po spotkaniu z Grzywą.Przecież wszyscy wiedzieli,że jest niewinny.Nawet beznadziejna pani prokurator.
Niby tak,ale wydaje mi się,że po rozmowie z grzywą nie miałby najmniejszych problemów z wyjaśnieniem prawdy i chyba jako człowiek w miarę inteligentny zdawał sobie sprawę.
Może w takich awaryjnych sytuacjach był umówiony z Łuczakiem w jakimś miejscu? Łuczak doskonale wiedział co zrobi Rebrow.
Nie chciał go oskarżać Grzywy i nie miał żadnych dowodów. Organizacja o której mówił Grzywa nie składała się tylko z jednej osoby więc tak czy siak byłby w niebezpieczeństwie.
A jakie dowody miał Rebrow? Żadne. Miał powiedzieć: Natalie zabiła organizacja do której należał generał SG? Grzywa też uciekł. Rebrow musiał biec, bo nieważne co myślała P.Prokurator, dowody były jednoznaczne.
Jak to czemu? A myslisz ze sprawa tak powaznie.zakorzeniona w strukturach generalicji itp mialaby problem zeby zalatwic go w wiezieniu?
Poprawiajac skladnie zdania: ucieka bo wie ze bycie niewinnym go nie uratuje od kulki w leb od "tamtych"
Wiem,masz rację.Co nie zmienia faktu,że to jego uciekanie wydaje się bez sensu.Przez 5 odcinków szuka prawdy,buntuje się ,a potem nagle nogi za pas i długa.
jak to za co? za to ze wszystko wie.. pamietasz jak przyszli po grzywe co powiedzial koles? to nawet nie chodzi juz o rebrowa, tylko o Ciebie za duzo wiesz. no i wlasnie Rebrow byl celem Grzywy, bo dokladnie tak jak on, za duzo wie :)
mnie bardziej ciekawi- dokąd?
zna Bieszczady a biegał bez celu- ani do swojego komendanta,ani do Łuczaka ani na dworzec, ani do jakiejś kryjówki... lipa
Jak długo chciał tak biegać?
Przeciez mial krotkofalowke policji i slyszal gdzie stawiai blokady, uciekal tam gdzie nikogo nie ma i pewnie zeby spotkac sie z Luczakiem.
może i tak..... ale jakoś to tak sobie wyglądało. nie zauważyłam ,żeby zależało mu na jakimś kierunku i pilnował drogi
w ogóle rano już po rozmowie z Grzywą,słyszał za sobą szczekanie psa i wiedział ,że są blisko. czemu to pogranicznicy go nie znaleźli? skakał przecież,żeby się przed nimi schować a, oni co ? nie sprawdzili miejsca gdzie się trop urywa?
taki sobie ten finał
Zgodze sie z toba, a nawet dodam ze po kilku odcinkach mozna sie bylo spodziewc takiego zakonczenia, jednak serial uwazam za fajny. :)
Dobre pytanie. Jedne z wielu, na które nie dostaniemy odpowiedzi a nawet nie możemy sobie podywagować bo finałowy odcinek w sumie nie tak wiele znowu wyjaśnił.