Tytuł jest bardzo mylny, bo serial nie będzie powielał historii z filmów Jacksona.
Z bohaterów filmowej trylogii zobaczymy Saurona, jednak najpewniej pod innym imieniem, Galadrielę i może Elronda.
Fakt, tytuł powinien być inny. Nie wykluczałbym też nazguli, Círdana, Celeborna i jeszcze bardziej epizodycznych Elendila i Isildura.
Pominąłem te postacie, bo są naprawdę epizodyczne. Cirdan pokazany jest przez sekundę w momencie, gdy widzimy trzy elfy z pierścieniami mocy, ale przeciętny widz, a nawet filmowy fan Lotra nie zna jego imienia, bo nigdy nie zostało wymienione. Celeborn, Elendil oraz Isildur razem na ekranie byli może z minutę.
Co do Nazguli to być może się pojawią, ale pewnie w dalszych sezonach jeśli historia zacznie się jeszcze przed intrygą Saurona i wykuciem pierścieni. W końcu przemiana do ostatecznej formy zajęła chyba z tysiąc albo i więcej lat. Wcześniej to byli królowie/władcy swoich ludów - sprzymierzeńcy Złego, którzy powoli popadali w szaleństwo i uzależniali się od jego woli. Pewnie były też jakieś zniekształcone formy przejściowe jak np. i Smeagola, który po setkach lat przeobraził się w Gulluma.
Nie będzie drużyny, serial odnosi się do czasów tysiące lat przed tymi z LOTR.Poza tym , skoro ludzie mają trzy podstawowe barwy skóry, skąd wiesz,że tak samo nie występuje ona u elfów lub krasnoludów???? Masz z tym jakiś problem? Kompleksy rasowe i seksualne?
No i właśnie widzimy ze to Ty masz z tym problem. Zadaje ironiczne pytanie z uśmiechem a ty o problemach i kompleksach. Śmieszna jesteś. Skąd wiem ze u elfów czy krasnoludów nie było murzynów? To bardzo proste, do tej pory w ŻADNEJ książce, baśni, bajce itp ich nie było wiec to wymyślanie tylko i wyłącznie na potrzeby poprawności politycznej której jest juz przesyt, nie wspominając o tym ze murzyn wciela się w postać Achillesa czy Zeusa. Ciekaw jestem jaka byla by reakcja kiedy Luthera Kinga czy Mandelę zagra biały. Po twojej wypowiedzi rozumiem ze nie masz z tym problemu, fakty historyczne nie są dla Ciebie istotne a "Kopernik była kobietą"
Popieram twój komentarz, w żadnej książce nie było osoby czarnoskórej, i powinno tak zostać i w filmach, a nie, że tutaj mamy jakiegoś murzyna dlatego, że niby rasizm jak nie ma murzyna w filmie lub serialu, od proszę do czego doszło.
Z tego co wyczytałem serial ma się dziać w czasach Niedokonczonych opowieści Śrudziemia i Numenoru a numenorczycy sprowadzali czarnoskurych niewolników z dalekiego południa zaś homoseksualizm jest pierwszym objawem dekadencji i upadku a Numenor pochłonął ogien i woda podobnie jak naszą Sodome.
numenorczycy sprowadzali czarnoskurych niewolników z dalekiego południa
możesz mi powiedzieć skąd to wziąłeś? cytat jakiś? bo ze 3 razy czytałam Niedokonczone opowieści, 1 Upadek Numenoru, 2 razy Ksiege zaginionych opowiesci, 3 razy Silmarilion i nie pamietam niczego o niewolnikach.
numenorczycy sprowadzali czarnoskurych niewolników z dalekiego południa
Byłoby to jakieś wyjaśnienie tego multikultu w Numenorze, gdyby scenarzyści sami sobie nie zaprzeczali. W którymś momencie serialu powiedziano że Numenorejczycy nie pływali do Śródziemia, a potem się okazuje że była tam ich dawna placówka Pelargir.
Kłamstwo. Czarnoskóre elfy są w wielu powieściach uniwersach, a pochodzą z mitologii nordyckiej. Wikingowie przy okazji różnych świąt malowali twarze na czarno na część czarnych elfów i nie była to tylko nazwa, miały ciemną skórę.
Poza tym, nie ma powodu, by w filmie, serialu nie grał czarnoskóry aktor. Za to biały nie mógłby grać np. Luthera Kinga, bo jego historia wiąże się z kolorem skóry, kolor jest integralną częścią opowieści, a w takim Władcy Pierścieni tego nie ma.
Poprawność polityczna jest be... dopóki chroni Twoje odczucia i uczucia, wtedy nagle jęczenie.
"Czarnoskóre elfy są w wielu powieściach uniwersach"
Ale nie ma u Tolkiena czarnych hobbitów. I nie, smagły to nie czarny - smagły to jest Hiszpan, a nie Murzyn.
Błagam ale mitologii nordyckiej to Ty nie obrażaj. Owszem występowały w niej czarne elfy ale nie takie lewaku jak myślisz. Skóra ich była ciemniejsza niż smoła, byly to mroczne elfy(czarnymi nazwał je Snorri) i często używano w mitologii tej nazwy aby opisać karły w Svartalfheim. Wracając do elfów to tak jak dosłownie napisano - czarne, nie murzyn tylko czarne. Gdzie do chuja Murzyni w mitologii skandynawskiej? To tak jak czarna królowa Anglii Anna Boleyn.,,. Lewactwo już dawno na łeb upadło ale widzę, ze zarówno się panoszą wszędzie gdzie swoje czarne Harfootowe stopy postawią….
U Tolkiena są podziały rasowe i to dość ścisłe. Ogólnie krainy północy zamieszkują biali - różniący się między sobą wzrostem, kolorem włosów i czasami karnacją, ale nie ma tam czarnych którzy żyją w Dalszym Haradzie - krainie na dalekim południu, porośniętej dżunglami i dzikiej. Bliższy Harad zamieszkują Haradrimi - z grubsza podobni do Arabów.
Różne barwy skóry występowały u elfów chociaż w innych odcieniach niż u ludzi, ale przynależność do rasy elfów była glównie rozpoznawalna przez wzrost i kolor włosów. Elfy z najznamienitszych "rodów" (np. Noldorowie, z których we Władcy Pierścieni ostała się Galadriela) mogły mieć nawet około 2,5m wzrostu i bardzo jasne włosy. Maeglin, mroczny elf miał włosy czarne. Elfy niższych klas jak leśne i zielone, które nigdy nie dotarły do Valinoru, były trochę niższe, choć pewnie nadal wyższe od ludzi. Tolkien opisywał to głównie w Silmarilionie.
Musimy jednak przystać na jakąś wersję filmową, bo inaczej wszyscy grający elfów musieliby być powiększani.
Poprawka - nie ma u JRRT elfów z innym kolorem skóry, wszyscy mieli jasną. To jedna z cech, które są podkreślane w większości opisów. Do tego Noldorowie i Sindarowie/Teleri w większości mieli ciemne włosy, Galadriela miała jasne po babci Indis z Vanyarów (którzy to z kolei byli jasnowłosi). Po kim blondie był Glorfindel nie wiemy, ale się wyróżniał wśród Noldorów, bo jego imię to dosłownie złotowłosy. Jest jeszcze kilka wyjątków znanych z imienia, ale statystyczny elf w Śródziemiu ma szare oczy i ciemne włosy jak Edith, żona JRRT. Ot, dał im jej urodę. Co z tym zrobi Amazon to już inna bajka, oby nie namieszali bardziej, niż PJ.
Dawno czytałem i możliwe, że opisując różnice pomieszałem trochę niektóre światy w swojej głowie. Od tego czasu trochę się ich namnożyło. Racja, Noldorowie mieli czarne włosy. Filmowo Peter Jackson moim zdaniem podołał. Nie można w filmach za bardzo komplikować, ale serial to co innego. Mamy wiele więcej godzin materiału i czasu na opowiedzenie historii oraz pokazanie świata. Ja bym powiedział tak... Oby Amazon nie namieszał bardziej niż Netflix w Wiedźminie ;).
Poza tym , skoro ludzie mają trzy podstawowe barwy skóry, skąd wiesz,że tak samo nie występuje ona u elfów lub krasnoludów????
a stąd, że w przypadku tego uniwersum tylko ludzie zamieszkują wszystkie klimaty - ogromnego - kontynentu, odpowiadającego rozmiarami nie tylko Europie, ale także kawałkowi Azji i Afryki, (tyle że tamte tereny sa tylko mapą nie ma o i nich wiele informacji) zaś nie-ludzie - krasnoludy i elfowie (hobbici to odłam ludzi) zamieszkują JEDYNIE północno - zachodni kawałek kontynentu odpowiadający klimatowi europejskiemu - od srodziemnomorskiego przez bałtycki po borealny. Jeszcze poza 3 klanami krasnoludów, które zamieszkiwały polnocn można by dać do serialu 4 klany krasnoludów, które zamieszkiwaly poludniowy - wschód "europejskiej" czastki kontynentu, wiec mogliby wygladac jak ludność Mezopotamii. I owszem Disa mogłaby pochodzić z któregos z tych klanów i wygladać jak dzisiejsze Arabki czy Iranki i być mariażem politycznym przywiezionym do Khazad-Dum. Czyli do nie tylko politycznego, ale i religijnego centrum waznego dla wszystkich 7 klanów krasnoludów. I to wlasciwie jak dla mnie zamyka temat a cala reszta serialowych udziwnien jest brednią.
Rodzina ze wsi? Tak z ciekawości pytam. Może ktoś z drużyny też będzie z euroazjatyckiej wsi?
i mamy to:
Hobbici w serialu Amazona oficjalnie otrzymają różne kolory skóry
Ja nie mam z tym problemu. Problem zaczyna się w momencie "własnej" interpretacji książki przez reżysera. W książkach Tolkiena nie było wątków homo (a taki będzie na pewno aby "zadowolić" pewną część widzów, ani czarnoskórych z wyjątkiem Orków. Serce mnie boli przez właśnie takie "nowe" interpretacje wspaniałych dzieł. Powinny być idealnie zgodne z książką/historią.
Wyjedź do Rosji, Kałmucji, Tadżykistanu, będziesz wśród swoich i serce przestanie ciebie boleć.
P.S jak widzę dla Ciebie najlepsza ocena filma na 10 to DerBibuk - film z 1937r - Polskie kino żydowskie. Gratuluje, po co w takim razie "zniżasz" się do poziomu Władcy Pierścieni?
Skandal, już w pierwszych zdjęciach promocyjnych otrzymujemy bliżej nieokreśloną wymyśloną
na potrzeby serialu księżniczkę Krasnoludów prawdopodobnie spaczoną przez ciemne moce zważywszy na kolor jej skóry i tuszę, dodatkowo na tle świętych wrót Khazad-dûm siedzibie Ludu Durina z Gundabadu rodem. Śmieszni są jak chcą obsadzać role murzynów czy arabów to bardzo prosze Haradrimów da się na siłę pod czarnych podciągnąć żyją na terenach pustynnych/sawanny prosze, chcecie azjatów macie Easterlingów z stepów Rhûn ale od krasnoludów wara brakuje jeszcze żebyście zaczęli jakiś dwumetrowych rosjan albo rude karły za nich używać bo czemu nie. Psuć tylko świat przedstawiony szambem
Na co komu fabuła, najważniejsze sprawy odchaczone:
- silna i niezależna kobieta > jest
- wojowniczka w zbroi pokazująca męską rycerskość > jest
- murzynka o wspaniałym sercu zasiadająca na tronie > jest
- goła dupa > jest
- multikulti w każdym miejscu w śródziemiu > a jakże
- źli, koniecznie biali mężczyźni > będzie ich pewnie mnóstwo
- wątki homoseksualne > to dzisiaj obowiązkowa pozycja
Zapraszamy na parodię świata Tolkiena
10 lat bym w to nie uwierzył, nawet nie pomyślał jak większość i o ironio teraz jest zupełnie inaczej.
Nie oglądać na Amazonie, ściągać z pirate baya itp. Najważniejsze to nie dać im zarobić.
Ludzie powaga czemu wy macie taki problem z tym, że do jakiegoś serialu dodadzą czarnych? Jesteście w stanie zaakceptować elfy, krasnoludy, orków i inne tego typu istoty, a wsze zawieszenie niewiary pryska, gdy dodadzą do filmu lub serialu kogoś kto nie wygląda jakby wyskoczył z mokrego snu pewnego słynnego malarza?
Ludzie powaga czemu wy macie taki problem z tym, że do jakiegoś serialu dodadzą czarnych?
Skad takie dziwne założenia macie, że ktokolwiek ma problem z czarną obsadą ? Przez cale życie pewnie widzielismy setki jak nie tysiace filmów z rozmaitymi obsadami. Wystarczy by aktor pasował do roli i nie ma żadnego problemu. Aktor nie pasujacy do roli bedzie problemem niezależnie od koloru, płci, wieku i wygladu, a nawet talentu.
Wiesz, jest ogromna różnica pokazywania homo wątków w filmach a homo aktorem który kreuje swoją rolę, notabene świetną
kurka to już nie jest zabawne :( nawet elfy są murzynami!!!... ostatecznie rozumiem wrzucać czarnych aktorów czy paru gejów itp. do adaptacji książek typu "Wheel of Time" (sam Robert Jordan lekko do tego nawiązywał i były postacie czarnoskóre/brązowe). J.R.R Tolkien się pewnie w grobie przewraca... Oby chociaż realizacja, CGI, scenariusz, gra aktorska i zdjęcia były dobre. Ale spodziewać się poziomu produkcji Petera Jacksona to byłaby naiwność...