PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=772895}

Wodnikowe wzgórze

Watership Down
7,5 1 711
ocen
7,5 10 1 1711
Wodnikowe wzgórze
powrót do forum serialu Wodnikowe wzgórze

Mistrzostwo

ocenił(a) serial na 9

Wspaniała historia opowiedziana w przyjemny sposób. Doskonała animacja, timing, równowaga emocjonalna.
Nie znałem wcześniej tej historii, ale z przyjemnością poświęciłem na nią noc. Marce BBC można zawsze zaufać.

ocenił(a) serial na 9
osso_80

Polecam książki, film z lat 70 tych i serial w formule złagodzonej bo dla młodych widzów ale przekazuje te same wartości, również traktuje o poszukiwaniu szczęścia na ziemi, o cenie wolności, o tym ile trzeba poświęcić by ją zdobyć. I jak na serial od lat 7 (mówię o tym na YT sprzed 20 lat) potrafi momentami trzymać w napięciu i pozwala zaburzyć się w świecie tych dzielnych królików.

ocenił(a) serial na 5
osso_80

To ja gorąco polecam przeczytanie książki, bo ta adaptacja bardzo spłyca oryginalną historię Adamsa.

ocenił(a) serial na 8
Phea

Adaptacje mają to do siebie, że niestety zawsze muszą ukrócić pewne wątki, bo zmiana medium tego wymaga. Gdyby zrobić wszystko kropka w kropkę jak było, to film byłby trudny do oglądania. Ta adaptacja jest bardzo dobra i może zachęcić do przeczytania książki, a niektóre zmiany fabularne wyszły nawet na dobre tej historii. Podobnie było z "Władcą Pierścieni", również kilka rzeczy musiało zostać zmienionych, skróconych, ale mimo to fabuła wciąż dobrze się trzyma i angażuje.

ocenił(a) serial na 5
Vrcharka

Nie chodzi mi o skrócenie wątków. Film z 1978 miał jeszcze mniej czasu antenowego, a udało mu się nie spłycić wymowy książki w takim stopniu. Mam za złe serialowi wiele rzeczy, np:
- Czubak nazywa Leszczynka swoim dowódcą już w PIERWSZYM odcinku. W książce zrobił to dopiero podczas finałowej walki z Czyśćcem, co ukazało jak powoli i stopniowo narastał jego szacunek. Efekt tego zabiegu był niesamowity.
- Dlaczego to Koniczynka znajduje rannego Leszczynka? W książce to Piątek był jedynym, który wierzył, że jego brat żyje - ten moment cudownie pokazał więź, jaka ich łączyła. Rezygnowanie z tej sceny na rzecz taniego, kompletnie niewiarygodnego romansu to strzał w stopę (swoją drogą, po co w tym serialu jakiekolwiek romanse? Króliki w książce Adamsa pomimo inteligencji zachowują się jak króliki i nie budują między sobą więzi romantycznych. To było szalenie ciekawe).
- Początkowy mit o El-Ahrerze został odarty z kontekstu. Dla porównania historii polecam obejrzeć sobie pierwszą scenę filmu z 1978.
- Serialowy Czubak zmienił się w agresywnego furiata. W książce był i spokojniejszy i rozsądniejszy i ogólnie bardziej wielowymiarowy.
- Czarny Królik w serialu W OGÓLE nie sprawia wrażenie mistycznej istoty. W książce pojawia się w zasadzie tylko w jednym z mitów, ale atmosfera jaka temu towarzyszy jest niesamowita. Ma się poczucie obcowania z istotą budzącą grozę i respekt, ale jednocześnie nadnaturalnie mądrą.
Mogłabym tak jeszcze wymieniać, ale chyba można się mniej więcej domyślić o jakiego typu spłycenie mi chodzi.

ocenił(a) serial na 8
Phea

Masz rację, wiele rzeczy można było zrobić lepiej. Też nie podobała mi się wybuchowość Czubaka, to że od samego początku Leszczynek był uważany za przywódcę, mimo że to miał być proces, przedstawienie Czarnego Królika i zantropomorfizowane wątki romansowe. Mi brakowało jeszcze sceny, gdzie Piątek zamiera w przypominającym śmierć stanie, po czym wstaje i grobowym tonem mówi Efrafanom, że przykro mu z powodu ich śmierci, a oni widząc go wcześniej "martwego" byli przerażeni i zdezorientowani. No i z tego, co pamiętam to Leszczynek był uratowany przez dziewczynkę, a nie Piątek. Pomimo tego wszystkiego, ta adaptacja wciąż może się podobać. Moim zdaniem dostatecznie oddała klimat i fabułę "Wodnikowego Wzgórza", a wszystkie te wady wynikają z tego, że żadna adaptacja nigdy nie doścignie książkowego pierwowzoru. Zawsze będą różnice spowodowane czasem, wizją reżysera, wymaganiami widzów, które są trochę inne niż wymagania czytelników. Oglądałam ten serial z osobą, która wcześniej książki nie czytała i widzę, że spełnił swoje zadanie, bo wzbudza zainteresowanie tym światem i historią, co zachęca do sięgnięcia po książkę. Więc koniec końców ten film nie jest taki zły, istnieją o wiele gorsze "adaptacje" książek, ale z drugiej strony rozumiem Twoje niezadowolenie z perspektywy miłośnika literackiego oryginału. Też mam takie książki, których praktycznie żadne adaptacje filmowe nie są w stanie mnie zadowolić :)

ocenił(a) serial na 9
Vrcharka

Przepraszam, ale ja do tego serialu nawet nie wiedziałem o istnieniu książki. Być może kiedyś sięgnę do oryginału ale... Ej. Oceniamy film :)

ocenił(a) serial na 5
osso_80

Oceniłam serial. Gdybym nie wiedziała o istnieniu książki (którą nota bene odkryłam lata temu dzięki innemu serialowi o Wodnikowym Wzgórzu, który mimo całej nostalgii również uważam za gorszy od książki), uznałabym, że zobaczyłam kolejną pospieszną historię typu "hero journey", opartą na kilku znanych kliszach. A tak wiem, że to po prostu zrobiona po łebkach adaptacja dużo lepszego materiału.

Phea

Nie czytałem jeszcze książki i nie obejrzałem całego serialu - po dwóch odcinkach postanowiłem przeczytać książkę ale był bardzo duży problem z dostępnością - ale wydaje mi się, że nowa wersja została złagodzona względem animacji z lat 70-tych. Ostatnio gdzieś słyszałem, że jakiś czas temu puszczono ten pierwszy film w Brytyjskiej tv w Wielkanocny poranek i była niezła awantura ;)
Moim zdaniem, nie trzeba epatować przemocą, żeby ją pokazać, dlatego też tamta wersja też mnie odrzuca. Wydaje mi się, że obecna wersja jest po prostu bardziej przystępna dla widza.

Vrcharka

Akurat "Władca Pierścieni" został bardzo spłycony i nawet wersje rozszerzone tego nie ratują: sześć filmów i 15-20 godzin, to jest idealny stan dla tej opowieści.
"Władca Pierścieni" NIE JEST trylogią, to jedna powieść składająca się z sześciu ksiąg (sztucznie podzielona na trzy tomy podczas druku) i w takiej formie powinna być ekranizowana.

ocenił(a) serial na 6
osso_80

Animacja jest okropna. Wszystko poszło na głosy znanej obsady, a na grafikach już oszczędzano.

ocenił(a) serial na 9
1923

:) chyba oglądaliśmy różne bajki

1923

Oraz na niepotrzebną piosenkę Sama Smitha ;)

osso_80

"Doskonała animacja" - Taaaa...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones