The Walking Dead
powrót do forum 11 sezonu

Uważam że to najciekawszy wątek z komiksu. Jest inny dodaje świeżości i myślę że dobrze rozegrają to w serialu. Ale drażni mnie to co zrobili z wątkiem Stephanie w serialu. Dały je dwie. Jedna peawdziwa (ładniejsza od komiksowej zdecydowanie) i ta fejkowa (co pasuje do Eugena) Ta Wspólnota ma fioła na punkcie bezpieczeństwa i ciągną to przedstawienie z tą Stephanie i wodzą Eugena za nos. Już wystarczająco pokazał że jest warty zaufania. Ale to że dał w ryj temu synalkowi Pameli to nie jego wina bo nie wiedział w ogóle kim jest Sebastian. No bo skąd miał to wiedzieć jak jest we Wspolnocie od niedawna? Jak się zapytał to nikt nie zdołał mu nawet odpowiedzieć nawet Mercer. No i Seba powinien mu podziękować ze Eugene i ta fejkowa Stephanie uratowali mu życie a ten z ryjem. W komiksie była ta sama sytuacja tylko ze z Mercerem. Głupi wyrachowany szczyl z tego Sebastiana a on na bank przebije Sama i Rona jako najbardziej irytujący dzieciak w serialu. A martwię się teraz o Daryla bo może się nie odnaleźć w tak wielkie społeczności i nie potraktują go ulgowo bo przed upadkiem był bezrobotny. To nie żadne spojlery to co opisałam na początku dotyczy 11 a. A i jeszcze dodam że Lance się bulwersował że Judżin dał w ryj Sebie i powiedział '' nie masz pojęcia co ty właśnie zrobiłeś '' czy jakoś tak. A powinien wspomnieć o tym wcześniej to by nie skończyło się na złamanym nosie tego nastoletniego narcystycznego buca.

Pawelczak123

Sebastian pewnie kogoś odstrzeli z głównej obsady jak to było w komiksach, ale twórcy serialu mogą trochę zamieszać.