Uważam, że dobrze zakończyli serial. Wszystkie wątki zostały zakończone, przede wszystkim temat rancza, nie spojlerując, w fajny sposób. Nie czuję niedosytu. To były bardzo dobry serial i jak dla mnie wszystkie sezony trzymały poziom. Zakończyć też trzeba umieć i w dobrym momencie, według mnie twórcom Yellowstone to wyszło.
a ja przestalem ogl. wraz z wiescią o odejsciu głównego bohatera. Wszystko obracało się wokół niego i nie mogłem zobaczyć oryginalnego zamysłu twórców , eh szkoda.
Chyba oglądaliśmy inny serial. Ostatni sezon nie trzyma się kupy... nic nie jest logiczne. No chyba, że chodzi o to, żeby pokazać, że także psychopaci zasługują na chociaż trochę happyendu (Beth)
Tak to był ten sam serial. Jak widać można go interpretować inaczej. Mnie się ostatni sezon spodobał.
Mi przeszkadzał fakt ze cały główny problem czyli podatek został wymyślony w krainie fantazji bo raz, w stanie montana nie ma podatku od spadku a dwa, nie ma znaczenia za ile sprzedajesz ranczo bo podatek jak już to płacisz od wartości nieruchomości a nie od tego za ile ja sprzedałeś. Więc cały główny problem, cała ta heca z wyprzedażą jest totalnie pozbawiona sensu. Według mnie dlatego Costner to zostawił w trakcie bo widział co tam się w scenariuszu na wyprawiało