Dostajemy tylko 6 odcinków a akcja rozkręca nam się bardzo powoli, muzyka i widoki znowu na duży plus.
Tego będzie mi najbardziej brakowało chyba. No i ekipy z baraków, bo z nimi najlepsze akcje w tym serialu są. Motyw z wężami przekozacki. I Gator jak zwykle w formie. Gdzieś na filmie zza kulis dowiedziałem się, że Gator to prawdziwy kucharz ekipy tego serialu, ale tak się sprawdził że dali mu rolę też ;) A co do meritum to faktycznie, według mnie to strasznie wolno to idzie jak na 6 odcinków. A tu się szykuje potencjalny konflikt Kayce'ego z Ripem o to kto ma rządzić ranczem. Oby nie zabrakło czasu aby wszystkie wątki odpowiednio wybrzmiały.