Najciekawszy odcinek całego serialu! Kto przytupnie? Pozdrawiam!
Obawiam się, że możesz mieć rację....w którejś z saksońskich kronik jest informacja , że schwytanych wikingów przybito gwoździami do drzwi kościoła :]
A kysz! Giń! Przepadnij! Floki jest najlepszym doradcą Ragnara i moim ulubionym psycholem z całej ekipy...
"jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one"
Może Athlestan po prostu poczuł przynależność do grupy?
Stara się jak może aby być znaczącym w oczach Ragnara :)
Zareagował instynktownie jak wojownik, zabijając szybko nadchodzący cel, potencjalnie uzbrojony w cokolwiek. Tak samo postapiłby dzisiaj przeciętny żołnierz, gdy ktoś na niego wyskakuje z krzykiem. Postąpił tak jak mu radził Ragnar - nigdy się nie zawahać by kogoś zabić.
Jego wiara była słaba już nim zaatakowano jego klasztor.
Właśnie szukałam kogoś, kto popierałby moje zdanie co do Athelstana. Nie rozumiem, jak mógł się tak zmienić?
Nie kupuję tego, świątobliwy mnich zapatrzony w księgi liturgiczne lata z toporem i zachowuje się jak pies zerwany z łańcucha.
Jakkolwiek życie w klasztorze bez problemu można nazwać łańcuchem, tak to, co teraz ten chłopak wyprawia, jest po prostu śmieszne.
Odcinek całkiem niezły, sezon się rozkręca taka jak lubię :)
Zastanawia mnie fakt odmłodnienia Lagerthy ;) wygląda zjawiskowo, jak posąg a przecież jest 4 lata starsza i nie ma łatwego życia przy boku oszołoma-sadysty...
Starszy Bjorn - znakomicie dobrany, naprawdę nie spodziewałam się tak dobrze dobranego aktora.
Floki zaczyna mnie wkurzać, ta jego maniera w zachowaniu i gestykulacja, wygląda jakby był na ciągłym chaju. I dlaczego tak przyczepił się do Athelstana? Mnich ma pod górkę non stop, wg mnie nigdy nie będzie prawdziwym wikingiem, nigdy nie wróci do kapłaństwa. W sumie to postać bardzo tragiczna, zawieszona między dwoma światami. Nigdy grupa nie przyjmie go w 100 %, nawet uratowanie życia Ragnara na niewiele się zdało ( no tak, dostał ozdóbkę na nadgarstek...).
Rollo Moczymorda wreszcie zasłuży na uznanie bo uratował żonę i dzieci Ragnara. Może w nagrodę pojedzie na kolejną wyprawę?
Czy wiadomo już czy będzie 3 sezon?
Jak dla mnie najsłabszy z trzech.
Myślę, że 3 sezon jest pewny, bo nie można zmarnować takiej historii o jego synach :)
Chyba, że oglądalność będzie słaba (w co wątpię).
"Mnich ma pod górkę non stop, wg mnie nigdy nie będzie prawdziwym wikingiem, nigdy nie wróci do kapłaństwa. W sumie to postać bardzo tragiczna, zawieszona między dwoma światami. Nigdy grupa nie przyjmie go w 100 %, nawet uratowanie życia Ragnara na niewiele się zdało ( no tak, dostał ozdóbkę na nadgarstek...)."
Zgadzam się, nareszcie jakaś wyważona wypowiedź, a nie tylko hejtowanie biednego Athelstana :(
Faktycznie, moim zdaniem zarówno Travis Fimmel, jak i Katheryn Winnick nieco za młodzi są do roli rodziców 20-latka (bo około tyle lat ma chyba Bjorn teraz?). Choć z drugiej strony w dawnych czasach ludzie prędko mieli dzieci.
Wydaje mi się ,że Bjorn ma 16, góra 17 lat. Chłop jest wielki ale ma to w genach, gania o lasach, wcina ekologiczne jedzonko, nie siedzi przy kompie ;) to i wygląda jak milion $
Był taki wątek w serialu - Ragnar zabrał go na jakieś święte spotkanie ( gdzie składano ofiary z ludzi) i o ile pamięć mnie nie myli, argumentował to tak, że 11 letni chłopiec już może brać w tym udział...czy coś w ten deseń ;)
Oj od razu hejtowanie :)
Wydaje mi sie , ze mnich zrobil sobie maly rachunek sumienia i byc moze wroci w jakims minimalnym procencie do "dawnego ja".Nie pisze tu o ponownym nawroceniu wiary w Boga-bo to byloby smieszne- czy odmowie w kolejnych podbojach ale np o zabijaniu.
Oczywiscie moge sie mylic bo sa to tylko niesmiale spekulacje ale byc moze zapomni o radach Ragnara by zabijac bez zawahania... co kiedys moze przyniesc mu zgube.
Ozdóbka to pierścień naramienny pełnoprawnego wojownika czy coś w tym stylu. Floki się przyp...la do każdego kto kwestionuje/jest zagrożeniem dla wiary wikingów. Kpił też z Rollo, który przyjął chrzest dla picu.
Dodatkowo Floki może być zły, że kapłan w odpowiednim momencie się nie poświęcił bogom i za niego poświęcił się tamten wiking w Uppsali. Ale jakby na to nie spojrzeć, kapłan jest Ragnarowi bardziej przydatny żywy jako przewodnik turystyczny po Anglii i tłumacz.
Jakby Twoją codziennością były grabieże i napady to zapewne też odurzałabyś się przed taką zabawą... Będąc naćpanym łatwiej o wpadnięcie w bitewny amok. Berserker!!
Bardzo mi się podobał odcinek - w zasadzie za wszystko: wątki z Ragnarem <całość>, wątek z Rollo w wiosce <klawa scena, w której ten dziadek mówi mu, że bogowie chcą, aby odkupił swoje winy i musi bronic żony i dzieci Ragnara.. oczywiście w to uwierzył xP>, wątek Lagerthy też wreszcie ruszył z kopyta, no słowem fajnie się to oglądało <no i kolejny odcinek który rozmachem <ilością statystów? xD> przewyższa sezon 1-wszy - fajooosko>.