1. Malkoçoğlu Balı Bey - przecudne oczy, te spojrzenie...
2. Biżuteria
3. Suknie, prześliczne :)
Ogólnie serial przypomina mi Ogniem i Mieczem... zbliżone czasy :)
Scenografia piękna, ale najbardziej fascynują mnie materiały.Ponieważ jestem pasjonatka haftu, potrafię długi czas na stop-klatce przyglądać się szczegółom przepięknie tkanych i haftowanych materiałów. Są dla mnie twórczą inspiracją :-)
ponoc studiowali stare kroniki by w miare wiernie odtworzyc stroje, bo te zdobienia roznily sie w zaleznosci od statusu osoby...
mnie fascynuje chyba wszystko w tym serialu..juz dawno w nic sie tak nie wciągnęlam..genialna muzyka,oblędne stroje..i nie mialam pojęcia, że turczynki są tak piekne
Treść taka serialowo-bajkowa, ale to nie ona przyciąga mnie do serialu.
Scenografia i kostiumy a w szczególności przepiękne materiały i ich dobór. Szczególny pietyzm w wierności odtworzenia takich szczegółów jak biżuteria. Korona Hurrem to majsterstick. Bardzo podobna do autentycznej,którą można zobaczyć na portretach Roksolany.
- Scenografia + kostiumy, tkaniny, wzory, kroje, zestawienia barw i dobór poszczególnych składników strojów, łącznie z biżuterią, zapierające dech ubrania kobiece ale także i męskie!
- Imiona i nazwiska - Nigar Kalfa, Mahidevran, Sümbül Ağa, Matrakçi Nasuh, Malkoçoğlu Bali Bey, Mihrimah - przepiękne, oryginalne brzmienia, jaki kontrast z tymi wszystkimi Jo, Meg, Beth, Amy, John, Tom, Eve, Kate, Ann, Mary, Bo, itp.
- Dobór aktorów do ról - genialna Hürrem, Nigar Kalfa, Sümbül Ağa, Matrakçi Nasuh, Mamuśka, nawet ten przystojniak w czerwonym od Victorii, stracony za zdradę, nie mogę znaleźć jego imienia (Buncuk czy jakoś podobnie).
hahah no tak Bali Bey jest Boski... ale ogólnie za całkoształt.... serial jest dopracowany w 100%- stroje, bizuteria, scenografia, muzyka, noze, szable ... patrzac na ten serial mam wrażenie, że my to jeszcze siedzielismy na drzewachw tamtym okresie.....:)