PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177207
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

SANCTUARY FOR ALL. COMMENTARY FOR ALL. THOSE WHO ARRIVE - SURVIVE

Prezydent Pieseu chwilowo przejmuje stery z króciutkich łapek Valdoraptora i zakłada klasyczny już wątek na forum poświęconym TWD :) Korzystanie jak zwykle - dobrowolne!

In previous season of AMC's The Walking Dead
- wyjaśnienie kto spotkał się z Lucynką na zakończeniu poprzedniej serii
- odkrycie nowych talentów aktorskich w postaci Simona, Grzesia oraz Chrystusa
- popis możliwości scenarzystów, którzy wymyślali fabuły zw. m.in. z wożeniem pojedynczego melona na pace czy grzebaniu plecaczków itd. oraz specjalistów do CGI tworzących takie cuda jak Shiba lub Bambi, oraz takie koszmarki jak Shiba w klatce oraz panoramę włości Śmieciarzy :)
- finał tak emocjonujący, że właściwa akcja zaczyna się dopiero w trzydziestej minucie epizodu xD Czego tam nie było? Przede wszystkim - sensu. A tak poza tym to wszystko się zgadzało. Były eksplozje, strzelaniny i latający w koło tygrys. Epizod zakończył się kołczingiem RYYYKA! Megggje oraz Ezekjela, którzy zrobili swoim ludziom wykład motywacyjny, a Negan ogłosił przystąpienie do wojny. Po drodze zginęła Saszeu.

ocenił(a) serial na 10
Einshaew

Jeśli chodzi o epizod otwierający nową serię:

PLUSY:

- LOGO! Matko bosko tewudedowsko! Zostawili stare logo, bo to nowiutkie, szajn brajt lajka dajmondz, zaprezentowane w trailerze aż wypalało oczy swoją świeżością. Ciekawostka - zauważyliście, że z sezonu na sezon logo TWD "niszczeje"?
- tytuł odcinka, który jak ulał pasuje do nastrojów związanych z TWD :)

MINUSY:

- ogólny odbiór odcinka. Ktoś na forum słusznie stwierdził, że "Mercy" nie oglądało się jako otwarcia nowego sezonu, tylko jako ciąg dalszy finału poprzedniej serii.
- Jaki ojciec, taki syn. Obydwaj mieli go na muszce Negana, lecz zamiast strzelać, woleli sobie pogadać :)
- widoczne cięcia w budżecie polegające m.in. na braku kasy na jaśka, który mógłby imitować ciążę Megjeee.
- godzina na otwarcie TWD którą można było "upchnąć" w ramach kwadransa :)
- dedykowanie odcinka Romero. No żesz, aż mi się plusz zjeżył na karku gdy przeczytałem, komu dedykowany był jubileuszowy, setny już (!!!) odcinek.

Einshaew

Ale odcinek dedykowany był też temu kaskaderowi, który zginął na planie.
Ad. plusów- toż to już dawno było pisane, że logo niszczeje z czasem:D Ale jakby teraz na 8 już sezon dali logo, do którego dorwała się perfekcyjna pani domu, to by była kiszka:D

Ad. minusów- punkt nr 3 i 4 boli...
Maggie w tym momencie tempem rozwoju ciąży przebija nawet słonice. Judith będzie już dorosła ( jeśli dożyje dorosłości ) a pod koszulką nowej prezi Hilltopa pojawi się nieśmiało brzunio.
Jak dla mnie pierwsze dwadzieścia minut- do wycięcia...po pierwszych pięciu zaczęłam w drugim oknie czytać o ciąży Khloe Kardashian ( może Khloe powinna zastąpić Maggie, bo u niej coś już widać?!? )...

ocenił(a) serial na 10
Kasss1711

Ktoś na forum napisał, że miał wrażenie że ten odcinek nie był otwarciem nowego sezonu, tylko kontynuacją finału poprzedniej serii :D Ja w sumie przywykłem, że scenarzyści potrafią zaserwować długi, nudny odcinek ale hey, tak na wejściu, po pół roku czekania :)?

A tego, że taki paszkwil zadedykowali Georgowi Romero to nie wybaczę. To tak, jakby magazyn przeglądu najmodniejszych burek i hidżabów zadedykować Hefnerowi :)

Einshaew

:D:D:D:D

ocenił(a) serial na 10
Kasss1711

PRYWJUSLI ON DE ŁOKIN DET

- Aj łil kill ju!
Przywódca Sejwiorsów uśmiechnął się niczym nowiuteńki Pennywise, szczerząc idealnie białe, zdrowe ząbki. W świecie apokalipsy, oczywiście.
- A powiesz mi dokładnie, kiedy to zrobisz?
Broda main karakter actora zadrgała nerwowo.
- Dobrze wiesz, kiedy! - wycedził przez motzno zaciśnięte zęby. Bardzo motzno.
- Powiedz to. Powiedz to teraz!
- KIEDY PRODUCENCI MI NA TO POZWOLĄ!
- Dokładnie!

CZOŁÓWKA!

TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU SZłoooooooooooooooo---ohh! TU DU DU TU DU DU TU DU DU TU DU DU DUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU!!!

OŁPENING SCIN

- Czołem nasi wierni statyści! Witajcie w nowym sezonie! Zobaczycie, że będzie OSOM! - wykrzyknął do zebranych RYYYYYK!
- Raczej ósmy - rzekł ktoś z rezygnacją
- Litości! - krzyknął ktoś
- I właśnie tak nazywa się nasz odcineczek! Setny! O co mu chodzi? - zapytał przemawiający, gdy ktoś z głośnym, pełnym rezygnacji plaśnięciem zasłonił oczy i zaczął wyć.

NEKST SCIN

Tara nerwowo rzuje ciągutkę, z przerażeniem zerkając na swojego nowego superwajzora. Dobrze wiedziała, że wtopiła już na pierwszym dniu swojego stażu.

Karol odczekała umowną chwilę a następnie podeszła zrezygnowana do nowej podopiecznej.
- Najwidoczniej nie tylko jednego czarnego bohatera potrafisz zgubić! Możesz mi powiedzieć, gdzie do cholery podziała się nasza wycieczka?!

NEKST SCIN

- Mamy szansę wykonać ten plan! Oczywiście nie teraz, nie za tydzień, ani na mid sizon ani tym bardziej fajnal sezonu! - Krzyknęła przywódczyni Hilltopu - ale zanim to nastąpi każde z was dostanie po pięćset na pierwsze dziecko!!!
- Ej, możesz mi powiedzieć co ty wyprawiasz?! - wyszeptał stojący tuż obok niej wkurzony leader leaderów
- Staram się utrzymać zainteresowanie tych ludzi oraz widzów! RYYYYK! Nie widzieliśmy się pół roku a jest tak samo nudno i bez sesnu jak w ostatnim finale!
- Taaa? To pacz na to! - powiedział dumnie kolega z poprzednich sezonów i pstryknął palcami.

Widzowie zobaczyli ujęcia z laseczką opartą o drzwi, cykającym zegareczkiem i brodatym przywódcą.
- To dalej nie ma sensu!
- Tak? To teraz zobacz - I zaczął mruczeć - "jestem bogiem! Wyobraź to sobie-sobie!"

NEKST SCIN

RYYYK! całuje czule Myszon na pożegnanie.
- Pamiętaj, by śpiewać naszej córeczce, to znaczy mojej córeczce, to znaczy nie mojej tylko mojej umarniętej żony i przyjaciela którego sam zaszczeliłem gad demyt!
- ???
- Enyłej, śpiewaj jej ulubioną piosenkę!
- Tę, którą KORAL przerobił z Frozen? "Zabijemy dziś Neganaaaa"?
- Tak, dokładnie tę!
- Jest kretyńska.
- Zapewne jak ten cały sezon - mruknął RYYYK!

NEKST SCIN

Na podwórko Sejwiorsów wjeżdżają opancerzone autka, w tym Kamper W Żelaznej Masce. HASZTAG duma Dejla :D
- Hellołcia, mysie pysie! - zawołał nemezis Riczardo wychodząc gościom na powitanie - to co, robimy powtórkę? - zapytał, wyciągając nie wiadomo skąd toporek i rzucając go na dach siedziby Zbawców.
- Przestań! To było rok temu! - wychrypiał RYYYK! czując że trauma powraca.
- Hyhy! Faktycznie! W takim razie po co do mnie przyjechałeś?
- By cię zabić, gaddemyt! Ale zanim to zrobię, pogadam z tobą, mając idealnie czyste pole do strzału i naładowany karabin!
- Ryszard. To jest bez sen....
- TELL MI ABAŁD IT! SZARŻAAA!!! - wykrzyknął Grymas oddając pierwszą serię, co dało sygnał do ataku.
- Ryyyyyyk! - wykrzyczała Meggje, starając się przekrzyczeć huk wystrzałów (idealne miejsce dla przyszłej mamy) - dlaczego OKNA?!
- Będzie im wiało przez cały czas! Zima za pasem, wykończy ich kaszelek!
- RYYYYK! Mamy LATO! Wieczne LATO!
- Ale sezon jest puszczany na jesieni!
- Genialne - mruknęła Last of Green i zaczęła strzelać do okien, bo co miała robić?

LAST SCIN

- Oż ty! Dla takich jak ty jest miejsce w piekle!!! - wykrzyczał przerażony Gabryjele, pacząc jak Gregory spiernicza mu sprzed nosa ostatnim środkiem transportu - tuż obok księżulków, którzy zamykają drzwi kościołów przed wiernymi, zostawiając ich na pożarcie! Łapy precz ode mnie! - dodał z przekąsem, kicając między nadciągającymi łokerami.

W końcu udało mu się zamknąć w ciemnej szopie.

- Mam nadzieję, że założyłeś swoje Sraj Rajtuzy.
- Co?
- Sraj Rajtuzy. To takie rajtuzy w które się... rozumiesz?!
- Co tu jest do rozumienia? PO CO MI TE RAJTUZY?
- Bo do mid - sizon fajnalu będziesz siedział tutaj, ze mną i w kółko słuchał tej oto pioseneczki - powiedział Neegan, naciskając "plej".

Kamera pokazuje szerokie ujęcie, na którym szopa jest oblegana przez coraz większą hordę, zwabioną donośnym krzykiem "NOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOoooooooooOOOOOOOooooooouuuuuułłłłłłł!" pomieszanym z pierwszą zwrotką nieśmiertelnego szlagieru "EASY STREET"

KONIEC!

Einshaew

"Mamy lato!Wieczne lato!":D
Mistrzuniu jak zwykle w formie, gratki:)
A mówiłam "Wicia, nie newrujsia...";)

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

Ale nie rozumiem w czym widzisz problem z tą dedykacją? To według Ciebie komu powinni zadedykować?

ocenił(a) serial na 10
Tekashikika

W tym, że poziom jubileuszowego odcinka był tak kiepski, że nie nadawał się do tego by być dedykowany komukolwiek, a już w szczególności osobie, która rozkręciła temat zombie w kinematografii.

Ale to oczywiście moja opinia w temacie ;)

ocenił(a) serial na 3
Einshaew

ale zgoda ten odcinek to nieporozumienie.

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

Aa rozumiem już o co Ci chodziło ;)
Nie znam słowa ''paszkwil'' :D.
I w odcinku widziałam dwie dedykacje, też dla chłopaka, który zginął na planie. Mimo wszystko uważam, że miło z ich strony, chociaż odcinek był słaby. Ale i tak fajny gest, nieważne jaki odcinek ;). pozdro :)

ocenił(a) serial na 7
Tekashikika

Myślałam, że uważasz, że kaskader nie zasługiwał na dedykację, bo nie pamiętałam nazwiska tego chłopaka. Ale potem poszperałam w necie i ogarnęłam, że chodzi Ci o reżysera Romero :D. Nie widziałam jego dzieł wcześniej, ale zamierzam w końcu obejrzeć :)

ocenił(a) serial na 10
ocenił(a) serial na 3
Einshaew

jezu a juz myslalem ze nie bedziemy musieli cie czytac. ludzie dajcie mu bana !

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

To przemówienie Ryśka jak: "Łi łil mejk Amerika grejt egen"

ocenił(a) serial na 10
szczepanka

Co za porównanie :D

Einshaew

O Boshe...właśnie moje oczęta w mojej wielkiej wyobraźni ujrzały Ryyyka jako następcę kolejnego radośnie zwolnionego przez tlenionego bufuna z juesej np. wiceprezydenta...Niigan do departamentu obrony, Maggie- do spraw związanych z planowaniem rodziny ( "Chcesz być w ciąży? Pokażemy Ci, jak to zrobić skutecznie, tak aby nikt nic nie podejrzewał aż do rozwiązania!") , Jesus- do spraw rozwiązywania konfliktów wyznaniowych...To byłoby wspaniałe zaplecze polityczne Trumpa...

ocenił(a) serial na 10
Kasss1711

W twojej wizji RYYYK i Neegan pracują razem. It's madnesssssssssss

Einshaew

Moja wizja idealnie pasuje do polityki, gdzie świry łączą siły, żeby razem zrobić jeszcze większy pie*dolnik;)