Kto wg Was jest najbardziej irytującym bohaterem serialu?
Dla mnie to wszystko wiedząca i wtrącająca się do wszystkiego Andrea.
Andrea i Shane, dopiero później Lori, może trochę gubernator (z nim mieszane uczucia:D)
Z żyjących irytuje mnie chyba tylko Beth, chociaż coraz mniej.
Nigdy nie zrozumiem dlaczego wszystkich tak denerwuje Carl. według mnie chłopak nie gra najgorzej a postać też jest ok
Shane dla mnie był najlepszą postacią w serialu obok Daryla.
Irytujące:
Carol, Carl, Lori i bardzo często Rick.
Nie mam watpliwości, że najbardziej denerwującymi osobami są Carl i Beth. Gubernator u mnie miał wielkiego minusa po egzekucji Hershela- facet nie zasłużył na taką śmierć ale Michonne odpłaciła mu pięknym za nadobne. Carl to rozpieszczony i zarozumiały bachor, który chadza własnymi drogami a Beth jest okropnie nijaką postacią i trudno cokolwiek o niej powiedzieć.
Fakt że Carol ma minę wiecznej cierpiętnicy ale taka to już jest postać, co mało takich chodzi po świecie? W 4 sezonie przynajmniej udaje silną a w 5 robi najazd na Terminus jak wiemy z zapowiedzi. Mnie w sumie żadna postać nie wkurzała szczególnie. Może Andrea w 1 sezonie. W drugim trochę Carol że nie szukała córki tylko ryczała po kątach. W 2 sezonie to się zachowywała jak zagubiona dziewczynka bez psa przewodnika. Odkąd Glen i Maggie zostali porwani przez Merla w 3 sezonie Glen z fajnego chłopaka stał się taki jaki jest do teraz czyli mega wkurzający. W sumie to jest uzasadnione zważywszy co się działo w trakcie tego porwania ale cóż, jest wkurzający. W 4 sezonie wkurza mnie Tyreese, nic nie robi, wszystko spada na Carol i resztę. Z zapowiedzi widać że w 5 sezonie też będzie patrzył przez okno a Carol sama ruszy z odsieczą. W 5 sezonie Carol ma zadatki na najlepszą postać kobiecą, oby to się spełniło. No i Bob, co on robi poza marudzeniem że nie chce być sam? Bez sensu go w ogóle wprowadzali do 4 sezonu.
Zdecydowanie Carl oraz Eugene. Carol po śmierci męża i córki stała się świetną postacią! Wcześniej może i była irytująca, ale nie bardziej niż Carol w komiksie.