Podobno po Ricku przejmie pałeczkę lidera Daryl czy to prawda?
Plus Danai i Lauren też chcą odejść
Tak Reedus chce mieć z Krugerową dziecko i będzie najpopularniejszym i najbogatszym aktorem telewizyjnym bo ma dostawać 20 milionów!!!
Tego serialu nie da się już uratować
Jak będzie bez Ricka? No dziwnie.
Bez Ricka mogłoby być nawet lepiej, tylko musiałby żyć Carl. Osobiście miałem dość wiecznie uwalanego krwią Ricka z szaleństwem w oczach, który kosił kolejne watahy przeciwników. Carl byłby miłą odmianą, zwłaszcza, że przeszedł całkiem fajną przemianę. Niestety Scott Gimple wiedział "lepiej" i zrobił to co zrobił.
Mruczący pod nosem jakieś banały Daryl nadaje się tak samo dobrze na przywódcę jak małpa na prezydenta. Rick, co by o nim nie mówił, przynajmniej miał charyzmę. Obecnego Daryla mogą lubić tyko psycho-fani z USA, reszta widzi, że ta postać sięga dna.
Niestety twórcy tak zniszczyli Daryla ze trudno go odratować
Nie widzę go jako przywódy
Ciągle coś pierd*oli niezrozumiale pod nosem i jest jakiś drętwy
Uważam tak o postaci a nie o aktorze bo uważam że Reedus widać zmęczony jest ta rola i też powinien odejść z własnej woli i grać kogoś zupełnie innego w czymś lepszym
Taka moja sugestia
Wiem że to stać na to by znalazł lepszy serial miał by szansa się bardziej rozwinąć w innym klimacie jako glowna postać.