Przecież to ma być takie tanie, słabe i śmieszne. I jest w tym świetne, niektóre odcinki są tak zabawne, że ogląda się jak dobrą komedie.
Od tego czegoś chyba lepsze jest już wpatrywanie się w wyłączony telewizor. Że też nie szkoda Ci czasu na takie pierdoły.
Mam 21 lat a i tak jak tylko widzę przypadkowo to w tv to krytykuję aktorstwo, bo to jest jakiś joke, oni chyba z ulicy biorą tych ludzi, czasami to myślę, że sam bym lepiej zagrał wiele scen, które wcale nie wymagają niesamowitych zdolności.
Ja nie wiem, po co oni to w ogóle nagrywają...
Te "seriale" typu "Ukryta prawda" czy Trudne sprawy" to odzwierciedlenie stanu polskiej telewizji. Niżej już chyba nie mogła upaść. Telewizje podają ludziom bezwartościową papkę, a oni ją jedzą...
A ten serial nie jest i nigdy nie będzie śmieszny. I nie porównuj go do dobrych komedii, bo to lekka przesada...