Wiem że to może być złudne... Ale jak dobrze to rozpiszą to 6 i 7 sezon mają naprawdę ogromny potencjał :) I wydaje mi się że Negan wejdzie dopiero w finale sezonu 6.

To może być bardzo złudne - sezon piąty przed premierą był okrzyknięty jako najbardziej kontrowersyjny, epicki itd - zbliżamy się do jego końca i nie wiem jak Ty, ale ja raczej nie odczuwam tej zapowiadanej wyjątkowości. Mając na uwadze, fakt, że taki sam marketing był stosowany przy premierze ubiegłego sezonu, nauczyłem się już nie oczekiwać zbyt wiele po tej produkcji. Jak to mówią, lepiej dać się mile zaskoczyć niż się srogo zawieźć :]

Pewnie chodziło o kanibali.

też obstawiam finał 6 sezonu. Ewentualnie początek 7 sezonu

Negan na 100 % w 6 sezonie. Jeżeli horda bedzie w midseason to negan idealni pasuje na fianal 6 sezonu :)

Gdzieś wyczytałam, że Negan jest totalnym świrem, ale nie jest 100 % evil czy coś. Podobno nie zabija kobiet i nie pozwala na jakakolwiek seksualna przemoc wobec nich i nawet zabił jakiegoś faceta za próbę gwałtu? To prawda? Jeśli tak, to MAM NADZIEJĘ, zapowiada się w końcu jakiś interesujący i niejednoznaczny główny villain od czasów gubcia. Chociaż znając TWD...

Tak, to prawda. Gardzi przemocą na tle seksualnym i faktycznie zabił kogoś za próbę gwałtu. Głośno mówi też o tym, że nie jest rasistą. Ma swój harem, ale jeśli dobrze pamiętam, wstęp do niego jest dobrowolny (przywileje). Z drugiej strony, jako karę za "zdradę" (gdy członkini haremu ponownie spotyka się ze swoim dotychczasowym partnerem) wypala mężczyźnie połowę twarzy żelazkiem. Kobiet też chyba nie zabija, ale jeśli tak, to to, że zabija wszystkich swoich zakładników, jest "silniejszą" zasadą - w komiksie Ethan, który dźgnął Gregory'ego, chciał ratować swoją przyjaciółkę/siostrę, a nie brata.

Zresztą - przynajmniej w oryginale - Negan to człowiek, który pomimo tego, że jest strasznym sadystą, jest kompletnie nieprzewidywalny i potrafi w najmniej oczekiwanym momencie stać się najbardziej czarującym człowiekiem na świecie. W sumie trochę jak serialowy Gubernator, ale w taki bardziej "jokerowy", czarnokomediowy sposób. Reasumując, ci którzy reklamują go jako "największego sk*wiela ever", trochę przesadzają. Komiksowy Gubernator, który wszystkimi obcymi karmił zombie na arenie, a Michonne przynajmniej dwukrotnie zgwałcił, był większą szują. Był strasznie jednowymiarowym, sztampowym bohaterem i cieszę się, że na ekranie przedstawiono go w inny sposób.

Obawiam się tylko, że strasznie zmarnują postać Negana przez prawdopodobne unikanie przekleństw na antenie AMC i dobór aktora, który niespecjalnie do tej roli pasuje (z drugiej strony, ten od Jesusa też mi nie pasował, a jestem pozytywnie zaskoczony).

Zresztą Gareth też był fajny, ale niespecjalnie długo pożył.

Czyli zapowiada się interesująca postać, oczywiście jeśli twórcy nie spi*przą ;)

Czytałam, że AMC ma wypuścić dwie wersje finału - jedną ocenzurowaną, bez przekleństw, a drugą z tymi wszystkimi bluzgami :) Swoją droga, co za idiotyzm. Nie zakazują pokazywać różnorakich flaków, brutalności itd, a nie pozwalają chociażby na jedno mocniejsze słowo. Debilizm.

"Swoją droga, co za idiotyzm. Nie zakazują pokazywać różnorakich flaków, brutalności itd, a nie pozwalają chociażby na jedno mocniejsze słowo. Debilizm."

Nie pozwalają ani na bluzgi, ani na odrobinę nagości. Paranoja :D

To podobno publiczna telewizja, więc na pewno obowiązują ich jakieś ograniczenia. A że te ograniczenia nie dotyczą flaków i scen zjadania ludzi żywcem na ekranie, cóż. Świat jest pełen bardziej nielogicznych sytuacji.

W sumie HBO, które z przekleństwami nie miałoby żadnego problemu, może sobie do dziś pluć w brodę, że nie wykupiło praw do TWD. O ile można mieć różne zdanie na temat jakości serialu, to sprzedaje się świetnie. Żyła złota przeszła im koło nosa.

The walking dead od HBO to by było cos niesamowitego !!!

Nie byłbym tego taki pewien. Mogłoby się stać tak jak z GoT, gdzie z czasem zaczęto stawiać bardziej na wywoływanie szoku i kontrowersji niż na fabułę.

Nie No ta postawa hbo wobec gry o tron wynikała z fabuły ksiazki. Zwróć uwagę ze 1 tom to identyko 1 sezon. Twórcy to co mieli to robili. A ze potem wyszło jak wyszło to inny pikus. Jestem przekonany ze miałabyś idealnie ukazany komiks na naszych odbiornikach :D

Ja czytałem, że rzeczywiście mogą być dwie wersje odcinka finałowego, ale ta z bluzgami ma wyjść tylko na Blue-Ray.