Ty lewacka patologio, to już zamilcz, a nick twój niech zostanie zapomniany na wieki.

"A no dlatego, że to w 99% rasiści, szowiniści, gwałciciele, terroryści i przestpcy. Którzy gdyby nie biali ludzie dalej wegetowaliby w swoich chatkach z gów*a, bo nic innego wymyślic nie potrafili."

Strasznie generalizujesz, ale skoro deklarujesz się jako rasista nie dziwię się temu, gdyż kierują tobą uprzedzenia, a nie logiczne myślenie. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę w tej swojej małej, pustej główce, ale wszelkiej maści przestępcy występują w każdym zakątku planety. To zupełnie tak jakby napisać, że 99 procent Polaków to oszuści i złodzieje - równie absurdalne stwierdzenie, co twoje. Pytałeś o nienawistne hasła, a sam teraz wspomniałeś o "ludzkich śmieciach" (idealny przykład twojej nienawiści, nie trzeba było daleko szukać) boś cham, prostak i rasista, a z tego ostatniego jesteś zapewne dumny. Dzień bez szkalowania osób o odmiennym kolorze skóry dniem straconym? :) Skąd ta nienawiść się wzięła? Łudzę się, że potrafisz podać konkrety. Ciekawi mnie, jakbyś się czuł, gdybyś urodził się jako osoba czarnoskóra i miał możliwość edukacji w jakimś dużym mieście zagranicą, gdzie napotykasz masę takich durnych remików 1982 którzy na ciebie spluwają i obrażają od najgorszych, a ty nic przecież nie zrobiłeś, nikogo nie zabiłeś, po prostu... się urodziłeś. :) Chłopie, zmądrzej.

Nie wiem co Cię tak bardzo śmieszy na początku z tym "lol".
Kilka faktów tu przytoczonych to zaledwie opinie i generalizacje, ale jakby wyjąć kilka nietrafionych domniemań i rzekomych konsekwencji, ogólnie masz rację.
Co do obaw - wbrew każdej propagandzie zawsze ogromna część grupy ludzi ponadpokoleniowo sięgać będzie do kontaktów z grupą której sama jest reprezentantem. Tendencja jest tym silniejsza im bardziej pierwotne są podstawy utożsamienia się z grupą. Człowiek z człowiekiem, ale kiedy wokół pełno ludzi, to czarny z czarnym, a kiedy wokół pełno czarnych buddysta z buddystą, a kiedy wokół sami buddyści to w klasztorze hobby jakieś odnajdują wyróżniające i jednoczące jednocześnie.
W przypadku tendencji politycznych - nie spajają tak mocno jak mogłoby się wydawać, co do narodowo-religijnych, jest to ogromna moc...
A kwestie wyglądu - działa najbardziej - jest jedną z podstaw tożsamości.
W ogromnym uogólnieniu - ludzie utożsamiają się z tymi kim są w pierwszej kolejności. Jakby spojrzeć na ostatnie lata - wciąż powstają w afryce dzielnice białe, w stanach dzielnice czarne, białe, chińskie, włoskie itd.
Wbrew propagandzie nie będzie tragicznie, najgorzej z tym truciem i również wietrzę w tym spisek, bo faktycznie jesteśmy po aborygenach najbardziej zagrożoną rasą.
Miałem nadzieję na bardziej ekstremalne wypowiedzi z każdej ze stron. Trochę fajnych było ale ogólnie coś mało tutejsi użytkownicy rasistowscy i jeszcze mniej social justice. ALe i tak miałem fun czytając te opinie :D

Wbrew propagandzie będzie tragicznie.

Tak ale nic nie tlumaczy lenistwa w castingu. Niektorzy byli wsadzieni od tak na pokaz. Myslisz ze czarni sie ciesza jak dostaja byle jakie role gdzie zle wygladaja? Nic nie reprezentuje ich kultury ani charakteru. To jest takie niby dobre i toleracyjne? Co za bzdura. Niektore postacie spoko a niektore poprostu slabe widac odrazu że tylko o kolor skory chodzilo. Serial zrobiony na szybko to widac.

Co do różnorodności skóry nie mam nic przeciwko, ale tutaj jest nasrane na siłę

srasz to ty i to do wlkasnego gnizda, krytykując porządny polski serial

Przyganial kociol garnkowi. Ty tez jak ktos ciezko potluczony z tymi porownaniami bez zwiazku i jakims zafiksowaniem sie na Lechitach.

pewnie kibicuje lechowi poznań a to serial całej polski nie tylkmo poznania to musi byc roznorodnie

No jeżeli nie jest to zgodne z książką to jest to słabe. W książce też był czarnoskóry elf??? Może moje pojęcie o elfach jest skrzywione przez Władcę Pierścieni i kojarzę tę rasę jako osobników jasnowłosych o bladej cerze, ale czarnoskóry elf mi jakoś nie leży. :)

Wiesz, książkowy Wiedźmin był wzorowany na średniowiecznej Europie, więc skoro to jest adaptacja to raczej nie powinni zmieniać Europy na współczesny Nowy Jork

Ale jakos nikt nie pamięta o polskiej tragedii Wiedźmina gdzie Zebrowski machał japońska katana , Zamachowski była tragedia sam w sobie a smok był z gumy i dwa razy pękł

Nie popłacz się.

Moja opinia.
Wszystko spoko, tylko skąd czarnoskórzy na słowiańskich ziemiach?

Wiedźmin nie jest typowo słowiański. to takie europejskie średniowiecze. Bardziej adekwatne jest pytanie co robią czarnoskórzy w świecie wzorowanym na europejskim średniowieczu. xd

Może dostali się tam podczas koniunkcji sfer ;)

Wygrałeś tym komentarzem :D

nic nie wygral, bo na nieszczescie dokladnie TAKIE cos pada w serialu - ze ludzi wciagnelo do tego swiata, wszelkiej masci, bo wczesniej nie bylo tu zadnych. Marne, ale jest.

Elfy-murzyny też wciągnęło?

Dobre

Myślałem że to dla wszystkich oczywiste

Popłakałem się ze śmiechu

To jest świat fantasy. To nie jest słowianskie ani europejskie średniowiecze. To fantasy.

Mówią, że The Vikings, to teraz też fantasy, bo mało jest zgodne z historią, to dla czego Ragnara nie grał Idris Elba? To nie chodzi o to, czy to fantasy czy nie. Dla większości z nas Wiedźmin to słowiańska opowieść. Nie jestem rasistą, ale według mnie nie pasuje to do tego świata. Tylko moja opinia

dla większości z nas.. podaj źródło. "argument" z Wikingami idiotyczny

Poprawność polityczna wg, której nie może powstać film bez ubarwienia, że tak powiem.

poczekaj jeszcze trochę to zobaczysz czarnych Wikingów, przy okazji transów albo gejów - wegetarian. Niech tylko Netflix kupi prawa do dalszych sezonów ;)

Ja predzej uwierze w czarnych wikingow - w koncu porywali kogo sie dalo - niz tych pokoniunkcyjnie rasowych ludzi w Wiesku...

Przecież natflix już zapowiedział że będą robić nowe sezony vikingow, ale sprzed wydarzeń z tych wikingów jakich oglądaliśmy, pewnie odyn będzie trans...

Nie wiem, mowie, ze predzej uwierze w czarnych wikingow, mieli historyczna mozliwosc zagarnac lub troche sie wymieszac zarowno z rasa zolta jak i moze nawet ta czarna. Pojedynczy tacy tam moga byc tak samo jak jedna chinska wies z potomkami po zablakanych legionistach.

Nie wiem czy istnieje film historyczny (nie wliczam tu produkcji nie profesjonalnych), który nie ma w sobie elementów wymyślonych przez autora i scenarzystę. Mniejsze lub większe bzdury są opowiadane w każdym takim 'historycznym' filmie: od 13 kg mierzy, po Rzymskich żołnierzy biegających w jednakowo czerwonych spódniczkach. Wikingowie nie należą do wyjątków. Większość to bredzenia i fantazje scenarzystów nie mające nic wspólnego z historią (w przypadku legendarnej postaci też ciężko o historii mówić) ale to jest wciąż serial oparty na wydarzeniach historycznych, osadzony w konkretnym czasie i w konkretnym miejscu, Wiedźmin taki nie jest (jak wczytać się uważnie to można go nawet uznać za scific).
Wiedźmin jest robiony przez Amerykanów, a Amerykanie zawsze to robią swoim produkcją, skąd zdziwienie. Jeszcze wielu obrońców słowiańskości, europejskości Wiedźmina drwi z mniejszości w Stanach, które mówią, że nie można takich rzeczy robić (aka brać produktu jakiejś kultury i robić z niego taką miałką amerykańską papkę), bo 'hehe czarnych na siłę chcą wpychać'.

Skończyłem czytać po "produkcją". Do słownika.

A GOT? Czemu Martin mogl i nikt sie nie pluje, ze tam murzynow nie ma na polnocy, za to bialych jak na lekarstwo za morzami, a tu nie? Czym to sie rozni od swiata Sapkowskiego poza tym, ze sam Martin sie przyznaje do korzystania z rzeczy z historii prawidziwej Anglii i Francji? Jakos Jamie nie bije sie tam mieczem z zebami po jednej stronie, mimo ze sa zmobie i smoki. Wieskowi i jego universum nie trzeba nic dodatkowo dorabiac, wystarczy jakby byl taki jak w ksiazkach bez poprawnosci na sile. A i znalazloby sie tam miejsce na dwa kraje zamieszkiwane przez ciemnoskorych, dla ktorych widok bialych na ulicach bylby czyms niezwyklym.

Ale co z GOT? Nie ma nic co by wskazywało, że w świecie Sapkowskiego nie ma ludzi z innym kolorem skóry (a np. takie Zerrikanki w 'Granicach możliwości' mają jasne warkocze) ani nie ma nic co by za bardzo na kolor skóry wskazywało. Równie dobrze prawie wszyscy tam są mulaci/czarnoskórzy i dlatego Geralt albinos i jasnoskóre elfy budzą tyle nienawiści. Albo można było posiłkować się typowym dla twórcy kolorem skóry, dla REDów to była jasnoskóra Polska, dla twórców od Netflixa wielorasowa Kanada. Naprawdę ten seria wg ciebie magicznie by się zrobił lepszy gdyby wszyscy byli biali? Naprawdę?

Naprawde nie rozumiesz prostych rzeczy? Nie powinnam dyskutowac ze slepcami i ignorantami, ale masz: chodzi o podzial na regiony, klimat, krainy. Tak jak w GOT, ktore decyduja o tym jaka jest przewaga rasy w danym miejscu swiata i kontynencie. U Sapkowskiego podzial jest taki sam. Sa Nordlingowie, ktorzy sa takim pierwowzorem, odpowiednikiem ludzi polnocy z GOT. Moga sie tam trafic inne rasy, ale przejazdem, a nie w duzych ilosciach i na stale. Za to sa krainy bodajze dwie w jego swiecie, ktore sa wlasnie zamieszkiwane przez rasy ludzkie ciemniejsze, gdzie wlasnie odwrotnie bialego prawie nie uswiadczysz. No, ale co ja tam wiem, pewnie sie nie znam, w koncu 30 lat temu rozmawialam z Sapkowskim na konwentach i poza nim w ramach fandomu i redroomow.
W swiecie Sapkowskiego jest podzial rasowy prosty - ludzie i nieludzie. Stad ta nienawisc do wiedzminow, ktorzy nie sa ludzmi lecz mutantami, wynaturzeniem. Rownie dobrze moglby byc elfem albo jakas czarownica u nas w czasach inkwizycji. Kolor skory nie ma tu nic do rzeczy wlasnie w swiecie Sapkowskiego. Niestety shorunnerka chciala byc madrzejsza od faceta, autora wlasnego swiata i wpieprzyla sobie w wiedzmina swoj wlasny, amerykanski siwatopoglad, sztampowy, zammiast skorzystac z dobrego, oryginalnego wzorca. I tym sposobem te serialowe Zerrikanki staly sie niczym szczegolnym, kompletnym tlem, kiedy mogly wlasnie blyszczec na ekranie jako przedstawicielki swojej nietypowej na polnocy rasy. Tak jak Zloty smok. A tak masz czarnych i azjatyckich chlopow po wsiach ot tak. Jedyne slowo tam padlo - tez glupie jak but - ze w tym swiecie prze koniunkcja w ogole ludzi nie bylo, a trafili przez koniunkcje tak jak i potwory. Swietne postawienie pod sciana faktu, ze ludzie niezaleznie na kolor skory to w tym swiecie zlo na rowni z potworami....

I mozesz nie odpowiadac, nie chce mi sie po raz trzeci pisac tego samego, bo widze, ze wp ierwszym poscie napisalam jasno, ale nie kumasz i pieprzysz cos o samych bialych w swiecie Sapkowskiego, czego ja nie napisalam, ale ok, pelno tu ludzi podciagajacych swiat pod swoje wizje.

Według Netflixa, Achilles też był czarny.

I Zeus, to dopiero beka xd

a Jezus gejem ...

Fantasy oparte na średniowiecznej Europie. Tak sam pisarz sobie wymyślił i tak jest. Inspiracje widać aż za dobrze w sadze...

tja. W średniowieczu rozmawiano o "mutantach", "mutacjach genetycznych" itd. Są różne hipotezy na temat tego świata, ale z pewnością nie jest to żadne europejskie średniowiecze, ani żadna tam słowiańszczyzna.

To netflix. Ich polityka polega na wpajaniu rzeczy dla mas. Dziwne że główny bohater nie jest rozowowlosym murzynem gejem synem dwóch lesbijek.

Murzynów to aż nadto...

Nie? No to może japońskie? Kimono, katana, a może chatki chłopów są wzorowane na budowlach majów? Czarnoskórzy, tolerancja to każdy sam sobie rozważy we własnej głowie, ale nie pitolcie, że nie jest to niczym inspirowane. Durnym argumentem o mutantach można wyjaśnić, że SW nie dzieją się w kosmosie, bo nie istnieje tyle rozwiniętych ras.

Chłopie, nie wiesz o czym mówisz, a raczej piszesz. Czytałeś Sapkowskiego? Widzę, że nie, więc przestań łaskawie pitolić. Otóż wiedźmini - mutanci występowali w oryginale literackim. Słyszałeś o mutantach w średniowieczu, geniuszu? Więc hamuj swe emocje.

Jak już o geniuszach mowa, to twój przedmówca podał prosty i trafny argument, a Ty nie zrozumiałeś. Książka może być fikcją, umieszczoną w świecie zbliżonym określonego czasu i przestrzeni.

No oczywiście, że może. Ale Sapkowski jest zbyt wytrawnym pisarzem, by dawać podobne sygnały przypadkowo. Były różne teorie interpretacyjne - np., że jest to świat po wojnie atomowej, w którym przetrwały resztki starej wiedzy, a który na skutek kataklizmu cofnął się w rozwoju do poziomu średniowiecza. Oczywiście możliwe są inne interpretacje (zdaje się, że Sapkowski nigdy ich nie rozstrzygnął).

Ty się nie bierz za interpretacje, sporo nawet nie potrafiłeś załapać o co mi chodziło.

Nadal nie rozumiesz, że nie masz racji? No cóż, bywa.