PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=685442}

Wirus

The Strain
2014 - 2017
6,6 14 tys. ocen
6,6 10 1 14079
5,2 5 krytyków
Wirus
powrót do forum serialu Wirus

to chyba jakaś plaga, sprawdzam kolejne seriale próbując znaleźć coś ciekawego i pojawiają się
kolejne absurdalne produkcje o wampirach, czarownicach, wilkołakach i innych stworach. Temat
został dawno wyczerpany, nikt nie potrafi zrobić ciekawego serialu na ten temat. Każdy kolejny to
powielanie tego, co już było. Autentycznie mam mdłości widząc kolejny opis wampirzego serialu...

fuckyounick

Obejrzyj jeden odcinek The Strain i wtedy zadecyduj w jakim stopniu przypomina on popularne (niestety....) współcześnie filmy i seriale o wampirach typu Zmierzch, Pamiętniki, Czysta krew. Moim skromnym zdaniem The Strain to pierwszy od lat serial, który próbuje powrócić do "korzeni wampiryzmu" przy okazji dając coś nowego od siebie. Spróbuj, może akurat na nowo polubisz tą tematykę.

darkowski93m_2

Tak jasne wampiryzm stworzyli naziści albo im podobni nie no kolejny absurd,co jeszcze kosmici ,wampiryzm jako wirus.
-Hrabio Drakula -wróć

piekielny84

Gdyby to było logicznie wytłumaczone, bez tych nachalnych sugestii co do faktu, że istotnie mamy do czynienia z wampirami, to wirus byłby świetnym rozwiązaniem. Ale nie, tutaj trzeba było oczywiście wszystko pokazać widzowi na talerzu, bo inaczej by się pewnie debil nie domyślił.

ManBehindTheMist

A i owszem ,tyle że część seriali jest kierowana do ludzi z odpowiednią grupą wiekową(powiedzmy) to tu twórcy trafili w "Limbo".

piekielny84

No tak to się zapowiada póki co :)

ManBehindTheMist

No na razie tak zobaczę może ze 2 odcinki i jak się nie wkręcę to sobie daruję w końcu jest jeszcze bardzo dobry Hemlock Grove no i skończył się niezły Salem.

piekielny84

Jeszcze serię AHS mogę ci polecić. Jeśli zależy ci czymś z klimatem, to na pewno jeden z bardziej wartościowych seriali :)

ManBehindTheMist

wiem oglądam

ManBehindTheMist

AHS - American Horror Story? Jedna z fajniejszych produkcji na rynku z ostatnich lat. Pierwszy i drugi sezon wciągnęłam jedną dziurką w nosie. Trzeci już w dużej mierze bajka, przerysowana i infantylna, ale oglądało się bez mdłości.
Salem - widziałam jeden odcinek, uległam za namową koleżanki. Trochę to śmieszne, drugiego odcinka już nie mogłam w siebie wcisnąć...
Hemlock Grove - poleciła mi ta sama koleżenka, która polecała "salem" - kiedy zobaczyłam w opisie wampiry i inne stwory - zrezygnowałam.

fuckyounick

HG ma nieco inne spojrzenie na wampiry i wilkołaki

piekielny84

Nalegam, wręcz proszę, obejrzyj te dwa odcinki The Strain na początek. Dopiero potem próbujmy polemizować, ok ? Bo widzę że odpowiadasz na mojego posta o The Strain, a samego serialu jeszcze nie widziałeś. Trochę dziwnie to wygląda....

darkowski93m_2

Obejrzałem już 2 odcinki a źle po prostu napisałem(czytać ze zrozumieniem) obejrzę jeszcze 2 odcinki może mnie wkręci.

piekielny84

"No na razie tak zobaczę może ze 2 odcinki ..." Oj kolego, nie pisz mi tutaj o czytaniu ze zrozumieniem bo tego co napisałeś nie dało się inaczej zrozumieć. Zabrakło Ci w tej wypowiedzi magicznego słowa "jeszcze". Sprawa była by jasna....

piekielny84

Niezły Salem? Proszę Cię. Tylko w związku z własną zasadą "skończ co zacząłeś" dotrwałem do końca tego sezonu. Najbardziej klimatycznym elementem tego serialu jest intro i kawałek Mansona.

Rankoosner

w moim przypadku najbardziej klimatycznym elementem serialu były długo wyczekiwane napisy końcowe ;)))

piekielny84

Gdzie tam było coś co mówiło, że wampiryzm stworzyli naziści? :D

ocenił(a) serial na 8
fuckyounick

Skoro nikt nie potrafi zrobic dobrego serialu w tym temacie to napewno temat nie zostal wyczerpany. Tak jak napisal kolega nademna, mozna lubic, mozna nie lubic, ale napewno wyroznia sie na tle WSZYSTKICH pozostalych seriali okolo wampirowych. ;)

ixinski

Moim zdaniem (nikt nie musi się z nim zgadzać), temat został wyczerpany już w filmach. Dracula, Wywiad z wampirem - te zasługują na uwagę. Potem leciało z górki - wszelkie "blejdy", dracula 2000, queen of the damned, zmierzchy - you name it - nędzne, naciągane historyjki, które biednie naśladują pierwowzór. Nieudolnie próbują wprowadzić coś nowego, żeby zachwycić widza. Każdy z nich dostał pudełko z doskonałej jakości klockami pt. "dracula" i bezustannie dokłada do tego swoje klocki - kiepskie, biedne, tandetne, przerysowane i nudne. Seriale - powiem szczerze - ze wszystkich produkcji, które oglądałam traktujących o tematyce wampirzej - żadnej nie dałabym więcej niż 3 gwiazdki. Nędzne romansidła, zakochane w wampirach smarkule, chłopaczki tak złowrogie, że ze śmiechu można się odwodnić plując na ekran. Bez względu na to jaka otoczka, jaka sceneria - TO JUŻ BYŁO.
stricte IMO.

fuckyounick

A co to się w książkach dzieje!
W takim Empiku powinni osobny dział założyć, bo nie dość, że fabularnych kalek niezmierzona ilość, to jeszcze okładki niemal identyczne. Drugi przykład - lubimyczytać.pl, kategoria "Horror". Pierwsze pięć stron to 60% wampirów, 40% Kinga (do którego jako jedynego z całego tego towarzystwa nic nie mam) i Mastertona.
Niesamowite jak się rozpleniło cholerstwo ;)

fuckyounick

"....Nędzne romansidła, zakochane w wampirach smarkule, chłopaczki tak złowrogie, że ze śmiechu można się odwodnić plując na ekran. Bez względu na to jaka otoczka, jaka sceneria - TO JUŻ BYŁO...." - po tym poście wiem już że The Strain jeszcze nie oglądałeś. Gdybyś oglądał to byś nie wrzucił go do tego samego wora co Zmierzchy i cały ten współczesny szajs.

fuckyounick

Przepraszam za spam, ale przeoczyłem dwie rzeczy.
Po pierwsze zwracałem się do Ciebie per Pan, a powinienem per Pani. Przepraszam, przeoczyłem rodzajnik :)
Po drugie temat wcale nie został wyczerpany, bo niby dlaczego miałby być wyczerpany. Istnieją mocne fundamenty, czyli np Dracula. Teraz każdy ma prawo do własnej interpretacji motywu wampira, do tworzenia tej historii na nowo. W filmie Dzień Niepodległości (wiem, wcale nie tak stary film, a już na pewno nie pionier tej tematyki) kosmici atakują Ziemię. Czy możemy zatem "zhejtować" każdy film o ufkach jaki później powstał ? Absolutnie nie, bo to totalnie nielogiczne. Tak samo jak rzekome wyczerpanie tematu wampiryzmu w rozrywce.....

darkowski93m_2

Przeprosiny przyjęte :)
Kwestia wyczerpania tematu jak i możliwości, które nie są wykorzystywane, kiepska wena reżysera - wszystko podlega indywidualnym gustom i opiniom. Ja powyżej wyraziłam swoją i nie oczekuję, że ktoś się z tym zgodzi :) Moim zdaniem temat jest tak oklepany, że naprawdę szczerze mdli mnie, kiedy w opisie czytam "wampir", "wilkołak", "czarownica", a nawet "ufo" - może ufo nawet bardziej mnie mdli. Tak samo mnie mdliło, kiedy koleżanka przez kilka miesięcy nakłaniała mnie do obejrzenia Elementary, a ja upierałam się, że Sherlock Holmes był jeden i Watson zdecydowanie kobietą nie był, więc cała koncepcja absolutnie mnie nie jara. Po wielu namowach i z braku ciekawszej alternatywy obejrzałam pierwszy odcinek. Potem drugi. Obejrzałam wszystko, co było do obejrzenia. Serial mnie wciągnął. Kto wie, może jesienna depresja spowoduje u mnie chęć zainwestowania czasu w obejrzenie wampirzych historii... Nie zmienia to jednak faktu, że ciężko mnie w tej kwestii zadowolić niestety.

fuckyounick

Czyli w zasadzie możemy dojść do jednego tylko konsensusu, wszystko zależy od osobistych preferencji, dokładnie tak jak napisałaś:)

darkowski93m_2

Dokładnie tak jak napisałam. Wyraziłam ból z powodu braku seriali odpowiadających moim preferencjom i zatrzęsienia tymi, które mi nie odpowiadają ;)

fuckyounick

Skoro Elementary już oglądałaś, to polecam jeszcze Sherlocka BBC. :)

Qetsiyah

dojrzewam do Sherlocka, myślę, że potrzebuję jeszcze kilku miesięcy ;) Elementary mi się spodobał, teraz boję się, że Sherlock popsuje mi ten ładny obrazek :)

fuckyounick

Hmmmm...
Idąc tym tokiem myślenia należałoby przestać robić filmy o... ludziach.
Była tego już taka masa że temat został właściwie wyczerpany.
TO JUŻ BYŁO.
:)

Rozgdz

Nie popadajmy w skrajności. Grunt, to ciekawy pomysł i fajna realizacja. O powyższej tematyce jest tyle tanich szmir, że nie chce mi się już oddzielać ziarna od plew. Gra o tron też jest o ludziach, a serial zrobiony wyśmienicie. To samo mogę powiedzieć o Shameless czy 2 pierwszych sezonach American Horror Story. Walking Dead też zaczął się fajnie, teraz się ciągnie niestety.

fuckyounick

Czyli liczy się dobra historia a wampiry łatwo skaszanić :p
Jeśli by Ci się chciało, możesz zerknąć na serial "Od zmierzchu do świtu" Rodrigueza (1y sezon wyszedł).
Moim zdaniem jest niezły, ale to kwestia konwencji ;)

Rozgdz

Takie jest moje zdanie. Brakuje mi takiego ciosu w pysk - oglądasz i nagle szczęka opada Ci do podłogi. Niewiele jest takich seriali. Ten serial o którym piszesz - sprawdzę, jeśli gdzieś go znajdę :)

ocenił(a) serial na 7
fuckyounick

Tak jak ktoś już wspomniał. Obejrzyj, potem się wypowiadaj.

Fishbon3r

Ktoś już wspomniał w odpowiedzi na inny komentarz, innej osoby. Dzięki za radę, ale nie skorzystam. Wypowiadałam się w kwestii gatunku i przepełnienia branży filmowej tym gatunkiem. Wolność słowa głosi, że wypowiadać się mogę zawsze i na każdy temat. Będziesz musiał znieść to, że z tej wolności korzystam. Tak jak ja liczę się z tym, że wypowiadając się na forum publicznym pojawią się takie komentarze, jak twój.

ocenił(a) serial na 9
fuckyounick

hmmmnnn, każdy lubi swoje klimaty / ja mam 25 lat i naprawdę lubię oglądać takie typu filmy seriale itp.. odrywa mnie to od nudnej rzeczywistości jak np praca i w ogóle wszystko w koło..
to się nie dzieje nie ma wampirów ale naprawdę fajnie na to popatrzeć :)
pozdrawiam

cyklonos

jak miałam 25 lat też lubiłam takie seriale ;))) chociaż wtedy chyba nie było jeszcze takiego zatrzęsienia jak teraz.

ocenił(a) serial na 9
fuckyounick

no faktycznie w obecnym czasie wyrastają one jak grzyby po deszczu.. nie które nie utrzymują się dłużej niż 1 sezon.. no ale co zrobić mamy erę techniki efektów i dzikich rządnych najróżniejszych filmów telemaniaków :P :D

ocenił(a) serial na 4
fuckyounick

Ale w z serialu nigdzie nie jest powiedziane, że postać ze skrzyni to wampir.Może to być postać obcego z innej planety.W serialu również pojawiła się sugestia, że może być to twór eksperymentów genetycznych, przeprowadzanych przez nazistów.

ocenił(a) serial na 2
fuckyounick

Widocznie Amerykanie łykają je wszystkie jak aspirynę. Mi to obojętne, jest przynajmniej wybór, dopóki nie są przez takie gnioty kasowane lepsze ambitniejsze produkcje. Z drugiej strony ten wybór...przebierać ciągle wśród takiego kiczu już mi się nie chce, nic dla siebie godnego uwagi nie znalazłem a obejrzałem po kilka odcinków wszystkich tytułów, które się tu przewinęły.
The Strain kojarzy mi się z takimi opowiadaniami dla dzieci przy ognisku w ciemnym lesie. Wszystko byłoby jeszcze w miarę nieźle w scenariuszu gdyby wydarzenia rozgrywały się na początku XX wieku, wtedy tolerowałbym takie wydarzenia jak te z kostnicą czy oficjalną diagnozą, ale litości nie we współczesnym świecie, dla mnie to głównie czyni ten serial niestrawnym jeśli pominąć słabe dialogi i plastikowe postacie. Wszystkim tym wydarzeniom można było nadać większego realizmu ale wymagało to pomysłowości i większego skomplikowania historii ale to oczywiście było zbędne i ryzykowne jak na lekkostrawny odmóżdżający serial dla wyłączającego myślenie odbiorcy.

Bers

Właśnie o to chodzi, wielki wybór, ale po pewnym czasie notorycznego trafiania na szmiry nie chce się już przeglądać reszty. Dlatego ciężko mi się zmusić do obejrzenia. Szukam czegoś, co po przeczytaniu samego opisu skłoni mnie do obejrzenia tego serialu, a powiem Ci, że poza niecierpliwym oczekiwaniem na kolejne odcinki GoT czy Shameless US niewiele mnie ekscytuje w kwestii seriali. No, może jeszcze Borgias - chętnie obejrzę co wydarzy się dalej. Z podobnym zainteresowaniem rzuciłabym oko na kolejny sezon American Horror Story.

fuckyounick

obejrzyj ciekawy jak na produkcję z takim tematem

fuckyounick

Przeczytałam ten temat i muszę się z wieloma twoimi stwierdzeniami zgodzić :)

Czas na moją refleksję.
Z wampirzych produkcji obejrzałam Wywiad, Draculę Coppoli, pierwszego Blejda (reszty nie zmogłam), Królową potępionych, z seriali Hemlock Grove, ubiedziłam dwa odcinki True Blood, nic z Pamiętników (bleh), całość Penny Dreadful. Obejrzałam również wszystkie Zmierzchy, bo chciałam zrozumieć fenomen. No i moi znajomi tak długo chichrali się na pewną scenę seksu, że musiałam ją w końcu zobaczyć, żeby nie zostać społecznie wykluczona :D
Chyba wszystko wymieniłam.
Na podstawie moich kinematograficznych doświadczeń wampirycznych stwierdzam jedno:
- produkcje, w których wampir jest traktowany jako plaga, potwór, katastrofa dla ludzkości, czyli ZGODNIE Z ORYGINALNYM ZAMIERZENIEM, są produkcjami dobrymi
- "dzieua", w których wampir jest oswojony, obdarzony ludzkimi uczuciami, a już szczególnie te o zakochanym wampirze, są badziewne.

Wyjątkiem jest zakochany w Minie hrabia w Draculi, ALE ta miłość jest destrukcyjna. Wpisuje się to również w ideę wamipryzmu przynoszącego zgubę niewinnym.

Wciąż można liczyć na dobre produkcje dot. wampirów, jak Penny Dreadful, czy choćby i Hemlock Grove. Więc tu akurat I respectfully disagree z tobą :D Natomiast co niestety widać, to postępująca infantylizacja potworów, na Odyna, doczekaliśmy się nawet zakochanego w ślicznej śmiertelniczce zombi! Ale równocześnie w tym samym kraju wychodzi genialny serial o zombi In the flesh.

Podsumowując: dobre produkcje, książki o potworach, opętaniach, Mroku są wciąż możliwe, temat nie uważam za wyczerpany. Wymagającym widzom pozostaje niestety jednak mozolne grzebanie w oborniku w poszukiwaniu perełek.

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

a tuż za rogiem za parę msc czeka nowy film Drakula historia prawidziwa... na pewno widziałeś zapowiedź ; >

Magii_Mistrz

Nie widziałam. Czy to będzie jak Herkules - historia prawdziwa, która właśnie leci w kinach? :D

ocenił(a) serial na 9
emo_waitress

nie, to coś lepszego wydaje mi się , nowy Herkules to Hollywodzki gniot :P
tzn moja prywatna opinia.. nie obrażając filmu ani opini innych ;d

http://www.filmweb.pl/film/Dracula+Historia+Nieznana-2014-684356

Magii_Mistrz

Obejrzałam, nie jest zły, ładne efekty (ładniejsze niż w trailerze Hobbita pfffthahaha), na plus na pewno Luke Evans.
Na minus wątek familijny, no ale ok, przeżyję. Chociaż wolałabym, żeby Dracula chciał mocy do obrony swoich ziem przed najeźdźcą, obyłoby się bez tej patetycznej familijnej gadki (aż się dziwię, że wampir się nie ośmiał). Nawet bym wolała, żeby Dracula dorobił ideologię do swojej misji Obrońcy Chrześcijaństwa, jakoś tak mi to do niego bardziej pasuje.
Chyba nie widziałam żadnego pala?

Herkules jest słabym filmem to fakt, ale poszłam na niego dla Dwayne'a :3 Z tego typu sandałowych filmów o wiele lepiej zaprezentował się tegoroczny 300.

emo_waitress

Omujborze zapomniałam o anime Hellsing, bosz... ale plama.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Polecam książke. Nie jest jakaś wybitna ale bardzo dobrze się ją czyta, mnie mocno wciągneła. W serialu dużo pozmieniali ale to już norma jeśli chodzi o ekranizacje. Jestem za to bardzo ciekawa jak przedstawią wątek polski w serialu bo trochę tego w książce jest. Z niecierpliwością czekam na wspomnienia prof. Setrakian'a i po cichutku liczę że pokażą legendę która rozpoczyna całą książkową trylogie.

emo_waitress

Obejrzałam prawie cały pierwszy odcinek Penny Dreadful. Poczułam, że czas wyłączyć. Nie jestem przekonana czy mieszanie wampirów, Doriana Greya i Frankensteina w jednym serialu jest czymś, co będę w stanie znieść ;) Blade leżał u mnie na półce (cała trylogia) przez chyba 6 lat. Nie wiem czemu kupiłam...może rozdawali za free w hmv ;) Obejrzałam tylko i wyłącznie dlatego, że przeprowadziłam się na wiochę i pozbawiona internetów, wiedząc, że każdy film na dvd obejrzałam już minimum 3 razy (a dvd z filmami mam sporo, jako że uzależniłam się od promocji w hmv i virgin megastore) - long story short - z braku laku obejrzałam. Ciary mnie przechodzą do tej pory jak myślę o tym filmie. Jeśli chodzi o seriale, wydaje mi się, że trudniej jest zrobić dobry serial niż dobry film. W serialu opowieść musi być interesująca, ale musi się ciągnąć tak, żeby nie zanudzić widza. Pomijając więc fakt, że ciężko o niebanalną interpretację wampirzych opowiastek, to jeszcze ciągnie się to jak flaki z olejem, jak wspomniałaś, zabarwione jeszcze niesmacznymi i niezdrowymi romansidłami. Oczywiście poniekąd nie mogę się z Tobą nie zgodzić - temat nie jest może i wyczerpany - z pewnością jednak obornik swoim smrodem zniechęca skutecznie do odkrywania perełek.

ocenił(a) serial na 8
fuckyounick

Ja też po pierwszym odcinki PD nie byłam przekonana ale uwierz mi im dalej w las tym lepiej. Jestem zachwycona grą aktorską EvyGreen. Naprawdę polecam!

ocenił(a) serial na 2
fuckyounick

I tak najgorsze co jest w The Strain to ten 'kaczor'. Nie dość, że nie da się oglądać twarzy tej osobniczki o wiecznie zbolałej dupie to jeszcze jej 'naukowość' zawstydziłaby nawet naukowców z Prometeusza (patrz zwłaszcza ostatnia scena 4 odcinka).
http://oi59.tinypic.com/2r5s0hg.jpg
http://oi61.tinypic.com/2r599ht.jpg
http://oi60.tinypic.com/2saneir.jpg

ocenił(a) serial na 6
Bers

4 odcinku już mnie cholernie zirytowała, ale serial nadal dobry i najważniejsze że to nie produkcja w stylu PRZYTUL MNIE JESTEM TAKIM SAMOTNYM WAMPIREM :) co do oryginalności itp. nie przesadzajmy z takim podejściem to ja już niczego bym nie oglądał (a i tak masę produkcji przewijam :) Ogólnie chyba obejrzałem większość filmów z gatunku/pod gatunku Fantastyki 1922 do 2014 książek mam dużo mniej na "koncie" ok. 300 :) Nie oszukujmy się nawet 'oryginalne' hity wyrywają fabułę z książek czy starych produkcji całymi garściami :)