Zapowiadało się fajnie i temat (obsesja, chora miłość) ciekawy, ale realizacja - do kitu. Scenariusz kuleje od naciąganych rozwiązań, narracja jest dramatycznie przegadana, głębia psychologiczna na poziomie high school drama, a niektóre fragmenty i wątki są tak naiwne, że aż karykaturalne. Szkoda czasu.