Serial strasznie się stoczył. Niezłe odcinki przeplatane są nudnymi jak flaki z olejem. Oglądam ten serial jedynie z sentymentu, bo jakoś szkoda mi go porzucić.
Otóż to. Ja bym powiedział wręcz, że to nie niezłe odcinki przeplatane są nudnymi, a niezłe sceny giną w nawale nudnych i nic nie wnoszących XD
Serio, ten serial to moje przekleństwo. Ile razy próbuje się od niego uwolnić to i tak do niego wracam przy finałach sezonów/ półsezonów gdzie dzieje się najwięcej i co ważniejsze- ciekawiej :D Pierwszego doła załapałem w drugiej połowie 4 sezonu, kiedy to nie działo się kompletnie NIC. Przestałem oglądać, ale wystarczyła JEDNA zajawka z Terminusem żebym nadrobił pół sezonu i cieszył się naprawdę świetnym finałem :D Tak już jest, ten serial ma coś w sobie, nie wiem co to, czy mój sentyment do postaci (Rick <3) czy coś innego, ale ile razy bym się nie sparzył, tyle razy do niego wrócę i już :D
Ciągle jednak towarzyszy mi ten ból kiedy pomyślę sobie o tym, jaki ten serial mógłby być świetny jako całość. Zamiast przegadanych, rozciągniętych do granic możliwości i zapchanych rozmowami o dupie marynie 16 odcinków sezony mogłyby liczyć spokojnie po 8-10 przeładowanych akcją odcinków. Fabuła byłaby wartka, postacie nie wkurzałyby aż tak (nie wygłaszałyby filozoficznych mów w każdym odcinku z braku czasu XD) i czuć byłoby ciągle, że to TWD :D Mam nadzieję, że ktoś kiedyś dokona "TWD- Ultimate Fan Cut" i powywala największe smęty, zostawiając dobre momenty. Nie mówię tutaj tylko o akcji, bo nawet w tych słabych momentach zdarzały się takie perełki:
https://www.youtube.com/watch?v=1kCxN6o4ymA
Niestety, przerabianie świetnych seriali na tasiemce jest jedną z najgorszych rzeczy, które przytrafiają się we współczesnej telewizji. Od razu do głowy przychodzi mi przykład "Wikingów"- serial, który przez 3 sezony był przeładowany wartką akcją, gdzie każdy odcinek trzymał widza na skraju fotela był dobry właśnie dlatego, że sezon miał zaledwie 10 odcinków. Najnowszy- 4 sezon- jest po prostu nieoglądalny, gdyż producenci podwoili liczbę odcinków do 20, przez co wszystkie wątki to jedne wielkie zapychacze.