Już od kilku sezonów można bylo zadawać sobie pytanie czy kim jest gdzieś w BB czy po prostu nie ma jej w serialu ale np. dalej mieszka z J/S/G. Po tym co zobaczyliśmy w 9 odc 6 s mozna było być pewnym że kim w czasach BB nie ma i może będzie po. A tu nagle w trakcie drugiego sezonu BB przychodzi aby Saula aby wziąć rozwód szok. Jednak najpiękniejsza rzeczą jest jej integracji z pinkman po prostu HIT nawizanie do combo i ogólnie pytania ,,czy to jest dobry prawnik?" C.U.D.O
Drugą sprawą jest to ze Gene wpadł przez staruszkę a jak wiemy w przyszłości sporo współpracował z osobami starszymi co miało też swój finał w 7 odc 6s
Ogólnie nie wiem co zrobię za tydzień chyba długotrwała depresja sie szykuję....
Ciekawe czy coś jeszcze zobaczmy z uniwersum BB
Emilio został zatruty gazem w 2 odcinku 1 sezonu, więc spotkanie Jessego z Kim musiało być nie w 2 sezonie a przed s01e02.
Zgadzam sie z tym, świetnie to wymyślili, że Gene został zdemaskowany przez Marion.
Z tymi nawiązaniami do BB to trochę za dużo zaspojlerowali ludziom, którzy nie oglądali tego serialu - w scenie, w której Saul wylicza, kto z bohaterów znanych z BCS trafił tam do piachu: Fring, Mike. (Chociaż Mike akurat nie trafił ;).
Ja uważam że nie mimo tego że BSC dzieje sie w większości przed BB to dalej uważam ze żeby lepiej zrozumieć BSC trzeba najpierw obejrzec BB. Po drugie po obejrzeniu BSC BB dostaje nową głębię
Tak, taka kolejność jest lepsza, ale są też ludzie, którzy chcą sobie oglądać chronologicznie, no i już teraz wiedzą z góry, kto nie przeżyje. Chociaż rozumiem, że te słowa były potrzebne, żeby Kim wykonała swój ruch. Może też twórcy uznali, że biorąc pod uwagę ilość spojlerów z BB hulających po necie, nie ma to wielkiego znaczenia.
Ale przecież to działa i w drugą stronę. Znając BB to oglądając BSC znasz los bardzo wielu osób. Najważniejszy w BB jest Walt i Jessy, a o nich masz bardzo mało.
Kim odpowiada , ze Saul byl dobrym prawnikiem.
Calkowita niekonsekwencja niegodna tworcow BrBa i BCS.
Saul juz bedac z kim mial szemranych klientow, wtedy jej to nie przeszkadzalo, ale nagle rok po ich rozstaniu zaczelo jej to przeszkadzac i Saul stal sie slabym prawnikiem . Eeeeeee
W pytaniu czy jest dobry nie chodziło mu o to że czy jest dobry w sensje czy dobrze postępuje tylko czy zna sie na rzeczy i jest dobrym prawnikiem
Wydaje mi sie , ze chodzi o obie „ sprawy“. Jakim stal sie prawnikiem i jakim stal sie czlowiekiem.
Z tym , ze Saul zawsze byl kontrowersyjnym prawnikiem i jako Saul po rozstaniu z Kim stal sie jeszcze bardziej kontrowersyjnym prawnikiem, mega pazernym na kase i aroganckim. Pewnosc siebie wynikala z „sukcesu“ , ktory osiagnal.
Kim przyszla do niego do kancelarii, jeszcze przed BrBa, dlatego nie rozumiem jej“ zdjiwienia“.
?? Ona raczej dała do zrozumienia, że już go nie zna (i nie wie), a nie że jest obecnie słabym prawnikiem. W scenie podpisywania papierów jest między totalna przepaść - to nie jest ten Saul z „ich” czasów. Saulem w 100% on stał się dopiero po ich rozstaniu. Przed nim, poza pracą, był cały czas Jimmym.
Tak, to nie jest ten Saul z „ ich czasow“ , poniewaz go zostawila i bol po ich rozstaniu, maskuje byciem Saulem z BrBa( mowil nawet o tam Peter Gold).
Saul zawsze byl kontrowersyjnym prawnikiem i jako Saul po rozstaniu z Kim stal sie jeszcze bardziej kontrowersyjnym prawnikiem, mega pazernym na kase i aroganckim. Pewnosc siebie wynikala z „sukcesu“ , ktory osiagnal.
Kim przyszla do niego do kancelarii, jeszcze przed BrBa, dlatego nie rozumiem jej“ zdziwienia“ i scena jest naciagana. Tak Jak niestety caly Waterworks. Nie krytykuje chetnie, poniewaz wielbie BCS , ale poza scena telefoniczna, scena z Jessim( spotkaly sie dwa „ niewiniatka“:-) odcinek byl nierealistyczny, naciagany.