bez bydła o którym nie wiem a chętnie bym sie dowiedział? :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
tomb2525

Link nie działa :/

ocenił(a) serial na 6
MrArther

http://twd.nethit.pl/viewforum.php?f=3 a teraz?

ocenił(a) serial na 8
tomb2525

Mi działa, wreszcie będzie można normalnie o czymś popisać :)

ocenił(a) serial na 5
tomb2525

Nie-e, myślę, że dobrze zrobiłeś umieszczając wpis tutaj, bo dzięki temu mogą się wypowiedzieć też osoby nie mające dostępu do forum.
Co do osób pokoroju Satyra... No cóż, zgadzam się z Tortugą, ale tak sobie myślę, może tak być powinno? Skoro w życiu spotykami intelektualne miernoty, to i w Internecie musimy? : )


A teraz na temat.
Tomb,Twój scenariusz wydaję mi się bardzo prawodopodobny, szczególnie to, iż w tym odcinku pokażą tylko nasz babski duet. Właściwie po pierwszym odcinku czułam, że następnym będzie siębardziej skupiał na Michonne i Andrei, ale później był ten wątek z więźniami i Hershelem, więc zrozumiałe, że musieli jeszcze pociągnąć jeden odcinek tylko z Rickiem i resztą.

Co do dzisiejszego odcinka, mam szczerą nadzieję, że przed znalezieniem helikopteru, zdążymy poznać trochę Michonne. Chciałabym zobaczyć jaka relacja łączy ją z Andreą. W komiksie to moja ulubiona postać, natomiast w serialu... Póki co jest nieco anonimowa.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 5
tomb2525

Ale takich buców jest pełno. Radzę olewać jego posty. Z Jukatosem mi się udało - nie odpisywałam na jego zaczepki, wiec w końcu się odczepił.

Dokładnie tak. Uważam, że nie poświęcili Michonne tyle czasu ekranowego na ile załużyła. Myślałam, że po 1 odcinku w którym głównym wątkiem było więzienie, zrobią taki sam odcinek z Michonne i Andreą, niestety, okazuje się, że nie zdążymy jej za dobrze poznać przed Woodbury. No trudno, jest jak

ocenił(a) serial na 6
BeeBee61

Kwiatuszku nie wywołuj wilka z lasu :D

ocenił(a) serial na 4
BeeBee61

Wiesz ja jukatosa omijam szerokim łukiem, jednakże on nie daje za wygraną i nadal raczy mnie swoimi bezproduktywnymi i miałkimi postami. Muszę się po prostu uzbroić w cierpliwość. Nadzieja jeszcze się tli.

ocenił(a) serial na 6
tomb2525

Nadzieja to matka głupich, czego Pan jest najlepszym przykładem.

ocenił(a) serial na 6
BeeBee61

Tylko jeśli jest możliwość odseparowania się od takich osobników, to dlaczego z niej nie skorzystać?

Tomb, też nie rozumiem i nie chcę właściwe rozumieć dlaczego niektórzy muszą wszystko obrzydzić i krytykować. To już taka mendowata natura. Żeby tylko dogryźć.

Co do tematu, a właściwie Michonne - w kolejnym odcinku pewnie się na nią wystarczająco napatrzymy.

Tortuga033

Zapewne w tym odcinku 90% akcji będzie skupionej na Andrei i Michonne, oraz ich pobycie w Woobury i przedstawieniu Gubernatora od tej pozornie lepszej strony a na końcu zakładam że da próbkę swojego prawdziwego oblicza, które będzie wstępem do następnego odcinka. Akcja z więźienia myślę że będzie pokazywana urywkowo, co ważniejsze wydarzenia itp.

ocenił(a) serial na 6
MrArther

Mogli by w ogóle nie pokazać więzienia i skupić się na Woodbury, ale po ostatnich wydarzeniach w to wątpię. Na pewno będą jakieś krótkie "skoki" do więzienia żeby pokazać choćby co z Hershelem. Poza tym jeżeli w tym odcinku dojdzie do pierwszego spotkania Ricka z Gubernatorem, to raczej pokażą nam to z perspektywy tego pierwszego.

ocenił(a) serial na 5
MrArther

Mnie to nie przekonuje. Chodzi mi o pokazanie prawdziwej twarzy Blake'a w jednym odcinku. Oczywiście istnieje taka możliwość, ba, najpewniej tak będzie, ale nie chciałabym. W komiksie wyszło to genialnie... Nie myeliśmy wszystkiego podane w dwóch czy trzech zeszytach. Odkrywaliśmy jego drugie oblicze stopniowo i chciałabym, aby tak samo było w serialu.

ocenił(a) serial na 6
BeeBee61

Ja czytałam to "hurtem" , więc z mojej perspektywy prawdziwe oblicze Gubernatora zostało ukazane dosyć szybko, ale i tak mnie to zszokowało i wywarło na mnie wrażenie. Jeżeli zdecydują się od razu (w sensie że w jego "debiutanckim" odcinku) pokazać go , takim jakim jest, to ok. Ale wiadomo, niech to nie stanie się po 5 minutach. Żeby był jakikolwiek element zaskoczenia. No żeby po prostu, to było efektowne.

ocenił(a) serial na 6
Tortuga033

A co teksty tomba to jakieś święte dogmaty sekciarskie co nie można napisać złego słowa, bo zaraz jego apostołowie się rzucą z pianą w pysku. Trochę samokrytyki.

ocenił(a) serial na 6
jukatos

Nie, nie uważam że nie można skrytykować wypowiedzi Tomba, ale ewidentne atakowanie go tekstami w stylu "Tobie nie nudzi się to pseudointelektualne badziewne przewidywanie bzdur?", pomijając już to, że jego przewidywania się sprawdzają, jest nie w porządku. Te przewidywania nie są jakieś odkrywcze, każdy może dojść do podobnych wniosków, ale nie każdemu by się to tutaj chciało napisać. Widać że gość lubi ten serial i ja szanuje to że poświecił swój wolny czas na napisanie tego tematu. Taki post daje dobre podwaliny do ciekawej, fajnej, przyjemnej, merytorycznej dyskusji na poziomie i szkoda że są ludzie którzy muszą przyjść i to niszczyć bo dla niego to jest "gupie i bez sensu". Ok, skoro dla niego to bez sensu, to niech nie czyta i nie komentuje. Wszystkim to wyjdzie na dobre. On nie będzie musiał czytać "głupot", a my będziemy mogli w spokoju pisać. Poza tym takie tematy pewno ma to większy sens i są bardziej wartościowe niż dyskusję na poziomie 13 latków typu:
"-Ej jaką najbardziej postać lubisz?
- Rickusia i Darylka, bo są tacy słodcy, że robię w majty jak na nich patrzę :* "
Ewentualnie serial głupich pytań :
"Dlaczego zombie nie srają? Dlaczego Hershel nie zmienił skarpetek?"

ocenił(a) serial na 6
Tortuga033

To nie jest atak na Tomba, tylko na ten tekst, który Satyr ocenił po zapoznaniu się z nim. Nie każdy czytał jego poprzednie przewidywania i nie wie czy się sprawdzają czy nie. Dla mnie one też są bezsensu, ale kto co lubi. Tak samo trzeba uszanować pochlebców jak i krytyków, a odpowiedź tomba widzieliśmy np. MrArther napisał post z komplementami to dzięki wielkie bla bla a gdy satyr napisał krytykę to gó8787wniany komentarz zamknij się itd. Każdy ma prawo do opinii a wskakiwanie na krytyka jak dzikie psy świadczy o jakiś kompleksach. Gdyby wam zależało tylko na dyskusji na temat serialu to byście tak nie reagowali.

jukatos

To co napisał satyr nazywasz opinią? Przyjrzyj sie jakich on tam słów używał, w większości obelg i innych niepotrzebnych słów. Nikt nikomu tutaj nie liże jaj jak to określiłeś tylko wyraził opinię na temat napisanego tekstu Tomba, który moim zdaniem jest napawdę ciekawy, ale jak widze niektórym ciężko jest cokolwiek zinterpretować, lepiej odrazu dać komuś łatkę "przydupasa". Nie krytykuje satyra za krytykę i złą ocene wypowiedzi Tomba tylko jego sposób przekazu i odnoszenia się, nikogo nie zje***łem za odmienność zdania zatem nie wyciągaj takich wniosków.