PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 178 tys. ocen
7,8 10 1 177512
6,6 38 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

tak można podsumować wszystkie odcinki, mnóstwo nielogicznych decyzji, przywódca który jest poprostu rozchwianym emocjonalnie debilem, a i tak wszyscy są za nim. Szczerze to wolałbym żeby ten gubernator pozostał a rika by zabili bo gubernator może i samolubnie a z pobudek własnych ale robił wiecej dla ludzi niż rick,

co do odcinka 402,
na siłe pokazany dramatyzm przetrwania poprzez zabijanie wszystkich swiniątek by odciągnąć ząbiaki od plotu o 100m, wystarczyło zabić jedną swinkę i ciągnąć ją za samochodem i tak zombiaki by podążały za nią, albo nawet nie zabijać bo ząbiaki się ruszyły w stronę swinki na sam jej dzwiek, wiec wystarczyło je zwabić gdzies daleko od płotu, a tutaj co? zabili wszystkie swinie odwiezli ząbiaki kilkadziesiąt metrów od płotu po czym znów ząbiaki były na płocie ale już był spokój. Kpina - i brak jakiejkolwiek logiki.

Ja wiem że to trzeba pokazać dramatyzm walke dobra ze złem tragedie, ale w prawdziwym życiu po tak głupich decyzjach wszyscy juz by dawno umarli.

Pierwsza seria była spoko, dobry motyw jest z tym że i tak i tak wszyscy mają tego wirusa i dopiero po smierci się on aktywuje, co jest logiczne bo tyle razy krew pryska im na twarze, nie myją broni nie dezynfekują jej wiec ma to sens, ale czemu w takim razie nawet po lekkim zatrapaniu (nie mówię o głebokim ugryzieniu i uszkodzeniu tetnic np) czemu po zadrapaniu już sięzabija taką osobę bo już jest chora i zamieni się w ząbiaka?


skąd mają tyle swinek? i czy takie małe poletko ogórków może wyżywić całe małe miasteczko? i czemu nie wprowadzili się spowrotem do miasta tylko żyją w wiezieniu?

1 seria ok, fajne wprowadzenie do ogólnej fabuły i swiata
2 seria na tej farmie zbyt statyczna , konczy się tym że rick staje się dyktatorem
3 seria, nagle nie ma dyktatora a rick staje się obłąkany
4 seria rick ciągle rządzi i jest super lubiany

ocenił(a) serial na 8
konstanty_2

Akurat jeśli chodzi o świnie to i tak musieli je zabić bo były zakażone tym wirusem, więc po co im one?

ocenił(a) serial na 4
Shadow_4

no ale właśnie pod koniec pierwszej serii i potem w drugiej mówiło się że kazdy ma ten wirus w sobie, tak samo jak swinie tak samo ludzie, a jakos ludzi się nie zabija,

konstanty_2

No ale tu przecież nie chodziło o to, że te świnie mają w sobie wirusa powodującego przemianę w zombie, tylko chorują na coś w rodzaju świńskiej grypy. Gdyby ludzie zjedli to zakażone mięso i zachorowali na grypę, bez odpowiednich leków, których z wiadomych względów nie mają, padliby jak muchy w przeciągu chwili i po śmierci się przemienili.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
konstanty_2

w przypadku epidemii u zwierząt, wybija się całe stada nawet w przypadku gdy nie ma pewności czy wszystkie są chore, wybija się też i te zdrowe tak na wszelki wypadek, a tu co mieli niby zrobić skoro nie mają nawet jak badać tych zwierząt? mieli zostawić je i obserwować? po co ryzykować aż tak?

ocenił(a) serial na 4
mars255

zabić i zjeść, po co wyrzucać i marnować, jak dla nich swinia to luksus,

konstanty_2

skoro wybucha epidemia i ludzie chorują najprawdopodobniej od zwierząt to co mają je dalej jeść zagrażając tylko sobie? gdzie tu sens? to już lepiej żeby od razu sobie w łeb wszyscy strzelili albo nieuzbrojeni wyszli poza ogrodzenie na jedno by wyszło.

ocenił(a) serial na 4
mars255

no ale jaka epidemia? zginąłjeden człowiek, w miejscu gdzie nie ma mydła ludzie sie nie myją kompletny brak higieny jeden człowiek wkoncu ginie z przyczyn naturalnych i odrazu mowa o epidemi bo swinka tez umarła?

pozatem moge się mylić ale mieso ugotowane zabija wszelkiego rodzaju wirusy i bakterie,

ostatnia rzecz to taka ze same swinki mnie nie obchodzą chodzi o sposób odciągniecia zombiaków od płotu, na kilkadziesiąt metrów po czym juz te zabiaki znow były na płocie (kolejne ujęcie) ale płot się już nie przekrzywia

ocenił(a) serial na 8
konstanty_2

Widziałeś może belki które mieli ze sobą aby wzmocnić płot, to po pierwsze a po drugie zombiaki mogly podejść po wszamaniu świnek w inne miejsce koło płotu. Zauważ, że w jedno konkretne miejsce zombiaki zostały zwabione przez szczury, wystarczyło pozbierac szczury zwabic zombie w inne miejsce płotu, gdzie ten płot jest stabilny i mamy już gotową odpowiedź na Twoje zarzuty:)

konstanty_2

jeśli mięso ugotowane zabija wszystkie wirusy to po cholerę w przypadku ptasiej grypy np wybijano całe stada na fermach drobiu? przecież wystarczyło ugotować kurę i problemu by nie było, a tym bardziej w świecie bez leków i możliwości zbadania mięsa to co mieli ryzykować?
poza tym Rick widział zombie ze śladami choroby, do tego sam Hershel jako weterynarz wie przecież że świnie przenoszą podobny rodzaj choroby, lekarz który badał zwłoki też to potwierdził więc logiczne jest że się eliminuje zagrożenie, nie jedna osoba była chora a więcej, bo jeszcze Karen i David (czy jak on tam miał) czyli to już trzy osoby chore.
a odciąganie od płotu faktycznie bez sensu, bo wystarczyło odciągać je tymi świniami dalej i gdy tamci by konsumowali to szybko ich wybijać, no ale rozumiem nie mieli ludzi do tego a gnatów używać nie mogli bo by ściągali więcej trupów z okolicy.

ocenił(a) serial na 8
konstanty_2

o ile twój pierwszy post był w miarę normalny, logiczny tak o twoich dalszych wywodach można powiedzieć, że im dalej w las tym Ciemniej!
jak dla mnie próbujesz teraz na siłę udowodnić coś co jest kompletną bzdurą ale po kolei:
-zginął jeden człowiek bo i świnka umarła, tyle że Rick powiedział że w lesie widział martwego dzika. rozmawiali też o tych oczach u zarażonych. być może się mylili a być może mieli rację, że przyczyną zachorowań są świnki. po co ryzykować, bez tych świnek przeżyją, najwyżej nie będą jedli schabowego przez kilka dni, a tak to by zjedli i mogło by być nieciekawie
-mięso ugotowane pewnie i zabija ale po co ryzykować? mało mają problemów? tak jak wyżej, bez mięsa mogą się obejść więc PO CO RYZYKOWAĆ??
-odciągnięcie zombie za pomocą świnek. mnie w tej scenie zastanowiło dlaczego na tak krótki dystans zabrali tych zombie! można by było troszkę dalej! również kwestia po co tyle tych świnek, mogli jedną puścić wolno z niedużą raną i zombie by za nią pobiegły w las ( wpierw wywieść do lasu aby nie wróciła) a pozostałe trzymać na wszelki wypadek. a co do tego płotu, kiedy Rick z Darylem odciągali zombie, reszta grupy wzmacniała płot!

konstanty_2

Jeść potencjalnie skażone mięso?
Chłopie i ty mówisz o głupich decyzjach?

ocenił(a) serial na 2
konstanty_2

Po 2 odcinku sezonu 4 zmieniam ocenę z 4 na 3.
Nie jestem hejterem, ten serial miał potencjał i pierwsza seria była dobra.
Każda kolejna seria jest coraz gorsza, jest coraz więcej rozbieżności, nie logiki (wiem, że te serial o zombie, ale chodzi o zachowania ludzi itd, itp). Dramatyzm tak bardzo wrzucany w ten serial na siłę, że aż wywołuje to u mnie napady śmiechu zamiast grrroooozzzyyy.
Sezon 3 nie powiem, był ciekawy... ale jak mogli uśmiercić Andree to w głowie mi się nie mieści (teraz zacznie się hejt typu "bo ona nic nie robiła", "była głupia", "niepotrzebna"). Moim zdaniem to była najlepsza postać tej już marnej serii, która nie powinna dalej trwać.

Skoro zombie się rozkładają (twarz im schodzi tak jak w odcinku 4x1) tudzież spadając zmieniają się w papkę (tak jak w odcinku 4x1) to jak do jasnej anielki one funkcjonują??? (wiem wiem... serial o zombie,.. ale bardzo was proszę....)

btw... Skąd do cholery mieli świnie???

No i najważniejsze... gdzie twórcy schowali muchy i ich larwy? Tyle padliny (czyli zombie) na świecie to od much powinno być czarno.

Nie no... za uśmiercenie Andrei i świnie i inne nieprzemyślane rzeczy obniżam ocenę do 2 (za to że mają pomidory w ogródku).

Na tym etapie zakończyłem oglądać TWD i przerzucę się lepsze seriale np "Under The Dome".

Pozdrawiam i czekam na hejty.

Pwuriel

Pierwszy argument - Andrea - zapomniałeś dopisać że twoim zdaniem była ważna.
To żaden absurd czy brak logiki, po prostu usuniecie postaci, może ci się to podobać lub nie ale to żadna głupota.
Skąd mieli świnie?
Z Woodbury / jakiejś opuszczonej farmy gdzie przecież mogły się uchować jeśli była dobrze ogrodzona...nieco wyobraźni, twórcy nie muszą wszystkiego tłumaczyć.
Tak samo jak konie.
Muchy i larwy, skąd wiesz że wirus nie jest dla nich groźny?
Idź oglądać co innego i tyle, owszem serial obniża loty, ma wiele absurdów ale akurat ty czepiasz się głupot i płaczesz za Andreą.

ocenił(a) serial na 4
Grajcz

ludzie są caly czas atakowani przez zombie nie ważne gdzie są, a bezpronne swinki poprostu się gdzieś zapodziały i wiodły sielankowe życie? i żadne zombi ich nie znalazło i nie zjadło, dopiero potem ktos samochodzikiem przyjechał i stwierził hmmm swinki sa tutaj bezpiecznie bez zadnej opieki sobie przezyły wiec zabierzmy je do wiezienia gdzie nas codziennie stada zombie atakują mimo ze je dzien w dzien wybijamy.

a trzeba było poprostu zostac tam gdzie te swinie i tez miec reszte swiata gdzies, bo tam bylo bezpiecznie skoro swinki sie uchowaly!!

kolejne pytanie skoro wszyscy i tak mają wirusa (co jest logiczne i w zasadzie dzieki temu stwierdzeniu w pierwszej serii tak uwielbiałem ten serial) to czemu się zabija ludzi których cos ugryzło albo tez odcina się konczyny? przeciez i tak juz jest sie zarazonym tą chorobą, pozatem jesli cos cię ukąsi czy ugryzie to i tak jest juz ta zaraza w całym organizmie? wystarczy tylko ranę zatamowac i zszyc

konstanty_2

ziomek, tak wszyscy maja wirusa ale aktywuje się jak umrzesz, czyli jesteś martwy zamieniasz się w zombi. Natomiast kiedy zombi cie ugryzie to własnie ugryzienie cie zabija a nie sam wirus :)

ocenił(a) serial na 8
konstanty_2

nie ma co komentować twoich wpisów,bo nie ogarniasz i sie dziwisz dlaczego serial jest nielogiczny .

ocenił(a) serial na 8
konstanty_2

Ugryzienie przez zombie powoduje zakażenie i umiera sie od niego a nie od zombie wirusa.
Daj sie pogryźć dzikiemu zwierzeciu bedac np. w dzungli (bez odpowiednich lekarstw) a zobaczymy jak dlugo pozyjesz.

konstanty_2

premiera drugiego sezonu, dom w którym było zombie i ta papuga, żywa papuga więc jak to jest że zombie dookoła a tu sobie papuga żyje? to samo ze świniami, one nie biegają przecież luzem wystarczyło że znaleźli dwie świnie gdzieś na farmie zamknięte s stodole i je zabrali, a one już się potem w więzieniu rozmnożyły, poza tym oni nie są gdzieś na pustyni, w okolicy jest na pewno sporo farm i można by znaleźć zwierzaki, a poza tym w Woodbury one mogły być.

a co do ugryzień to temat wałkowany milion razy, ale dobra wszyscy są zarażeni fakt lecz do aktywacji wirusa potrzebna jest ŚMIERĆ, a skoro coś Ciebie użarło to logiczne jest że dojdzie do zakażenia rany a wtedy nastąpi ŚMIERĆ, więc aby uratować człowieka przed śmiercią odcina mu się nogę czy rękę, to nie jest nic nowego, pooglądaj filmy przyrodnicze to zobaczysz że w przypadku ukąszeń przez węże gdy nie ma szans na zdobycie pomocy po prostu odcina się ręce czy nogi, bo lepiej amputować niż doprowadzić do posocznicy czyli sepsy z którą nawet dzisiaj sobie lekarze w szpitalach nie dają rady. a jak byś zatamował ranę i ją zszył to co to da? człowiek umrze bo dojdzie do zakażenia organizmu miliardami bakterii które w paszczy ma jeden taki szwendacz.

konstanty_2

Świnia w przeciwieństwie do ludzi dużo mniej hałasuje, zakładając że na daną farmę nie trafiła horda szwendaczy to nie ma powodu by szwendacze się tam gromadzili.
Farmy w USA są gigantyczne, niejednokrotnie całe ogrodzone co sprawia że w promieniu wielu kilometrów od tej świnki mogło nie być żadnego szwendacza.
Tylko po co teoretyzować, niby dlaczego w takim Woodbury nie mogli znaleźć świni?
Czepiasz się na siłę, możliwości jest wiele.

Co do drugiego już ci wyjaśnili, mam prośbę obejrzyj serial jeszcze raz uważnie bo czepiasz się braku logiki a sam pleciesz głupoty.

ocenił(a) serial na 4
Grajcz

czyli najbezpieczniej jest na farmie, a nie w wiezieniu, czyli trzeba było nie zabierac swinie dow wiezienia tylko sie przeprowadzic na farme do tych swin

konstanty_2

Owszem na farmie jest bardzo bezpiecznie co widzieliśmy w sezonie 2...do czasu napotkania hordy.
W więzieniu nawet jak ogrodzenie padnie to budynku horda nie zburzy, a przez farmę przejdą jak przez masło.
Problemem są też ludzie, więzienie łatwiej bronić niż farmę czy miasteczko typu Woodbury.
A przecież to nie szwendacze tylko ludzie są największym zagrożeniem.

Naprawdę chłopie wysil się z myśleniem bo z każdą kolejną wypowiedzią pleciesz bzdury.

ocenił(a) serial na 8
konstanty_2

czasem trzeba ruszyć wyobraźnią, gdyby wszystko chcieć pokazać na ekranie, odpowiedzieć na wszystkie pytania i problemy nurtujące samych tylko fanów TWD tutaj na filmwebie, twórcy musieliby stworzyć coś w stylu Moda na Sukces!
-jednym nie pasuje, że świnki sobie gdzieś biegały, akurat te małe świnki pochodzą od Wioletki, Wioletka zaciążyła więc pewnie był jakiś jurny samiec, może już go zjedli a może padł, a może była już w ciąży jak ją znaleźli, w końcu mija pół roku od ostatniego sezonu, no ale ty chcesz wiedzieć skąd świnki. może po prostu gdzieś sobie biegały, w końcu w lasach dużo zwierzyny dzikiej to i może być trochę hodowlanej, która uciekała jak ludzie przestali się nimi zajmować
-innym przeszkadza brak żałoby po blondynie, nieważne że pół roku minęło, że już otrząsnęli się z tej "traumy" nie, oni muszą robić żałobę ala Smoleńsk, jeszcze powinni powołać komisję Macierewicza do wyjaśnienia śmierci blondyny i braciszka
-inni forumowicze, wciąż płaczą do poduszki po śmierci dwójki bohaterów w 3 sezonie
- dla jednych śmigłowiec na dachu to obraza ich uczuć i doświadczenia zdobytego w zawodzie, bo przecież dach nie wytrzyma po czym długi wywód że tak się nie buduje.

nie można wszystkich zadowolić, nie odpowie się na wszystkie pytania, bo raz czasu by nie starczyło a dwa na niektóre wystarczy ruszyć głową i uruchomić czasem wyobraźnie a nie brać wszystko na serio w serialu o żywych trupach!!!! bo to jak znany nam wszystkim z języka polskiego oksymoron Sucha Woda

llubellak

A niektórzy łykają każdą podsuniętą głupotę bez kwestionowania, bez domagania się traktowania siebie jako widza z szacunkiem oraz bez wymagania od twórców odrobiny pomyślunku.
Strasznie wyolbrzymiasz problemy, wiesz? Jaki kuźwa Smoleńsk? Jaka obraza uczuć? Gdzieś ty to wyczytał?

emo_waitress

Acha, i można wszystkich zadowolić (a przynajmniej zdecydowaną większość). Przykładem niech będzie Breaking Bad, czy House of Cards). Tylko że tam twórcy pozwalają sobie tylko na minimalne niedoróbki, które się dopatruje wręcz na siłę, żeby się tylko do czegoś doczepić. W TWD nawet nie trzeba się wysilać, żeby znaleźć powód do narzekania. I narzeka... zdecydowana większość, zarówno starych wyjadaczy, jak i świeżego narybku :)
No to o czymś to chyba świadczy?

emo_waitress

To świadczy o tym że ktoś kto traktuje serial o zombi równie poważnie co BB powinien się zastanowić jaka jest różnica między realizmem w serialu o przemianie geniusza w narkotykowego króla a realizmem w serialu o chodzących zwłokach.
Ok, bohaterowie zachowują się jak sieroty ale gdyby postępowali rodem z poradnika Maxa Brooksa to obawiam się że w serialu nic by się nie działo, muszą robić głupoty bo to więzienie jest naprawdę proste do obrony a przecież musi upaść.
Serio, trochę jak w BB - przez pierwsze sezony akcję napędzała głupota Jessiego który niszczył każdy biznes który zaczynali...3 sezony ciągle zaczynali od zera żeby nagle na koniec serialu w pół sezonu Walt został królem i wcale nie uważam tego za wadę, po prostu coś musi napędzać problemy w serialu.
Inną sprawą że zdecydowanie inaczej poprowadziłbym wątek gubernatora...ale cóż, nie mam zamiaru niczego przesądzać dopóki nie dowiem się jak to pociągną dalej twórcy.

Co do tych "absurdów" - dachu, świń - to naprawdę malkontenci się tego czepiają bo można to logicznie wytłumaczyć...ale nie, jestem budowlańcem i to obraza mojego majestatu że dach zawalił się tak a nie inaczej.
Ja tu widzę prostsze wytłumaczenie, niektórzy wciąż noszą żałobę po blondi i maczo więc muszą się jakoś wyżyć.

Grajcz

Dziwne, ale np. oglądam American Horror Story, które jest bardziej powalone niż TWD w kwestii nienormalności i nie mam się o co doczepić jeżeli chodzi o poprzednie 2 sezony.
Szczególnie drugi sezon to jest bardzo dobra logiczna opowieść z wiarygodnymi bohaterami i akcja, która nie wywołuje w człowieku zażenowania.
Fakt, że TWD to serial o zombi nie znaczy, że nie może być na wysokim poziomie i nie mam prawa oczekiwać od niego sensu. Poza tym jest on stworzony na podstawie komiksu o którym większość wypowiada się w samych superlatywach, czyli że można opowiedzieć historię z zombi w tle w porządny sposób.

Gdybyśmy mieli stosować kryterium, jakie podajesz, że niby skoro tu zombi, a tu meta, to jedno - "bajkowe" automatycznie musi być gorsze od drugiego - realnego, to trzeba by było poinformować np. Sapkowskiego, czy Szekspira (z nim trochę ciężko^^), że ich dzieła nie mają prawa stać na półeczce obok Poważnej Literatury, bo errr.... no te, no, elfy :D

emo_waitress

Oczywiście że fantastyka również musi trzymać się praw logiki ale co innego BB gdzie każdy detal jest istotny a co innego czepiania się braku much przy żywych trupach.
To naprawdę pierdoły.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

tutaj mi się zdarzyło wyolbrzymić bo kolega zaczął wątek nawet logicznie ale później mocno się zaplątał. ale po kolei:
-Smoleńsk, tak mi przyszło do głowy bo gdzie nie spojrzeć tam tylko jedno a tutaj jeszcze niedawno był podnoszony problem żałoby po blondynie ( dokładnie po premierze pierwszego odcinka 4 sezonu)
-obraza uczuć, ktoś tu się wypowiadał, że jako inżynier budownictwa, dla niego obraz helikoptera na dachu to obraza jego inteligencji( również po pierwszym odcinku)

ja nie mówię, że serial TWD jest idealny, ma sporo niedoróbek, często brak logiki ale dyskusje skąd wzięły się świnki? nie można przyjąć że po prostu je znaleźli biorąc pod uwagę że robią wypady? no naprawdę nie widzę w tym jakoś problemu, łyknąłem to bez kwestionowania bo myślę że co tu kwestionować! kolega pisze, że po co wybili wszystkie świnki i robi z tego problem, przecież można było ugotować mięso. zawsze gdy dochodzi do jakiejś zarazy w rzeczywistości, jesteśmy karmieni przez media 24 godziny na dobę informacjami że w celu powstrzymania zarazy zostało wybite tyle i tyle! w takim razie też to przyjąłem bez kwestionowania tym bardziej że to jest dość logiczne

ps- Breaking Bad bardzo dobry serial ale też ma trochę niedoróbek i to nie tylko takich, które są delikatne. bo do dnia dzisiejszego nie pojąłem dlaczego DEA z Hankiem na czele nie zaczęli śledzić Jessiego po tym jak jego samochód niby został skradziony a później odnaleziony gdzieś na pustyni z tym handlarzem narkotyków. wiedzą, że ma problemy z narkotykami to dlaczego nie zaczęli go śledzić? szybko by doszli do Jessiego, jego kumpli dilerów jak i do samego pana White. tym bardziej, że to zwykłe techniki operacyjne, nic nadzwyczajnego! i co, też widzowie łyknęli to jak bocian żabę:) po prostu nie wszystko można zawsze przekazać tak jakby tego wszyscy chcieli, to tylko seriale, bardzo dobre, wspaniałe można by było powiedzieć

pozdrawiam

llubellak

Nie spotkałam się z oczekiwaniami jakiejś żałoby i noszenia kiru po Andrei i Merlu. Dyskutowaliśmy o nawiązaniach, kontynuacji itd. W końcu to były dwa bardzo ważne momenty finału. A tak to jedynie widzimy echa tych tragedii w zachowaniu Mich. Ktoś zasugerował spojrzenie Daryla na cmentarzyk. WYSTARCZYŁOBY. To byłoby jak ukłon w stronę widzów, takie "pamiętamy". Nawet po Ricku wciąż widać, że nie do końca otrząsnął się po śmierci Lori.
Śmierci Dale'a, Lori były motorem dalszych akcji, ukierunkowały fabułę i miały ogromny wpływ na bohaterów, szczególnie na Ricka i Carla. Echa śmierci Dale'a widać było jeszcze na koniec 3 sezonu.

Merle i Andrea zginęli... i nic. Jest tak samo. Jednym słowem zginęli tylko i wyłącznie po to, żeby zaszokować widzów.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

pożyjemy, zobaczymy. może będzie cmentarzyk, może będzie jakaś retrospekcja, może będzie Daryl który postanowi coś w tym temacie zrobić. osobiście chciałbym aby Daryl wraz z Michonne pojechali do Gubernatora :) pożyjemy, zobaczymy. ale masz rację, jakieś nawiązanie powinno być, nieduże, takie symboliczne ale powinno być

ps- a co sądzisz o tym co napisałem odnośnie breaking bad? tak pytam z czystej ciekawości, ja dopiero kończę drugi sezon ale powiem że trochę mnie zdziwiło że sobie odpuścili sprawę Jessiego, tym bardziej że cały czas gdzieś w tle przewija się pan White.

llubellak

Nie bardzo pamiętam, co się działo w 2 sezonie BB.
Natomiast serial uważam za najlepszy jaki widziałam.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

to była końcówka 1 sezonu. ten cały handlarz metą porwał Jessiego i Walta samochodem Jessiego. wywiózł ich gdzieś na pustynie, zaraz po tym przyjechał Hank i zastrzelił dziada! szybko ustalili że samochód należy do Jessiego, nawet go przesłuchiwali, Hank mu nie wierzył i widać było że mu nie ufa. po czym wypuścili Jessiego wolno. od tamtej pory zero zainteresowania choć mają martwego bossa, samochód Jessiego na miejscu strzelaniny, bez sensowne tłumaczenia Jessiego, alibi od prostytutki, przeczucie Hanka a i tak go puszczają wolno i cały 2 sezon nikt się nim nie interesuje! dla mnie trochę lipa :) a mimo to uważam że serial jest kapitalny

ocenił(a) serial na 6
konstanty_2

Odcinek Infected moim zdaniem całkiem przyzwoity, jestem nieco zaskoczony. Owszem coś tam tych głupot by się znalazło ale ogółem odcinek na plus. Podobają mi się przede wszystkim wątki sabotażu więzienia i epidemii, to powinno wprowadzić atmosferę podejrzeń, strachu i rozkręcić akcję, punkt wyjściowy jest dobry.

llubellak
Poniekąd się zgadzam, po prostu wszystkim się nie dogodzi. Jako przykład z ostatniego odcinka podam Carol, też nie przepadam za tą postacią, ale w nowej serii ta staję się ciekawsza i ma jakąś tam swoją rolę. Ale oczywiście wielu osobom to nie pasuje. Gdyby Carol czytała dzieciom bajki, opiekowała się nimi, pocieszała te dziewczynki i płakała razem z nimi, to były by narzekania że to nudna postać, że robi się telenowela etc. Jak w końcu pojawił się jakiś ciekawszy wątek z Carol to też jest źle, bo jak ona tak może...itd.

ocenił(a) serial na 8
forzaroma

po prostu Carol dostała łatkę osoby nieciekawej. teraz jakakolwiek próba rehabilitacji tego bohatera zawsze spełznie na niczym bo wielu uważa, że Carol jest be. mnie osobiście wkurzał Carl w pierwszych odcinkach ale tak od końca 2 sezonu po przez cały 3, coraz bardziej mi się podoba ten chłopak!

wszystkich się nie zadowoli, zawsze znajdzie się ktoś komu coś nie przypadnie do gustu. ktoś poruszył temat owadów, larw itd. aż dziw bierze, że jeszcze żaden uczony z dziedziny zoologii bezkręgowców i hydrologii nie zabrał głosu, że ten serial nie trzyma się kupy!
jest sporo niejasności, czasem brak logiki, mnie np najbardziej irytuje, dlaczego nie wybiją tych zombie pod płotem, przecież to szybka i prosta robota, to mnie wkurza na maksa i żyć mi to nie daje:) natomiast świnki, akceptuje to tak jak zostało pokazane. każdy jeden ma swój pogląd i wszystkich zadowolić się nie da

ocenił(a) serial na 6
forzaroma

Dla Ciebie to jest ok, powiedzieć małej dziewczynce, której właśnie zmarł tata i została sama w świecie opanowanym przez zombie że jest, słaba? Litości...Carol zbiera baty, bo jej nagła przemiana jest nielogiczna, nie ma żadnej ciągłości z tym co widzieliśmy do tej pory. Ukształtowali ją na szarą mszę trzymającą się na drugiej linii, a teraz nagle starają się robić z niej jakąś silną babkę. Wychodzi to karykaturalnie i groteskowo.

ocenił(a) serial na 6
Tortuga033

Między sezonami w świecie TWD było 6 miesięcy przerwy,może przez ten czas w większej grupie odnalazła swoje miejsce i cel? Postacie się zmieniają i moim zdaniem wcale nie jest to groteskowe. Co do zachowania Carol,to w takim świecie jest to jak najbardziej logiczne. Może powinni dać jej z rok na żałobę i płakanie po kątach? Słabi umrą,silni przetrwają,tyle w temacie.

ocenił(a) serial na 6
razzor91

Ale nie było żadnego wcześniejszego ukierunkowania jej na tą drogę., tak żeby miało to jakiś logiczny ciąg. Równie dobrze mogli nam zaserwować Glenna, który nagle chodzi przeklina, pluje i fika do każdego.

ocenił(a) serial na 6
Tortuga033

Czy ja wiem,spójrz na to z takiej perspektywy,że Carol to kobieta,która straciła całą rodzinę w epidemii,widziała jak umierali ludzie,których pewnie darzyła sympatią. Można więc wywnioskować,że te doświadczenia sprawiły,że jest twarda i chce przekazać swoje doświadczenie w tym nieprzyjaznym świecie najmłodszym członkom wesołej więziennej gromadki. Aczkolwiek mogę się z Tobą zgodzić,że nie było to pokazane,mogliby zrobić odcinek,albo chociaż jakiś fragment który by przedstawił w dużym skrócie co się zdarzyło przez czas między sezonami,bo np. mnie ciekawi jak się zgodzili co do składu i funkcjonowania "rady" w więzieniu?

ocenił(a) serial na 6
razzor91

Ja tego nie kupuję. Tyle.

ocenił(a) serial na 3
Tortuga033

nie podoba się nie ? NIEE OGLĄDAJ ! narzekasz ? zachowaj to dla siebie a nie piszesz te bzdety tutaj :) i mam to gdzieś , że masz prawo do własnej wypowiedzi. bo ty ciągle narzekasz , co już mnie zaczyna wkurzać.

ocenił(a) serial na 6
mateuszz27

Wzajemnie.

ocenił(a) serial na 6
Tortuga033

Trochę dystansu to jest tylko film, oczywiście że normalnie w rzeczywistości takie zachowanie jak w ostatnim odcinku Carol jest karygodne. Jednak dla serialu lepiej że ta postać zyskuje w końcu jakieś znaczenie i nakręca akcję, a nie tylko snuje się gdzieś w tle.
Możliwe że ten wątek pójdzie w tę stronę że Carol zacznie coraz bardziej odbijać, bo dość wyraźnie było zaznaczone że jej postępowanie wobec tych dziewczynek daleko odbiega od normy. I to by było dość sensownie uzasadnione przeżyciami po stracie córki i innych towarzyszy z grupy i pasowało do tej postaci.

ocenił(a) serial na 6
forzaroma

Jeżeli to ma doprowadzić to tego, że w końcu zniknie z ekranu, to jestem za takim "rozwijaniem" jej :D

ocenił(a) serial na 7
konstanty_2

zgadzam się co do świniątek :( może jestem dziwna ale jakoś nie w ogóle przeżyłam tego że umarł tamten facet a świniaczków było mi żal.

konstanty_2

Piszę tutaj po tylu latach ale mimo tego że minęło tyle czasu dalej mogę stwierdzić że słaby widz z ciebie nawet nie chodzi o twd ale łączenie faktów to ciężkie zadanie, zacznijmy więc od początku postaraj się wcielić w Ricka np. Po zabiciu najlepszego przyjaciela musieli uciekać z farmy bo nadeszła horda, czemu nie zamieszkali np w mieście? Był jeden odcinek w drugim sezosie nebraksa jak rick musiał zabić dwóch gości z baru, z jego punktu widzenia więzienie było idealną opcją trzy rzędy płotu zbrojownia magazyny lecznica dużo zapasów wieże strażnicze źródło wody, wolał byś spać koło baru czy w celi z kratami dlatego miasto odpada, ogródek skąd ten temat jest pokazane w jakiej furii był po stracie żony, herschel nakłonił go do pracy przy ogrodzie żeby ten się wyciszył, i przez kilka przebitek było pokazane jak z Carlem pracują i wyszło im to na dobre, taki ogródek oczywiście że nie wyżywi takiej grupy ale ale nie miał zbytnio kiedy się rozwinąć bo więzienie upadło po 6 miesiącach, ciekawi mnie fakt że tak napisałeś o gubernatorze że w sumie to dziwny ale może być ok, serial wzorowany jest na komiksie a tam gubernator odciął Rickowi rękę, w czasie ataku na więzienie ginie lori i judith, gubernator to antagonista i takim też musiał być w serialu, powiem Ci tylko tyle że trzeba zrozumieć co się ogląda nie tylko w ekran patrzeć