PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=697374}

Wataha

8,1 107 480
ocen
8,1 10 1 107480
7,5 13
ocen krytyków
Wataha
powrót do forum serialu Wataha

Jestem właśnie po obejrzeniu finału i powiem szczerze, że dawno nie przeżyłem takiego rozczarowania. Wiele wątków, które były ciekawie rozwijane i poprowadzone nie tylko w tym, ale od trzech sezonów, doczekały się strasznie słabych zakończeń i to głównie przez rozwiązania, które do nich doprowadziły (
Oto co następuje (chyba względna chronologia zachowana)
1. Rebrow po raz trzeci musi się rozstać z bronią i odznaką (pytanie niby z czego strzela później w lesie)
2. ZESZYT, który Ewa chciała przekazać Rebrowowi i który nie wiedzieć jak magicznym i nierealnym sposobem znajdują Nasi bohaterowie Rebrow i Łuczak po 6 latach pod podłogą!!!).
3. WIŚNIAK i nasza dzielna strażniczka graniczna jadą sobie skneblowani i oto na ratunek przychodzi im jadący razem z Nimi (na kompletnie pustej pace) ŚRUBOKRĘT! No cóż za idiotyczny pomysł na przedłużenie wątku, wydawać by się mogło bez wyjścia (jak się okazuje nie dla polskich scenarzystów). Dodatkowo oni jechali na jakieś szczere pole, żeby wykopać sobie grób, a Barkova po raptem godzinie dostaje informacje, że udało się im uwolnić i uciec i niczym wróżka wie gdzie po tej ucieczce się udadzą i migiem zwołuje ekipę na kładach, która już depcze uciekinierom po piętach (Ukraina musi być strasznie mała... ).
4. Następnie niesubordynacja komendanta, wobec "pułkownika szyca" i szaleńczy rajd na granice nie czekając na wsparcie specjalsów
5. Barkova, jako boss mafii jak rozumiem, udaje się OSOBIŚCIE na polską granicę i mimo jej przebiegłości przez cały sezon w finale postanawia ją naiwnie przekroczyć w pogoni za wiśniakiem, przez co daje się zatrzymać polskim służbom...
6. Wiśniak przed chwilą uniknął pewnej śmierci, ale odstawiając strażniczkę - na własną rękę postanawia jeszcze "pozałatwiać sprawy" jako 6-letni przykrywkowiec powinien wiedzieć czym to grozi...
7. Cudowne spotkanie (na dziesiątkach km2 zielonej granicy) wisniaka, Barkovej i oczywiście Rebrowa, niczym jakby biegali po małej łące i w końcu się złapali) - zajebiście naiwne
8. Iga Dobosz, po dachowaniu i groźnie wyglądającym wypadku wychodzi ze szpitala na własne życzenie i nie idzie na L4, nie zostaje również odsunięta na jakiś czas od wykonywania obowiązków tylko ma bezpośredni kontakt z oddziałem specjalnym i serial próbuje mi powiedzieć że to ona finalnie jest odpowiedzialna za śmierć Wiśniaka, jakby na jej polecenie miał paść strzał... Już pozostawiam bez komentarza czy mogli strzelać tak, żeby nie zlikwidować celu jednym strzałem jak w jakiejś grze komputerowej, ewentualnie przetransportować go tym helikopterem szybko do szpitala, no tak czy siak w mojej ocenie po tym co przeżył w tym sezonie mógł nadal żyć :)
9. Pogrzeb wisniaka i (jak w dziesiątkach innych pogrzebów w serialach) 5 osób na krzyż - nigdy tego nie zrozumiem :)
10. Na zakończenie zapętlamy jeszcze do Rebrowa i jego wozu Drzymały na środku jakiegoś pustkowia bez dostępu do żadnej uzbrojonej działki w okręgu 10km (tak to przynajmniej wygląda z ujęć z drona) na pohybel polskim scenariuszom!
11. W ostatnim ujęciu wszyscy już sobie piją wódeczkę z kieliszków, a komendant postanowił z gwinta (czemu to ma służyć bo chyba nie ukazaniu go jako jakiegoś twardziela)
12. Zbyt nachalne propagowanie palenia papierosów (w całym sezonie wszyscy wypali łącznie wagony fajek).
Podsumowując rozczarowanie i wielki zmarnowany potencjał na finał sezonu. Mogli chociażby rozwinąć wątek minister Prochowskiej. Skoro faktycznie była umoczona w spisku, a sam spisek sięgał najwyższych kręgów władzy to potraktowanie go na koniec trzech sezonów jednym zdaniem prokurator Dobosz uznaje za straszny policzek i lekceważenie subskrybentów HBO :)

ocenił(a) serial na 9
rav_aroundtheworld

Zgadzam się że nie dostaliśmy zakończenia wszystkich wątków głównie z 1 sezonu ale to co ty piszesz jest banalne bo prawdziwe pytania powinieneś zadać typu kto zabił ewe? kto wysłał rebrowowi sms z napisem BUM? I kto był tą grubą rybą tak naprawdę?
Bo na twoje pytania odpowiedzi są proste:
1 z bronią żaden problem, sam łuczak ma kilka.
2 z zeszytem jest taka sprawa że nikt nie miał o nim pojęcia i teraz lepiej rozumiemy dlaczego ewa chciała wyciągnąć rebrova na zewnątrz i z nim pogadać przed wybuchem.
3 z śrubokrętem to rzeczywiście trochę śmieszne było bo można było zamiast dąć jakiś gwóźdź albo większego wkręta bo takie rzeczy cześciej mozna znaleźć w takich busach
4 Prosta odp chyba większość by tak postąpiła. Zycie twojej podwładnej wisi na włosku a ty masz czekać na grupe wsparcia która będzie dopiero za godzinę. Do tego pamiętaj że parę dni wcześniej stracili komendanta.
5 Barkova nie jest prawdziwym bossem i było to wyraźnie powiedziane że rządzi jeszcze bo jej mąż ciągle żyje. Było to widać na spotkaniu z pozostałymi szefami że ją olewają ale dopóki interesy szły dobrze to nie było problemu. Nawet jej własny człowiek syrokin robił co chciał i wiedziała że jak tą sprawę nie zamknie to straci głowę.
6 Tylko zauważ że wiśniak nie był szkolony na agenta działającego pod przykrywką ani na żadnego agenta. To był człowiek z którego zrobiono przykrywkę dlaczego bo był wiarygodny, działał wcześniej przez lata w przemycie przy np. kalicie i był znany przez to. A tu chodziło o zemstę bo mu odstrzeliła kumpla i jego samego torturowała.
7 Samo spotkanie nie było cudowne bo rebrow dostał cynk w którą stronę idzie wiśniak natomiast to spotkanie tuż przy granicy to było troche śmieszne.
8 A ty byś poszedł na l4 kiedy wiesz że rozgrywa się sprawa nad którą siedzisz 6 lat, nie złamała nic była mocno poturbowana, zapewne dostał w szpitalu środki przeciw bólowe i wie że musi to zakończyć bo jak nie teraz to już nigdy. To kto wydał decyzje strzału to nie wiemy, rebrov zwala na nią ale nie mamy pewności że to nie np pani minister wydała rozkaz. Masz racje że mogli go tylko "ogłuszyć" ale często w takich sytuacjach nie ma czasu a pytanie było czy zlikwidować cel.
9 Było więcej bo widziałeś ile ludzi się wracało jak rebrow spotkał się z dobosz, to że z tego obrazu kamery pokazali tylko grupę to nie znaczy ze tylko tyle było bo np na południu polski przy pogrzebie ludzie na cmentarzu idą i stoją koło grobów swoich zmarłych a przy trumnie stoi tylko najbliższa rodzina.
10 może po prostu chcieli pokazać jakieś zwyczaje z tamtych stron że jak braknie kieliszków to ludzie piją z gwinta, bez większego znaczenie
11 z ty paleniem to się zgadzam za dużo choć rozumem ze chcieli pokazać przez to nerwową atmosferę
Ja to zrozumiałem że to sięgało nie tyle kręgów władzy co biznesu, bo skoro minister tak bała się o PKB to musiały być duże firmy w to umoczone, chociarz zgadzam się z tobą że serial był prowadzony w taki sposób że chyba wszyscy myśleli że tu chodzi o duża władze i to jest minus

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones