Ty
powrót do forum 3 sezonu

Czy 3 sezon mi się podobał? I tak i nie.
Na pewno na plus, pewna zmiana perspektywy – fabuła nie jest już skupiona tylko na Joe ubiegającym się o nową partnerkę, tu morderczą pałeczkę przejmuje też Love. Joe, dzięki zabijającej Love, ma okazje odczuć jak czuły się jego wcześniejsze partnerki – tym razem to nie on ma kontrolę. Podoba mi się wyjaśnienie motywu zachowań każdej postaci : Joe nie jest nauczony trwałości relacji, ciągle zostawiany w dzieciństwie, teraz robi to samo. Love natomiast szuka stabilizacji i chce za wszelką cenę ją utrzymać, chroni rodzinę, zupełnie jak chroniła brata przez całe swoje życie. Mimo, że Love i Joe to bratnie dusze, to ich związek nie wychodzi przez inne spostrzeżenie na miłość i sądzę, że ten przekaz ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Podoba mi się też obalanie wizji ,,żyli długo i szczęśliwie”, ponieważ utrzymanie uczuć w związku często jest nie lada wyzwaniem.
Na minus na pewno ,,przerysowanie” postaci (patrz chociażby małżeństwo z klatki). Duża monotonność, Joe znowu się zakochuje, znowu śledzi swój obiekt pożądania, itd. Tak samo szczerze czekałem na ciekawsze sposoby zabijania, czy pozbywanie się zwłok, bo jednak o tym głównie ten serial jest (upozorowanie samobójstwa– znowu serio?).
Zakończenie? Bitwa Joe – Love, wygrywa Joe. Czytając opinie wiele osób wolałoby wygraną Love, lecz moim zdania starano się tu ukazać niezawodność i mistrzostwo Joego w tym co robi. Sezon 4? Cóż mam nadzieję, że do akcji wkroczy równie morderczy Henry i może zakocha się w córce Marianne? Nie wiem, pomysłów może być wiele, mam nadzieję, że twórcy unikną miotoniczności, której już było trochę za dużo w obecnym sezonie.

felipe2323

Morderczy Henry? Akcja musiałaby skoczyć ze 20 lat do przodu i dziać się w 2040. Jakoś tego nie widzę…

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones