Chodzi mi oczywiście o Ludmiłę. Czy ona jeszcze nie zauważyła, że jest jedyną osobą, która uważa ją za taką megagwiazdę? No, poza Federikiem...
I naprawdę bym na to nie narzekał, gdyby nie to, że w studiu są osoby, które śpiewają od niej po prostu lepiej, chociażby Lena czy Francesca. No i je-szcze te jej astronomiczne porównania... niesamowicie denerwujące. Naty chyba miała rację - Ludmiła ma doktorat z astronomii. Mam nadzieję, że w końcu przestanie, bo jej zachowanie jest naprawdę irytujące, przynajmniej jak dla mnie.
U mnie w klasie prawie wszyscy są zboczeni, więc wiesz... Jeden to w każdym zdaniu potrafi znaleźć skojarzenie. Ostatnio bardzo interesująco wytłumaczył sobie spóźnianie nauczycielek na lekcje... Hormony im buzują...
Nie martw się, u mnie jest to samo.
Doszukują się w zdaniach takich rzeczy, o których bym w życiu nie pomyślał. No ale tak to już jest. Gimnazjum zmienia ludzi. Tak samo jak filmweb. XD
Filmweb już w ogóle, jak tu przyszłam byłam normalna... Ostatnio jak sobie przypomniałam wiersze Sary w kościele, to prawie wybuchłam śmiechem:D
Filmweb naprawdę zmienia ludzi. Serio ja byłam na początku strasznie nieśmiała, a teraz...
Oj, na pewno nie...
Ciekawe co myślą o nas ludzie z zewnątrz, którzy nie mają kont na filmwebie, tylko zaglądają tutaj, żeby poczytać opinie na temat tego serialu. Bardzo ciekawe...
Ja w wakacje tak robiłam. Nie miałam konta, a codziennie czytałam wasze rozmowy. Masakra. Dopiero we wrześniu doszłam, ale co teraz o nas myślą... Aż się boję xD
Ja od jakiegoś tygodnia czytam wszystko, co się tu pojawi. Wszystkie rozmowy, nawet te, które mnie zupełnie nie dotyczą. No ale co tam, to właśnie uroki filmweba.
Na filmwebie ciągle się coś dzieję:D Ostatnio jest coraz więcej tematów i w ogóle xD Dobra idę spać bo zaraz padnę, pa.
No dokładnie. :D
Ja tak samo, też zaraz spadam. ;) Do jutra, to znaczy... do dzisiaj. :D Albo po prostu dobranoc. :)
No właśnie, u nas odwrotnie. Ale tak szczerze, to uważam, że chyba wszyscy z mojej klasy są zbo-czeni. XD
Ważne, że my wiemy.
I muszę Ci powiedzieć, że doskonale Cię rozumiem. Mi też czasem się to zdarza XDD
Taaa... Tak właśnie filmweb wpływa na ludzi. Im późniejsza pora, tym bardziej mi odwala. XD
Coś właśnie przed chwilą czytałem, bo jest osobny temat. Ale jak tak piszecie, to chyba nawet nie chcę tego oglądać. Lepiej nie.
Głupi tablet, chodziło mi o twitcam, ale klawiatura mi się psuję. No nie wiem czy fajnie, on był u Tinki! W samych bokserkach! To od razu dziwne skojarzenia przychodzą na myśl...:D
Na tc Tinki latał w gaciach, a ona go głaskała po głowie i plecach, i skubała mu uszy. Jak psu :D
Ja się czepiam? Ja delikatnie zwracam uwagę, by mogła w pełni kontemplować kolorystykę Twojej koszuli!
Jestem ta zua.
I dobrze mi z tym! XD
To teraz powiedz mi (jak już znalazłam na zapytaj odmiany niebieskiego) czym się różni: błękit królewski od błękitu paryskiego i od błękitu pruskiego, i od błękitu Turnbulla oraz błękitu Thenarda. A podobno są jeszcze: modrakowy akwamaryna chrabowy cyjan lapis-lazuli modry szafirowy ultramaryna.
ŁOT DE FAK?! o.O
Dobra, wymiękam. XD
Wiem tylko z chemii, że błękit pruski to heksacyjanożelazian(II) potasu żelaza(III). XDD
Heksacyjanożelazian? Fajna nazwa.
Tak samo jak adenozynotrifosforan.
<temat jak najbardziej związany z serialem>
Taaak, ostatnio powtarzałam rolę adenozynotrifosforanów i adenozynomonofosforanów w fotosyntezie. Ach ta biologia :3
Tak, też to pamiętam z biologii. Omawialiśmy to na lekcji przy okazji oddychania wewnątrzkomórko-wego. Później mieliśmy z tego kartkówkę. I dostałem piątkę! Ja miszcz. ^^