luki i nonsensy fabuły. Największy to chyba gdzieś w szóstym odcinku, kiedy Earl Haraldson decyduje się na pojedynek z Ragnarem. Na litość boską, niby dlaczego miałby walczyć z młodszym, sprawniejszym (nie wiedział jakie rany odniósł) i na dodatek wyjętym spod prawa wojownikiem. Zresztą sam to powiedział Flokiemu, ze godząc się na walkę uznałby, że są równi. Po czym przypomniał sobie wizję wrózbity, który mu powiedział, że Ragnar pragnie jego śmierci(to takie odkrywcze było??) po czym stwierdził, że podejmuje wyzwanie. Zamiast wysłać wojów by go usiekli, bo chyba już powinien się domyślić, że ukrywa się u Flokiego. Nie mówiąc o tym, że powinien domyślić się już dawno, wszak podobno wszystkich uczestników wyprawy bacznie obserwował. Oprócz Flokiego, a przecież Floki to musiał być nie byle kto, skoro sam, w pojedynkę potrafił zbudować superłódź, nad budową której w rzeczywistości pracowałaby cała rzesza cieśli. musiał być znany i sławny w całej okolicy.
Albo druga wyprawa do Anglii, kiedy to angielski król, władający jedną czwartą kraju, nie był w stanie wystawić odpowiedniej liczby wojska dla pokonania raptem ok. 60 wikingów. A już ta walka w ósmym odcinku, kiedy to król przysłał im puste skrzynie, a następnie wysłał do walki jakąś bandę niedołęgów to była żenada.
I tak dalej i tak dalej, można wyliczać i wyliczać, ale trzeba chyba przymknąć oko i poddać się urokowi krwawego zbira Ragnara i jego kolesi.
Przepięknie Szanowny Pan żegna własną matkę na zakończenie wakacji, niemniej FilmWeb nie jest najlepszym miejscem, powiem Panu. Pozdrawiam serdecznie.
Łżesz synu Lucyfera i kur*y.
A poza tym ssij frajerze.
https://www.youtube.com/watch?v=Oi15SZ0BINE
Szanowny Pan wybaczy, ale nie jestem Pańskim bratem. To jakieś nieporozumienie. Pozdrawiam serdecznie.
Ssij kuta*a swojej starej ateistyczny cwelu ze wsi.
https://www.youtube.com/watch?v=GhT1DHiUnBU
Powtarzasz się brudasie. A poza tym ssij.
https://www.youtube.com/watch?v=P3IZcm_xihc
Znów to samo, nudny jesteś żałosny podczłowieku, nie myślałeś o tym żeby się zabić? Wiem, że wtedy twój stary nie miałby co gwałcić ale zrobił byś przysługę światu. No i obok Hitlera i Stalina pewnie znalazło by się dla ciebie miejsce w piekle. Ssij.
https://www.youtube.com/watch?v=-SeC-0kRCpY
Wolałbym nie zabierać zarezerwowanego już dawno miejsca Szanownego Pana miotowi. Byłoby to niegrzeczne. Pozdrawiam serdecznie.
Bla bla bla, już twoja matka jest ciekawsza niż ty, chociaż d*py daje, zawsze to jakiś plus. Ale dobrą stroną odzywania się w ogóle do ciebie popie*doleńcu jest to, że chociaż przypomniałem sobie dobre kawałki których dawno nie słyszałem. Także ssij niedorozwoju.
https://www.youtube.com/watch?v=5vGO9Wf_-8c
Szanownego Pana matka puszcza podobne w pracy w celu umilenia czasu klienteli. Pozdrawiam serdecznie.
W ogóle nie śmieszne, jeszcze coś zespole Downa? To nawet nie pocisk, bo twój ograniczony umysł nie wpadł na to, że trzeba by podać jeszcze rodzaj pracy żeby było to obraźliwe. Głupi śmieciu, postaraj się trochę.
Zgadzam się z Szanownym Panem , to jedynie chłodna analiza zakresu obowiązków Szanownego Pana matki. Pozdrawiam serdecznie.
Eee, wypaliłeś już się frajerze. To znaczy od samego początku widziałem, że jesteś totalnym lamusem, który nie ma znajomych i ciągle siedzi w domu przed kompem ale przynajmniej mogłem się pośmiać z twoich nieudolnych prób obrażenia w jakikolwiek sposób mojej osoby. Tak jakby zdanie jakiegoś cwela mnie obchodziło, ale jednak nie jesteś zabawny. Twoja matka tak, ty nie. W sumie to nawet ci trochę współczuję, nigdy nie dotknąłeś żadnej laski, kolegów nie masz, nie masz też poczucia humoru, no i jesteś niedorozwinięty, to smutne. Dlatego ponawiam moją propozycję, zabij się, twoi starzy na bank się ucieszą śmieciu. Może nawet zapłacą kilkunastu osobom żeby przyszły na twój pogrzeb. I tak jak mówiłem, możesz być pewien, że dla takiej ateistycznej kur*y jak ty, jest już przygotowany kocioł w piekle, zaraz obok Adolfa H. i Józefa S. Kończę bo ja w przeciwieństwie do ciebie mam jakieś życie. Nara.
Znakomicie Szanowny Pan sparodiować pozwolił sobie przemówienie Szanownego Pana ojca skierowane do Pana w dniu Pańskich osiemnastych urodzin. Niemniej uważam, iż to może nieco nazbyt poufne materiały jak na FilmWeb. Pozdrawiam serdecznie.
Hahaha, wiedziałem, że zrobiło ci się przykro tania szmato. Okej, więc moje zadanie wykonane. Nara cwelu!
To prawda co Szanowny Pan rzecze. Natomiast Szanownego Pana matka nadal się wywiązuje. Pozdrawiam serdecznie.
Twoja stara brudasie, po prostu twoja stara. Nie płacz, prawda czasem boli, hahaha.
Dziękuję Panu za wsparcie , acz czasem serce się mię kraje, widząc cierpienie Pańskiej pogańskiej matki. Pozdrawiam serdecznie.
Jak dobrze czasem komuś uzmysłowić jakim jest podczłowiekiem. Stoisz w hierarchii niżej od zwierząt, więc te twoje zapiski niedorozwoja możesz zachować dla siebie. Okej, wiesz już jak wygląda twoje ,,życie" psie więc kończę. Ale twoją matkę jeszcze nie raz pewnie odwiedzę. Nara śmieciu, hahaha.
Zgadzam się z Szanownym Panem, choć akurat mię otwarcie Szanownego Pana ocząt rozrywki nie dało. Słowo honoru. Pozdrawiam serdecznie.
Ty nie masz honoru dzi*ko, tak jak twoja stara. O starym nie wspomnę. I dobrze, że się ze mną zgadzasz podczłowieku, taka już twoja rola. Nara.
I słusznie, iż nie wspomina Szanowny Pan o swoim ojcu, gdy matka jest jeszcze w pracy. Pozdrawiam serdecznie.
Przegrałaś szmato, nawet nie potrafisz już napisać nic ciekawego. Widzę, że dotarło już do ciebie, że jesteś podczłowiekiem i niczym więcej. Skoro już wykonałem moje zadanie uświadomienia ci tego, mogę w spokoju się wylogować psie. Nara, to nie była przyjemność ale konieczność, hahaha.
Szanowny Pan znakomicie wykonuje swoje zadania, słyszałem to od Pańskiego rabina, którego zna Pan od dziecka. Pozdrawiam serdecznie.
Hahaha, tylko tyle? Pocisk na Żyda? Co za lamus z ciebie to nie wierzę, nazwanie cię psem było błędem i obrazą dla tych w sumie dość inteligentnych zwierząt. Zabij się, to na prawdę twoje jedyne wyjście. Nara ludzki śmieciu.
Najmocniej przepraszam za brak uściślenia, ale ucisk w Szanownego Pana przypadku przebiegać musiał akurat w stronę odwrotną. Pozdrawiam serdecznie.
Nie kompromituj już się ateistyczne ścierwo. I nie wiesz co to znaczy ,,nara"? To znaczy żebyś zamknął już swoją mordę plebsie. Więc nara, zabij się jak najprędzej, koledzy z piekła czekają. Bez odbioru.
Szanownego Pana bolszewicki miot postpezetpeerowski z całą pewnością tego pożegnalnego zwrotu jeszcze nie przyswoił, sądząc po kadrach politycznych i sądowniczych. Pozdrawiam serdecznie.
Hahahaha, ty nawet tak prostego niby żartu nie potrafisz poprawnie użyć. Ty pierdo*ona biedo umysłowa, dziwię się, że w ogóle potrafisz obsługiwać komputer. Nie będę na ciebie tracił więcej czasu, ważne że uświadomiłem ci, że jesteś podczłowiekiem i śmieciem. Nara cwelu z haremu.
Matko Boska, co za wylew. Co za wymiana! Dlaczego nikt nie zgłosił komentarzy z przekleństwami? Chociaż nieważne, zabawnie mi się to czytało ;)
To prawdopodobnie spisek neopogan w kwestii rzeczonego przyzwolenia na wulgaryzmy, proszę Pana. Pozdrawiam serdecznie.
szambelan: "Ten serial to jeden wielki obrzydliwy populizm"
XXXXXXXXXXXXX
Nihil Novi
jest DUŻO wątków krytycznych wobec scenarzysty i "creatora" serialu
wystarczy kliknąć na:
[zobacz wszystkie tematy na forum]
wtedy widać 30 wątków/tematów na jednej stronie,
zamiast 5 na stronie głownej
kliknąć na "najlepsze wypowiedzi" i
zmienić je na "od najnowszych"
poczytać ze zrozumieniem tytuły wątków i znaleźć te odpowiednie...
"obliczony na lekką fascynację gimkału i ruchaczy narodowych neopogaństwem"
XXXXXXXXXXXXXXXXXXX
"Jak chcecie, aby ludzie wam czynili, czyńcie im tak samo i wy"
Jezus Chrystus (Ewa. św. Łukasza 6:31; Ewa. św. Mateusza 7:12)
"Oczywiście Pan Ragnar musiał w pierwszym sezonie walczyć dwoma mieczami, tak jak gejkowaty Spartakus."
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
w kwestii formalnej...
w pierwszym sezonie serialowy Ragnar walczył toporkiem i tarczą
czasem chyba (jak Floki ?) dwoma toporkami
w pierwszym sezonie serialowy Ragnar był "mieczofobem"
zaś co do serialowego Spartakusa,
to istniał typ gladiatora, "DIMACHAERUS", który walczył dwoma mieczami na raz
https://en.wikipedia.org/wiki/Dimachaerus
http://www.imperiumromanum.edu.pl/walki_gladiatorow.html
popularny... w II-IV wieku naszej ery...
zaś HISTORYCZNY Spartakus walczył na arenie jako
typ gladiatora "TRAK"...
"dwoma mieczami, tak jak gejkowaty Spartakus."
XXXXXXXXXXX
nie widzę związku...
geje i biseksy to "mniejszość"
ci co potrafią walczyć oburącz to "mniejszość"
ale to nie znaczy, że ci co wlaczą oburącz są gejami i biseksami...
Co do luk - niestety muszę się zgodzić :D Mnie rozwaliła też postać mnicha - apostaty. Wybijają mu braciszków, wywożą na zadupie świata, biorą w niewolę, a on po kilku miesiącach jest największym przyjacielem wikingów i fanem ich wspaniałych zwyczajów - czasem tylko ma rozterki natury moralnej. A już szczytem jest odcinek w świątyni, gdzie Ragnar chce go złożyć w ofierze, a rzeczony mnich nie żywi o to żadnej urazy, a wręcz przeciwnie - wraz z początkiem sezonu 2 jest już wikingiem pełną parą. Niemniej jednak ogląda się nieźle :P
"Wybijają mu braciszków, wywożą na zadupie świata, biorą w niewolę, a on po kilku miesiącach jest największym przyjacielem wikingów i fanem ich wspaniałych zwyczajów". To się nazywa syndrom sztokholmski.