Nasi bohaterowie rozwalili juz niezliczone ilosci czaszek żeby uszkodzic mózgi zombiaków. Jak wbijają jakiemuś szpikulec w łeb to wchodzi jak w masło. Ale zastanawiam się czy przebicie czaszki jest rzeczywiście takie łatwe ?? Że wystarczy ostry nóż i już ?? Ja wiem że np przez oczodół można spokojnie ale tak powiedzmy od góry wydaje się to trochę nieprawdopodobne. Wypowie się ktoś z podstawową wiedzą medczyną/anatomiczną na ten temat ?? Tak ja wiem że to serial Sc-Fi ale je się nie czepiam po protu jestem ciekaw czy przebicie czaszki jest tak łatwe jak to się dzieje w serialu.
Kości z jakich złożona jest czaszka, to kości pneumatyczne. Takie, jakie mają ptaki. Są lekkie i nie posiadają szpiku a złączone są zrostami - szwami. Taka budowa sprawia, że dużo łatwiej jest uszkodzić sobie te kości niż w innej części ciała. Truposze mają te kości jeszcze bardziej kruche, dlatego tak łatwo jest je przebić ostrym nożem przy użyciu dużej siły.