Jestem pod wrazeniem jak udalo im sie dobrac Ubbe do tego serialu. Jak tak na niego patrze - z tymi wlosami, broda. Te jego oczy, miny - idealne podobienstwo do Ragnara.
Dlatego też dobrze się stało, że Ubbe był obok Flokiego ostatnią postacią, którą mogliśmy podziwiać na ekranie. Seria zaczęła się od ukazania nam Ragnara, a skończyła się na tym, jakby jego duch do końca serii dawał o sobie znać poprzez Ubbe.