Serial bardzo sprawnie udaje że jest dobry - na zasadzie "zrobimy thriller w amerykańskim stylu, będzie tajemnicza, wszechmocna organizacja, spisek, dużo trupów i mylnych tropów, fajna Pani Prokurator no i jeszcze dodamy cień mistycyzmu w postaci kręcących się tu i ówdzie wilków".
Schemat sprawdza się do ostatniego odcinka, gdy okazuje się, że scenariusz jest tak naprawdę niedopracowany i sporo fajnych zagadek i wątków czekających na rozwiązanie zostaje po prostu... nierozwiązanych.
I nie dziwię się, że nie będzie drugiego sezonu, bo pewnie mało kto znowu by się dał nabrać na oglądanie kilku odcinków z niewiarygodną fabułą, która znów nie zostanie w żaden sposób wyjaśniona.
Fajnie byłoby więc gdyby owy drugi sezon był pociągnięciem pierwszego , co jest jednak wątpliwe. Zrobili po prostu otwarte zakończenie, i widz sam ma sobie dopowiedzieć , dokończyć. I to jest chyba jedyny minus tego serialu. Nie zgadzam się natomiast, że serial tylko z pozoru jest dobry, bo na przeciw innych produkcji polskich wypada bardzo dobrze.