Ty
powrót do forum 5 sezonu

Świetny serial.

ocenił(a) serial na 9

Polecam wszystkim, wiadomo, jak każdy serial ma swoje niedociągnięcia, ale ogółem, finałowy sezon uważam za satysfakcjonujący, protagonista dostał raczej sprawiedliwy wyrok, śmierć byłaby dla niego zbyt prostym zakończeniem.

Szkoda mi jedynie tak mało nawiązań do Love, co prawda była miłością-obsesją jak każda z dziewczyn, ale jednak mało było o niej wspomniane, a przecież to była matka jego dziecka, pierwsza żona.

Jestem też trochę zaskoczona postawą Kate, po czwartym sezonie myślałam, że bardziej wspiera zachowanie Joe, chociaż w sumie zaczynając finałowy sezon, umknęło mi to, że i tak częściowo ukrył prawdę przed nią, nie powiedział jej wszystkiego. Troszkę chyba oczekiwałam, żeby bardziej go wspierała w tych morderstwach, bo fakt tego, że byli razem, ona, bogata, wpływowa to była ogromna szansa dla Joe w jego postępowaniu i ukrywaniu kolejnych morderstw.

Podsumowując serial na prawdę dobry i wciągający, fajnie też wplątali „wątek” obecnych czasów, social mediów, live-y z Joe, komentarze ludzi, w tym celebrytów i też ich podatność na jego manipulacje. Podobał mi się też komentarz Paco na tiktoku gdy #joegoldberg stawał sie popularny- Paco mimo wszystko stanął w obronie Joe, wiem, że Joe pomógł mu jak był dzieckiem, z przemocowym partnerem matki, ale wow, przecież Paco nie pomógł Beck gdy ta błagała o pomoc, pewnie myślał, że chodzi jej o to, że Joe zabił tego partnera matki, gdy ona mówiła, że zabija ludzi i zabije też ją…

Jestem jedynie ciekawa czy Paco i syn Joe’a Henry wyrosną na normalnych ludzi, czy jednak zniszczy ich dzieciństwo, chociaż Henry raczej ma większe szanse na normalne życie, rodzice i tak jakkolwiek próbowali „zacenzurowac” to co się realnie dzieje.

Super serial, zapraszam do dyskusji.

kamila_00

Paco mnie też zastanawia, dosłownie widział Beck, która prosiła go o pomoc, krzyczała, błagała, ale ten jej nie pomógł i pozwolił żeby Joe ją zaciągnął do środka, słowem o tej sytuacji z przeszłości nie wspomniał, zastanawia mnie jak to pamięta dokładnie i czy wiedział na 100% przez te wszystkie lata o tym że Joe zabił Beck co wydawało by się oczywistą myślą, nie zdziwiłbym się jakby też w przyszłości zaczął się "bawić" jak Joe, co do Henry'ego myślę że ma szanse na normalność jak najbardziej, zwłaszcza że finalnie stanął po stronie Kate, nie Joe, zapytał się go co zrobił mamie i nazwał go potworem, więc myślę że gdy widzi blizny Kate pamięta tym bardziej przez kogo je ma.