http://www.youtube.com/watch?v=czS9dI6gwcE

nie , nie ominąłeś. Jakoś poza pierwszym odcinkiem drugiej serii, kwestia umarła śmiercią naturalną... jakiś czas temu z ciekawości poczytałam różne fora i tam roiło się od spekulacji- od tego, że powiedział o ciąży Lori ( taaa, informacja istotna jak cholera..) po info że wszyscy są zakażeni. I to wydaje mi się bardzo prawdopodobne. Zbierał w końcu od nich próbki krwi i mogło sie tak okazać- bo skoro wiedział że kompleks jest na skraju wyczerpania energetycznego i chciał wszystkich wysadzić w powietrze, to po co brał od nich krew?

Och... Ta kwestia nie jest taka głupia i by pasowała do tego co widzimy w komiksie.

Też mnie to zastanawia. Mam nadzieję, że ten wątek nie zniknie w gąszczu kolejnych.

W komiksie nie było wyjaśnione jak się zarażają tylko, że po śmierci stają się zombi. Nie ważne czy śmiercią naturalną czy poprzez ukąszenie (ukąszenie powoduje gorączkę nie zainfekowanie, potem śmierć, a na końcu będąc zombi). Jestem po tomie 5, gdzie spotykają gubernatora. Czyli wynika z tego, że wszyscy są zarażeni, cała ludzkość. Wirus atakuje ludzi poprzez powietrze. Mam rację?

Jak to tam z tomami jest to ja nie wiem, w numeracji zeszytowej się orientuję, ale tak. W komiksie Rick sam doszedł do takich wniosków, w serialu mógłby mu to Jenner powiedzieć. Ciekawa jestem kiedy to wypłynie.

SPOILERY, które i tak w tym topicu nie mają już znaczenia.


Znaczy wiem, że Rick się sam zorientował mówiąc wszystkim "Jesteśmy żywymi trupami", ale to tylko jego domysł żaden lekarz tego mu nie powiedział, więc do końca nie wiemy. Wiadomo, że wrócił do Shane'a ten wstał, a Rick się go pozbył. Możliwe, że ktoś jest odporny na wirusa nie poprzez ukąszenie, ale poprzez powietrze (czy jak to nazwać?). Skończyłem czytać 7 tom, który się kończy wjazdem gubernatora słowami "Zabić ich wszystkich!". Według wikipedii to 42 zeszyt. Ile dany zeszyt ma stron? Bo dany tom ma średnio 135 stron.

Serial może iść tym tropem co komiks, a więc wszyscy są zarażeni. Niepokojąca jest scena, kiedy drzwi zostają otwarte doktorek mówi do Ricka "to twoja szansa nie zmarnuj jej" ten mu dziękuje za daną szansę, a Jenner na to"pewnego dnia pożałujesz". Zresztą pobierając próbkę krwi jak Rick go się pyta co z krwią, ten mu odpowiada nic nowego. Cholera jestem ciekaw jak to pociągną. Pewnie prędko o tym się nie dowiemy.

Ach, tak SPOILERY, lol. Ten temat sam jest jednym wielkim spoilerem :D

Mi domysły Ricka wystarczą. W końcu mamy Shane'a za przykład i dziewczynki z więzienia. Idea odpornej osoby byłaby czymś w stylu I am Legend :D
Zeszyt ma plus/minus 22 strony (bez okładek, sama 'treść'). Osobiście mam zamiar dzisiaj zacząć 79 zeszyt. Lekkie zmęczenie materiału jest. Już wiem, że zaraz się coś spitoli, jak zwykle :D

Wiesz, ja liczę, że to w końcu ruszą, a w więzieniu już powinni, żeby jako tako odnieść się do komiksu.

Drugi sezon zakończy się pewnie odnalezieniem więzienia. Zresztą musi być więzienie bo dopiero wtedy akcja nabiera tempa. Może w ciupie będzie Merle Dixon hehe :) Zresztą masz rację jakby ktoś był odporny trochę by twórców poniosło. Idea, że wszyscy będą zombi jest najlepsza. Wcześniej myśleliśmy, że żeby być zombi wystarczy ukąszenie teraz wystarczy wyjść na dwór :)

Byłoby fajnie :D Lubię Merle'a. To dupek :D
Hm, drogą kropelkową, no cóż. Mi by osobiście to nie pasowało. Wiele chorób przenoszonych jest drogą kropelkową i nie ma jakiś plag. Może jakaś chemia w produktach codziennego użytku? Coś w tym stylu. Mimo wszystko mam wrażenie, że to nigdy nie będzie wyjaśnione tak, aby miało ręce i nogi. Póki co wszyscy stawiają na realizm, a nie jakieś cuda wianki.

Każdy tom składa się z sześciu zeszytów. Jak dotąd wyszło ich 91-92.

Według Wikipedii jest 14 tomów czyli 79-84 zeszytów. Jeśli masz rację to zapomnieli edytować.

zapomnieli. 92 pojawił się parę dni temu.

Stawialem na to , ze powiedzial o ciazy Lori ale skoro nie ( Rick byl zdziwiony jak sie o tym dowiedzial ) to napewno bylo to coś o zarazie , pewnie to co napisal zarazzapomnelogin , ze wszyscy sa zakazeni...

Moje przypuszczenia:
Jenner powiedział Rickowi ,że fort Bening padł. Rick zachował informację dla siebie ,aby nie zniszczyć morale grupy. Dlatego doktor nawet nie chciał wyjść z laboratorium bo myślał ,że nie ma dla niego przyszłości.

Z tym fort Bening to bezsens troszkę. Gdyby padł to po jakiego Rick dałby Morganowi znać, że jadą do fort Bening? Patrz pierwsze minuty pierwszego odcinka drugiego sezonu.

jestem w 90% przekonany, że powiedział "it's airborne" -> czyli że wirus przenosi się przez powietrze i wszyscy są zakażeni.

Czemu akurat na 90%?

ponieważ nie w 100, ani w 91.

No co Ty nie powiesz? :/ Pytałem, bo myślałem, że skądś to wziąłeś, a nie po prostu palnąłeś pierwsze, co Ci przyszło na myśl.

strzeliłem sobie całkę z odcinków i wyszło mi 90.

Odpowiedź jest w sezonie 2 odcinek 13 Rick mówi grupie co powiedział doktor

Masz rację, po prostu gdy pisałem tego posta jeszcze nam tego nie zdradzili.

Jenner powiedzial Rickowi, że wszyscy są zarażeni, czyli każdy śmiertelnik ma w sobie wirusa..
Nie pamiętam czy gdzieś to wyczytałem czy było ujawnione w serialu, ale wiem, że powiedział mu właśnie te słowa

Dlaczego więc tak bardzo zależało Jennerowi na kawałku ciała zarażonego (temu, który uległ spaleniu), żeby mógł prowadzić badania, skoro wirusa miał w sobie i mógł próbować go ujarzmić na próbce swojej krwi?

Co Dżenner powiedział do RYYKA! ? To proste: OKOŃ

... 

Jenner powiedział Rickowi, że każdy człowiek ma w sobie to coś (wirusa itd.) przez co po śmierci wraca dożywych

Sezon 2 epizod 13: Przy przygasajacym ogniu.
Minuta około 32