dlaczego uśmierciliście najlepszy charakter z tego serialu? nie wyobrażam sobie kolejnego serialu bez zeke’a..
Raczej niestety umrze na dobre, inaczej by pewnie takiej przemowy pożegnalnej dla Mik nie było, plus już nieraz scenarzyści podkreślali, że uczucie Jareda wciąż jest duże, a do tego ten związek z Calem... A szkoda, bez wątpienia jedna z tych postaci, których nie dało się nie lubić... Będę za nim bardziej tęsknić niż za Grace
Grace ogólnie rzecz mówiąc była raczej wkurzająca i niewiele wnosiła do serialu poza wiecznie wytrzeszczonymi oczami
I bardzo dobrze ja wgl nw co miał reżyser w głowie robiąc taki syf.
1 sezon wraca po paru latach oczywiście kochając dalej tamtego, ale tamten poślubił inna normalna sprawa tyle lat. Ale jak się dowiedział że żyje to dalej ja kocha.
Oboje się kochają dalej. Ale jest z jej przyjaciółka. Więc reżyser postanawia rozwalić związek, przyjaźń od małego. By Ci mogli być razem. I co robi reżyser? Wprowadza nowego aktora który idzie w związek z Policjatnka. Więc po co robili taka aferę z tą przyjaciółka. Rozwalili tylko związek, przyjaźń by za parę odcinków Poljcjantka zakochała się w innym bez sensu.