szeeejm... jakbyś miała jakichś dobrze rockujących znajomych z fejsem, to przekaż linka, jeśli możesz. to jest dla mnie sprawa honoru. ;-)

Ostrzegłbyś, że spoiler ; /

SPOJLER!!! :P

muzyka jak z GTA San Andreas :P

nuda ;)

ta scena akuart taka sobie, nic nowego by nie wniosła, poza tym oni tam wrócili po amo chyba co nie?
i to na bank było miejsce gdzie opiekowali się staruszkami i albo mi się coś pomieszało albo był motyw w serialu gdzie oni wrocili własnie ale nie dostali się do srodka bo sztywniaki juz harcowały pod wejsciem

tez musze obejrzec 1 sezon raz jeszcze bo duzo mi się myli :D

Raczej wrócili, bo stwierdzili, że lepiej się obronią mając w grupie więcej osób? Wątpię, aby wparowali tam żądając swojej broni czy amunicji.

Właśnie jest na odwrót. Tak ja mówi BeeBee61. Na pewno wrócili tam by poinformować ich o nowościach jakie usłyszeli od Jenner'a. Kolejnym powodem jest oczywiście ostrzeżenie przed tym, że każdy jest zainfekowany a jak wiadomo cały budynek starszych, schorowanych osób równa się niezły bałagan. Dodatkowo każde wsparcie jest dobre, a jak wiadomo grupa była dość liczna. Jeżeli chodzi o kwestię "czy by coś wniosła czy nie", to ciężko jest na razie cokolwiek powiedzieć. Dopiero jak udostępnią cały materiał będzie można coś konkretniejszego powiedzieć. Póki co w Internecie można znaleźć spekulacje jakoby fragmenty te miały być zapowiedzią Woodbury.

Drugi fragment z Vatos (Daryl bawi się w nauczyciela - jak to określił tomb2525) to właśnie podobno zapowiedź Woodbury. Spekuluje się, że grupa Vatos została rozbita przez Gubernatora i jego ludzi. Zombie rozstrzelane przez naszych bohaterów w tej sytuacji dojadałyby rannych i świeże trupy.
Z tym się jednak nie zgadzam: "Na pewno wrócili tam by poinformować ich o nowościach jakie usłyszeli od Jenner'a. Kolejnym powodem jest oczywiście ostrzeżenie przed tym, że każdy jest zainfekowany a jak wiadomo cały budynek starszych, schorowanych osób równa się niezły bałagan". Tylko Rick wiedział, że wszyscy są zainfekowani i trzymał to w tajemnicy (lub też nie był pewny czy informacja jest prawdziwa), więc nie mógł podać grupie takiego powodu powrotu do Vatos.
Jeśli chodzi o fragment, do którego link podałem ja, to wyciekł wcześniej (data zamieszczenia na Youtube to 13 sierpnia). To chyba jest wycięta scena z odcinka "Nebrasca", kiedy część grupy jedzie spalić zombie rozstrzelane po wyjściu ze stodoły. Ewentualnie może być to scena z odcinka po śmierci Dale'a.

Sceny z Twojego linku działy się na początku 12 odcinka, ''mieszały się'' ze scenami z pogrzebu Dale'a. Nie pamiętasz? ;p

Skleroza :(

Muszę sobie odświeżyć chyba.

Cóż, nie można zapomnieć, że pierwotnie reżyserem był Darabont, a jak wiadomo miał on zgoła inne plany poprowadzenia drugiego sezonu. Dawał wskazówki co i jak, lecz nikt nie raczył ich wykorzystać. No, problem leżał kwestii scenarzystów, którzy nie wiedzieli jak wprowadzić pewne elementy. Twórcy poza tym mogli użyć wycięte materiały, jednakże postanowili zrobić inaczej. Poza tym, nic nic nie stoi na przeszkodzie aby Rick poinformował jedynie Gulieramo. Wszak, liczy się bezpieczeństwo.

a w życiu by nie wracali po to ttylko by ich ostrzec :D
poza tym jak słusznie zauwazył Gambit- tylko Rick o tym wiedział ;)

http://www.youtube.com/watch?v=MFOQZ6Sr_dI&feature=player_embedded#at=256

O proszę cały zestaw :) Jeżeli chodzi o pierwszy odcinek to naprawdę nie wiem dlaczego pozbyli się tych scen. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jakiegokolwiek sensownego powodu. Dało by to twórcom większe pole do popisu. Mamy podejrzenia masowego morderstwa, a co za tym idzie w okolicy musi być jakaś większa grupa stanowiąca zagrożenie. Dzięki temu znacznie przyspieszyli by z z akcją. Co do reszty to są mi obojętne. Jestem jeszcze ciekaw co usunęli z Bedside the Dying Fire. Czy pozbyli się czegoś z momentu ataku, czy późniejszych momentów.

Zastanawiam się, czy to na pewno wszystko? Nie ma sceny z Shane'em, jak ucieka przed zombie, tylko króciutki moment i zaraz Rick go ratuje...
W każdym razie, uważam, że mogli to zostawić, bo jest całkiem ciekawe, jednak bez tych scen odcinek nic nie stracił. Jasne, nie wiedzielibyśmy co się stało z Vatos... trudno. Ja osobiście wątek z nimi potraktowałam jako epizod, który nie będzie miał wpływu na dalszą część serialu, więc naprawdę, bez tej informacji mogłabym żyć.
Niemniej, jak już pisałam, mogli to zostawić, bo całkiem spoko sceny. Jednak patrząc na to z innej strony, myślę, że niektóre momenty byłyby sprzeczne ze sobą. Na ten przykład ponad małą pyskówkę Daryla z Andreą, myślę, że gdyby zostawić tę scenę, późniejsza, w lesie (kiedy szukają Sophii) mogłaby się wydać odrobinę nienaturalna.

Swoją drogą... Oglądając ten filmik uderzyło mnie to, jak bardzo Daryl się zmienił, nawet sposób w jaki mówi jest inny od tego, co znamy teraz. Wcześniej był taki takim złośliwym wygadanym wieśniakiem. Podoba mi się to, że ta zmina, choć nastąpiła w przeciągu jednego sezonu, wciąż wydaje się wiarygodna.

P.S. zgadzam się z Gambitem, pozostałe sceny z innych odcinków (Dale palący w samochodzie, półminutowa scenka Glenna i Maggie, która absolutnie nic nie wnosi) to już kwestia kosmetyki . Może z wyjątkiem sceny z Darylem i Carol. Glen Mazzara powiedział, że ta scena nie została w odcinku, ponieważ widzowie mogli się przez nią zniechęcić do Carol... Wg mnie to sygnał, że mają wobec niej jakieś plany, nie mają zamiaru jej uśmiercać i chcą, aby publika ją polubiła.
Poza tym ich dialog był wg mnie troszkę zbędny, bo podobną (tylko bardziej rozwiniętą) widzieliśmy z Dale'em.

Brak tej sceny też rzucił mi się w oczy. Może po prostu osobie wstawiające za dużo się ucięło? :D Ciężko coś powiedzieć.

Co do dalszych wydarzeń, to wiadome jest, że gdyby zostawili moment z Vatos to inaczej musieliby kreować dalsze wydarzenia, gdyż jak sama zauważyłaś wyszło by to nienaturalnie. Niektórzy mogliby odnieś wrażenie, że Daryla kreują na hipokrytę.

Co do Daryla to ten fragment przypomniał mi jak bardzo nie znosiłem tej postaci za czasów pierwszego sezonu :) Tak więc cieszę się, że twórcy z duety Dixonów to właśnie jego kreują na tego lepszego :D

Hmm... Wydawało mi się, że prócz pierwszego odcinka, Darabont reżyserował też parę innych. Nie wiedziałam, że został usunięty od serialu bezpośrednio po nakręceniu pierwszego.

Rola Darabonta w późniejszym czasie polegała jedynie na dawaniu wskazówek typu "co, jak, gdzie i kiedy" jednakże nie bardzo z nich korzystano. Dlaczego w każdym materiale promocyjnym pierwszej części drugiego sezonu nie pojawiał się reżyser? Z wiadomych względów. Ograniczono się jedynie do wersji "Inside TWD". Dopiero później rozszerzono to o Behind The Scenes, w której oczywiście już jest Mazzara.

Dzięki za to :*
Też nie rozumiem powodu usunięcia scen z pierwszego odcinka. Pozostałe to raczej kosmetyka.
Co do celu powrotu do Atlanty, to jednak myślę, że Rick chciał połączyć siły. A jeśli tak, to kwestia "wszyscy jesteśmy zarażeni" i tak by wyniknęła - przy śmierci pierwszego staruszka. O tym już się zapewne nie przekonamy, bo cały ten wątek Darabonta został usunięty.