PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=659055}

Wikingowie

Vikings
2013 - 2020
8,4 179 tys. ocen
8,4 10 1 179258
6,5 20 krytyków
Wikingowie
powrót do forum serialu Wikingowie

luki i nonsensy fabuły. Największy to chyba gdzieś w szóstym odcinku, kiedy Earl Haraldson decyduje się na pojedynek z Ragnarem. Na litość boską, niby dlaczego miałby walczyć z młodszym, sprawniejszym (nie wiedział jakie rany odniósł) i na dodatek wyjętym spod prawa wojownikiem. Zresztą sam to powiedział Flokiemu, ze godząc się na walkę uznałby, że są równi. Po czym przypomniał sobie wizję wrózbity, który mu powiedział, że Ragnar pragnie jego śmierci(to takie odkrywcze było??) po czym stwierdził, że podejmuje wyzwanie. Zamiast wysłać wojów by go usiekli, bo chyba już powinien się domyślić, że ukrywa się u Flokiego. Nie mówiąc o tym, że powinien domyślić się już dawno, wszak podobno wszystkich uczestników wyprawy bacznie obserwował. Oprócz Flokiego, a przecież Floki to musiał być nie byle kto, skoro sam, w pojedynkę potrafił zbudować superłódź, nad budową której w rzeczywistości pracowałaby cała rzesza cieśli. musiał być znany i sławny w całej okolicy.

Albo druga wyprawa do Anglii, kiedy to angielski król, władający jedną czwartą kraju, nie był w stanie wystawić odpowiedniej liczby wojska dla pokonania raptem ok. 60 wikingów. A już ta walka w ósmym odcinku, kiedy to król przysłał im puste skrzynie, a następnie wysłał do walki jakąś bandę niedołęgów to była żenada.
I tak dalej i tak dalej, można wyliczać i wyliczać, ale trzeba chyba przymknąć oko i poddać się urokowi krwawego zbira Ragnara i jego kolesi.

4
Micman1995

Tutaj być może czerpano z legend o św. Patryku, który akurat żył wśród ludu irlandzkiego w niewoli i tam też później powrócił dobrowolnie, by kraj nawrócić. Niemniej Pan Mnich wypada przy nim jak osoba upośledzona i jest raczej postacią odpychającą, mającą na celu ośmieszać i obrażać chrześcijaństwo, jak cały ten serial, w którym nie przedstawiono ani jednego choćby neutralnego moralnie chrześcijanina. Natomiast prawie każdy poganin jest wcieleniem cnót wszelakich, nawet jeżeli morduje i gwałci. Pozdrawiam serdecznie.

szambelan

Widzisz, na pewno przyznasz, że zaletą zakładania wątków na stronach tego typu produkcji jest żywa dyskusja na tematy historyczne :p

eltoro10000

Widzisz,- bo jak napisał ktoś wcześniej , Haraldson musiał wykazać się honorem gdy został wyzwany na pojedynek. Pamiętaj że Ragnar miał już pozycje , a wyrobił sobie to po wyprawie na zachód. poza tym Haraldson nie miał pojęcia ilu ludzi ukrywa się z Ragnarem u Flokiego i czy nie jest to podstęp. Zobacz jak Borg zajął siedzibę Ragnara.

W temacie "angielskiego "wojska kontra 'wikingów' to było juz tu kilka rozpraw. poczytaj
i uświadom sobie że np w zamku krzyżackim w Malborku stacjonowało tyko 60 rycerzy.

Pozdrawiam Marcin

PS - Poczytaj o wikingach coś więcej wtedy zrozumiesz niektóre ich zachowania związane z sprawami militarnymi jak i duchowymi .

marcin1488

"Poczytaj sobie, wtedy zrozumiesz..." typowy wpis internetowego mądrusia, który wie wszystko "w temacie"... ;-) Dorabianie teorii na siłę nie zapełni luk i mielizn w scenariuszu, ani nie wyjaśni nielogicznych i irracjonalnych zachowań bohaterów. Film jest tylko filmem.
Jeśli chcesz wierzyć we wszystko co było w nim pokazane, (np. że jeden facet w pojedynkę, gdzieś tam w międzyczasie, bo widzimy go ciągle w akcji, zbudował kilka ogromnych łodzi wikingów), to twoja sprawa, a że jest to oznaką niedojrzałości to druga.
Porównywanie obrony warownego zamku do bitwy na otwartym terenie świadczy, że nie za bardzo wiesz o czym piszesz.

eltoro10000

Mo właśnie nie wiem wszystkiego - dlatego czytam :-)
Pozdrawiam Marcin

marcin1488

W temacie "angielskiego "wojska kontra 'wikingów' to było juz tu kilka rozpraw. poczytaj
XXXXXXXXXXXXXXX
czytałem jakiś wątek, chyba z 2013 roku, w którym ktoś podał przykłady 2-3 bitew, w których wikingowie przegrali


i uświadom sobie że np w zamku krzyżackim w Malborku stacjonowało tyko 60 rycerzy
XXXXXXXXXXXx

za książką Andrzej Nadolski - "Grunwald 1410"
w 1410 było w państwie zakonnym około 570 czynnych braci-rycerzy
a pod Grunwaldem mogło ich być około 250

po bitwie pod Grunwaldem przybył do Malborka Henryk von Plauen z 3 tys. wojska
+ jakieś wojsko było wcześniej w Malborku + przybyli do Malborka ocalali uciekinierzy z Grunwaldu
= razem daje to "trochę" obrońców...

PS.
w XII-XIV wieku "kopia" rycerska składała się z:
1 rycerza
1-2 giermków
2-4 konnych łuczników
2-4 konnych sług
2-6 służby pieszej
(słudzy chyba byli bardzo pomocni przy "legalnym" rabowaniu zwłok poległych rycerzy i pilnowaniu wziętych do niewoli jeńców)


Wladca_Piersicieni

Masz bardzo nietypowy i ciekawy sposób wypowiedzi. Te iksy i punktowane przemyślenia/fakty :)

Micman1995

dzięki
proponuję postawić "LAJKA" dla "tematu"/"wątku"

Wladca_Piersicieni

Jasne :) tak na marginesie - interesujesz się historią, prawda? W innym miejscu czytałem Twoje wypowiedzi zdaje się nt. dokumentu Dagome Iudex :)

Micman1995

Micman1995
Jasne :)
//////////////////
dziękuję za lajka dla wątku

tak na marginesie - interesujesz się historią, prawda?
//////////////
TAK

eltoro10000

>>> " ... kiedy Earl Haraldson decyduje się na pojedynek z Ragnarem."
Nie widzę tutaj żadnego nonsensu. W średniowiecznej Skandynawii pojedynki w ramach rozstrzygania sporów były na porządku dziennym. Nazywały się Holmgang (hólmganga). Można było pojedynkować się z różnych przyczyn - honoru, posiadania, własności, nieruchomości, długów, w celu pomszczenia przyjaciela, za znieważoną żonę itd. W holmgangu mógł brać udział każdy, niezależnie od położenia społecznego. W przypadku gdy wyzwany na pojedynek odmówił lub nie wstawił się na niego (niezależnie czy był to król czy biedny wieśniak) zostawał uznawany jako niðingr (tchórz bez honoru, który jest niżej od kogokolwiek innego - najniższy z najniższych).
Tak jak pisałeś potem niżej, każdy mógł wyzwać majętniejszych i wyżej postawionych w społeczeństwie na pojedynek. Właśnie w taki sposób stało się to legalnym złodziejstwem, bo oczywiście wygrany zgarniał cały dobytek przeciwnika. Bardzo często elita wojowników, najlepsi z najlepszych - berserkowie, traktowali Holmgang w ten sposób. Doprowadziło to do zakazania tego typu pojedynków (pierwsza zrobiła to Islandia w 1006 roku).
Poza tym w normalnym życiu, bez żadnych synów Odyna, jaki normalny farmer wyzwałby jarla albo nawet króla na pojedynek? Skóra, toporek i tarcza przeciwko kolczudze, mieczowi, tarczy, hełmowi? Nie ważne jakim fighterem byś był, szansa na pokonanie bogatszego i lepiej wyekwipowanego oponenta równa się procentowi szansy obronienia karnego w piłce ręcznej.

KUNOvonLICHTENSTEIN

Ale oglądałeś ten film? Czy sobie tak tylko teoretyzujesz? Holmgang był sposobem na rozstrzyganie sporów, czy raczej na zadośćuczynienie wobec obrazy. Prawie każde społeczeństwo w każdych czasach miało swoje holmgangi, czy to średniowieczne potyczki rycerskie, czy pojedynki na szpady w stylu trzech muszkieterów, czy strzelanie do siebie na ubitej ziemi w czasach późniejszych. Ale przecież nie o zwykły spór tu chodziło. Wyzwanie władcy, który rozstrzygał spory i osądzał winnych nie mogło być sposobem na uniknięcie kary. Możliwe, że i można wyło wyzwać na pojedynek samego przywódcę, przynajmniej w teorii, ale przecież nie w sytuacji, kiedy się było skazańcem wyjętym spod prawa. W ten sposób każdy skazany próbowałby uniknąć swego losu. A przy okazji jeszcze zyskać majątek władcy, jego żonę i stanowisko. Jak już tu gdzieś pisałem, taki earl musiałby się właściwie pojedynkować po każdym wydanym wyroku, przecież to bez sensu. Pokazane było wcześniej osądzenie Erica Trygvassona i wykonanie na nim wyroku. Czemuż nie zrobił tego samego co Ragnar i nie wyzwał Haraldsona na pojedynek, tylko poszedł na śmierć jak baranek? Czemu tego samego nie zrobił Jarl Borg wobec Ragnara, jeśli miał do tego prawo, tylko dał sobie wypruć płuca przez plecy, zamiast, przy odrobinie szczęścia zabić go i przejąć przywództwo? Masz na to odpowiedź?

eltoro10000

>>> "Prawie każde społeczeństwo w każdych czasach miało swoje holmgangi, czy to średniowieczne potyczki rycerskie..."
No nie do końca, ale nie wchodźmy w historię.

Nie, nie mam na to odpowiedzi. Tak samo nie wiem dlaczego w serialu historycznym Anglosasi krzyżują człowieka, wydarzenie historyczne rozpoczynające serial ma miejsce w 793, a koniec 3 sezonu przypada na rok 911 oraz czemu niektórzy z wikingów mają kawałki kolczugi na pasach oraz fryzury z XI wieku.

KUNOvonLICHTENSTEIN

No właśnie. Choć mniej mi przeszkadzają takie rzeczy jak nie do końca właściwe "umundurowanie", niż brak logiki i prawdopodobieństwa zdarzeń.

eltoro10000

luki i nonsensy fabuły. Największy to chyba gdzieś w szóstym odcinku, kiedy Earl Haraldson decyduje się na pojedynek z Ragnarem. Na litość boską, niby dlaczego miałby walczyć z młodszym, sprawniejszym (nie wiedział jakie rany odniósł) i na dodatek wyjętym spod prawa wojownikiem.
XXXXXXXXXX

historyczno-legendarny Ragnar Lothbrok nie był ani synem chłopa, ani synem "Odyna" - lecz synem konunga ("króla") Sigurda HRinga (Sigurda Pierścienia) i jakiś czas po śmierci ojca sam został konungiem ("królem")
życiorys mniej więcej:
http://www.filmweb.pl/film/Wikingowie-1958-97723/discussion/Scenariusz+wykorzyst uje+epizody+z...,113310
dokładniej w powieści Dobkiewiczowa, Dobkiewicz: "Kruk Odyna : opowieść o Ragnarze Lodbroku przesławnym wikingu IX stulecia"

jarl Haraldson znaczy jarl "Syn Haralda"
Sigurd Pierścień stoczył bitwę pod Baravallą
https://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Br%C3%A1vellir
ze swoim wujkiem, władcą Danii Haraldem WojjennyZąb (WojenneZęby???)

Harald WojenneZęby był bardzo stary i chciał zginąć w walce, przy jego dusza przeniosła się do Valhalli
no i zginął w Bitwie pod Bravallą

serialowy Ragnar na początku jest chłopem - aby jak największa publiczność mogła sięz nim utożsamiać...


Zamiast wysłać wojów by go usiekli, bo chyba już powinien się domyślić, że ukrywa się u Flokiego. Nie mówiąc o tym, że powinien domyślić się już dawno, wszak podobno wszystkich uczestników wyprawy bacznie obserwował.
XXXX
wszystkich z wyjątkiem Flokiego - za drugim razem Torstein był zmarznięty - bo "zabłądził na bagnach" - co tłumaczyłoby, dlaczego Floki nie był szpiegowany - ale to bzdura - bo przy tak dużym spadku gruntu - bagno nie ma prawa się utworzyć...


Oprócz Flokiego, a przecież Floki to musiał być nie byle kto, skoro sam, w pojedynkę potrafił zbudować superłódź, nad budową której w rzeczywistości pracowałaby cała rzesza cieśli. musiał być znany i sławny w całej okolicy.
XXXXXXXx
Floki musiał być "kapitalistą" czyli zatrudniać pracowników...


Albo druga wyprawa do Anglii, kiedy to angielski król, władający jedną czwartą kraju, nie był w stanie wystawić odpowiedniej liczby wojska dla pokonania raptem ok. 60 wikingów.
XXXXXXXX
to akurat można wybaczyć ze względu na szczupłość budżetów telewizyjnych
to co opowiadają w sagach należ podzielić prz 10
to co widać w serialu należy pomnożyć przez 10

Wladca_Piersicieni

Wladca_Piersicieni, jak wygląda dostępność książki państwa Dobkiewiczów?

KUNOvonLICHTENSTEIN

książka wydana raz w 1979 roku więc trzeba szukać w bibliotekach, antykwariatach i na Allegro
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=kruk+odyna&search_scope=cat egory-7&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-v2-cul-1-2-0203
wada książki - napisana językiem dla DZIECI (choć "Przedział wiekowy dla przedszkolaków (3-5 lat)"

wada dla największych zwolenników serialu - praktycznie żadna zgodność ze scenariuszem serialu...

http://www.filmweb.pl/serial/Wikingowie-2013-659055/discussion/Op%C5%82aca+si%C4 %99+ogl%C4%85da%C4%87+drugi+sezon,2454798

PS.
w uzupełnieniu: Bitwa pod Bravallą to była bitwa-"ustawka" ze z góry zbanym wynnikiem, bo Harald "WojennyZąb" był bardzo stary(być może go to i owo bolało) i naprawdę chiał przenieść się do Valhalli

Wladca_Piersicieni

Dzięki, na pewno zapoznam się z tą pozycją. A co do niezgodności ze scenariuszem serialu, kompletnie mi to nie przeszkadza. Od 1 sezonu utrzymuję ocenę "10", ale po sezonie 3 tej produkcji zauważyłem, że w tym dramacie historycznym (miejscami to zaiste dramat) zaczęło się naprawdę srogo zbierać idiotyzmów historycznych...
http://www.filmweb.pl/film/Wikingowie-1958-97723/discussion/Scenariusz+wykorzyst uje+epizody+z...,1133107
Widziałem, że podesłałeś link do tego tematu nakreślającego sylwetkę postaci Ragnara. Użytkownik ostatnio zalogowany 7 marca 2015 roku, więc pewnie mi nie odpisze, ale czy te informacje pochodzą z "Kruka Odyna" państwa Dobkiewiczów? Czy to może kompletnie inne źródło? Bardzo mnie to intryguje.

eltoro10000

wszyscy macie rację, ale myślę, że Harraldsonem kierowało jeszcze coś. przepowiednia. "jeżeli cię zabije (Ragnar) zostanie earlem,któż mu zabroni?". Harraldson bał się żyjącego Ragnara, dlatego kazał go szukać i nie mógłby zaznać spokoju, dopóki by go nie zabił. wg przepowiedni dopóki żył, earl nie był bezpieczny. moim zdaniem sądził , że wygra. oczywiście kwestia honoru również jest ważna.
nonsens w bodajże 5 odcinku 1 serii - Ragnar bez zapowiedzi i poinformowania towarzyszy wyrusza nazajutrz po wizycie u Harraldsona z pełną kompanią ponownie do Anglii.

eltoro10000

cyt.eltoro10000 :(..) poddać się urokowi krwawego zbira Ragnara(.. ) - Ragnar za chwilę będzie prowadzić MTV, taki jest krwawy :) a jego kobiety kuchnię w paśmie porannym.

piciu6

A dzieci wystąpią w "Małych gigantach"... ;-)