dobry szyc, dobre zdjęcia i montaż. ale na litość ile można o tym samym, ile jeszcze wtórnego żulczyka, sprowadzającego warszawę do ćpania/chlania i pieprzenia - tym tylko jest dla gościa ze szczytna? uwiera mnie takie widzenie mojego miasta.
Mi serial podobał się pod względem od fabuły po zdjęcia. Jednak nie mogę nie zgodzić się z przestawieniem tu Warszawy. Trochę groteskowo, mocno przerysowane. Żulczyk, który jest autorem (?) mocno pojechał po bandzie, widać że gość ma wybujałą fantazję o życiu w Warszawie.