Jak tak tylko dla sprostowania - z tego co mi udało się wywnioskować po seansie, Wyettem była Dolores - więc ta kwestia została już chyba wyjaśniona :D

Co do zbliżania się The Walking Dead do poziomu produkcji HBO. Tutaj mam silną ochotę polemizować. Niemniej z całą resztą się zgadzam - Westworld absoultnie zachwyca :D

"Ford był hostem. Arnold go zbudował jako pierwszego hosta"
To by było niezłym posunięciem, tylko wiesz, po chwili pojawia się myślenie o tym, że przecież widzieliśmy młodego Forda, a hosty się nie starzeją. Trzeba by tę hipotezę jakąś rozwinąć i próbować wyjaśnić ten powyższy aspekt. Pomysły mogą być różne, że np. Ford wiedział o tym od początku, że jest hostem, a że Arnold zginął, to dla zachowania wrażenia, że jest człowiekiem, Ford powiedzmy co kilka lat w tych swoich podziemiach tworzył nową wersję siebie (uaktualniał się fizycznie dodając sobie lat). Rzecz w tym, że mało sensowne by to było i raczej wydaje się mało prawdopodobne - jakich by innych pomysłów kto nie miał, aby wytłumaczyć, że był młody host Ford, a potem się zestarzał. Oczywiście trzymając się myśli, że wiele rzeczy nie jest tym, co się na pierwszy rzut oka wydaje, to wiadomo, że mogą nam w każdej chwili odpalić jakąś petardę i niebywale zaskoczyć. Jedno co się wydaje pewne, że jeśli teraz Ford zginął, to albo widzieliśmy śmierć hosta, albo zginął rzeczywisty, a jako host powróci.

Zwróciłem uwagę jak grał Anthony Hopkins swoją postać. Zauważmy, że Ford mówił dosyć spokojnie, beznamiętnie, rzeczowo - jak Bernard. Nie pomyślałem, że widzieliśmy już młodego Forda, a hosty się nie starzeją, ale w ciągu 35 lat wiele mogło się wydarzyć np. sam Ford mógł na tyle dać się oczarować hostom jak Arnold, że się któregoś dnia "przeniósł" do hosta... Mogą twórcy z tego wybrnąć. W filmach s-f naprawdę jest łatwo wytłumaczyć rzeczy niewytłumaczalne w przeciwieństwie do innych gatunków filmowych.

jakos nie bedzie mnie chyba ciekawilo co tam sie dalej wydarzy w tym tasiemcu ale zakladam ze schemat bedzie podobny do sezonu 1 .. beda retroskpekcje z Fodem zeby Hopkins dalej byl na ekranie ... podobnie jak William i MiB ... a alterego FORDA bedzie wlasnie WAYETT . Tak wszyscy tu pisza ze niby zostalo wyjasnione ze Dolores to Wayett ale przez caly sezon mowi sie o nadejsciu Wayetta i dla mnie to wlasnie to jest to co drukowal Ford w szopie , Hosta dla siebie . Podepne pod to jeszcze teorie ze technologia ktora chca wykrasc to wlasnie przenoszenie swiadomosci do hosta .... tak ze analogicznie jak William MiB bedziemy mieli obrazy Forda z czasu "terazniejszego" sezonu pierwszego przeplatane z obrazem Wyaetta i pod koniec sezonu sie wyjasni ze to jedna i ta sama osoba ... nuuuudaaaaa