Witam
Jestem aktualnie na 8 sezonie tego serialu i chciałbym się podzielić tym jak bardzo irytuję mnie postać murzyna Morgana.. Jest to dla mnie najgorszy typ w serialu odkąd zszedł Glenn(Glen był dla mnie idiotycznym ciapą doprowadzającym do mdłości dopóki cudownie nie wyprosił go i (tak za poźno) Negan).
Ale wracając do czarnego. Was też tak irytuje ten typ ? Gość najpierw pieprzy o nie zabijaniu i muchy by nie skrzywdził a później staje się największym psycholem który zabija swoich(gość z królestwa- super postać, nie nawidze za to murzyna ) bije swoich, zabija jeńców, wypruwa flaki swoim ofiarą i ten jego tępy wyraz twarzy po każdej akcji.... Może jakiś spojler ? Kiedy ktoś go wyprosi jak Glenna ????