Już zapomniałam jaki ten serial jest zajebiście popieprzony :)
Aż szkoda, ze to ostatni sezon :(
to prawda, świetny wątek. poprzedni sezon nie zrobił na mnie wrażenia, byłam wręcz zawiedziona. do tego odcinka podeszłam bez żadnych oczekiwań, a naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył. ostatnie minuty - śmiałam się w głos, a to się rzadko zdarza jak oglądam sama :D
A ma ktoś jakieś info o napisach? Czy wgl jakaś grupa wzięła się za tłumaczenie?
nie widzialem z napisami ale nie bylo specjalnie skomplikowanych dialogow wiec mozna smialo ogladac :)
70% już za mną. Być może dam radę dokończyć to dzisiaj. Jeśli nie to najpóźniej jutro do 10 je tutaj udostępnię.
Cała Polska jest z Ciebie dumna kretynko, że mnie poprawiłaś :) dziękujemy Ci .. Jutro dostaniesz medal:)
Jeśli już to
"Kretynie" a nie "kretynko"
"Poprawiłeś" a nie "poprawiłaś"
Chociaż nie pochwalam żadnych opcji.
Ojoj, boli dupka bo ktoś wytknął Ci błąd. Takie straszne, że dzięki temu się czegoś nauczysz?
Od jutra moje życie będzie zapewne lepsze:) Sami poloniści ... Pewnie dorabiacie jako nauczyciele? To jest forum o serialu a nie wytykanie błędów;)
Wszyscy pytają, więc podpowiedziałem. A jeśli akurat Ciebie to nie interesuje, to po co się odzywasz?
Ten serial już się stał na maksa parodią samego siebie, co niekoniecznie musi być wadą. Ale klasyczne "wtf" to chyba jedyne co można powiedzieć po tym odcinku.
A tak w ogóle, to co się stało z tymi skaucikami, no i czemu wszyscy od razu założyli, że wyciągnięcie mocy z Nathana wyciągnie ją ze wszystkich?
genialny odcinek, najlepsze koncowe 10 minut beka niemozliwa. Szkoda, ze te najlepsze seriale sie koncza najpierw Dexter, Breaking Bad a teraz Misfits..
no i Finn miał kontrolę nad skaucikami, a jak stracił moc to automatycznie tamci byli wolni. podobnie do tej dziewczyny, która nawracała (z 1x06?) - jak spadła z dachu to wszyscy wokół się ocknęli, bo moc przestała działać. a ten koleś w łazience zanim zmarł przekazał to coś Finnowi, a przynajmniej tak to wyglądało, no i stąd się to wzięło. tak myślę ;)
ogólnie spoko odcinek, nawet się zaśmiałam kilka (!?) razy ;D
Tak poucza innych ;) A takich logicznych, oczywistych rzeczy nie łapie ;) No, no ;)
Wydaje mi się, że podobnie było w przypadku tej babki z poprzednich sezonów, która robiła z ludzi religijnych sztywniaków chodzących w sweterkach.Tam też po jej zniknięciu wszyscy zaczęli zachowywać się normalnie.
Co nie zmienia faktu, że nie mogli mieć pewności, że wystarczy przelecieć Finna.
Ja mam cichą nadzieję, że zmienią Alexowi moc w jakiś sposób bo jeżeli przez cały sezon ma zamiar uprawiać fuc*ing to jest to bardzo idiotyczne posunięcie.
Jestem trochę rozczarowany mocą Alexa "from the bar" .Pasuje do jego osobowości,ale spodziewałem się czegoś bardziej użytecznego.I mogliby w końcu zabić tego kuratora ;)
Przyznam, że ta moc była naprawdę idiotyczna ale sam sposób w jaki się to wymawia "wy.. z kogoś moc" mnie zabiła :D
Nie sądzę. Ten przetłumaczyłem ze względu na ogromną ciekawość, nie tylko moją ale i pewnie wszystkich, jak ten sezon się zacznie.
Kuratora nie powinni zabijać - tzn na końcu sezonu jak nie będzie potrzebny to jak najbardziej jestem za aby tradycji stało się zadość i go zabili "przez przypadek" ale na razie jego epizodyczne występy bardzo mi pasują - lubię go :)
Co do samego odcinka - rozwalił mnie na łopatki - tak jak poprzednicy pisali ostatnie 10 min mnie rozwaliło - masakryczna moc :)
Teraźniejszy kurator to postać mega. W poprzednim sezonie dał czadu! A teraz w I odc wchodzi do pokoju i "usp, przepraszam", bo tam koledzy baraszkują. ;P Wg mnie ten bohater ma wysoką wartość i powinien zostać jak najdłużej, póki rzeźniczy. :D
Chodzą plotki, że to może być ten kurator, którego uda się przeżyć. Ale to Misfits, więc poczekamy, zobaczymy :)