PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=427194}

Zakazane imperium

Boardwalk Empire
2010 - 2014
8,1 49 tys. ocen
8,1 10 1 49159
7,6 16 krytyków
Zakazane imperium
powrót do forum serialu Zakazane imperium

Zupełnie niezrozumiała dla mnie krytyka pierwszych kilku odcinków 5 sezonu. Po nudnym i zdecydowanie najsłabszym 4 sezonie mamy wreszcie bombę i to już od 1 odcinka. Bardzo dobry zabieg producentów aby 5 sezon rozpocząć kilka lat po historii z 4 sezonu z kilkoma niewyjaśnionymi wątkami. Biorąc pod uwagę że prohibicja była niejako kanwą wszystkich po przednich sezonów to naturalnym i w pełni zasadnym wydaje się osadzenie finałowego sezonu w czasach schyłku prohibicji. Również bardzo klimatyczne są te przejścia do lat młodzieńczych Nuckego. Ale co podoba mi się najbardziej to fakt że twórcy kosztem ilości wątków pobocznych (często dość nudnawych), postanowili skupić się przede wszystkim na historii trzech kluczowych postaci całego serialu (zresztą w moim rankingu najbardziej wyrazistych postaci)- tj. przede wszystkim na Nuckim i jego walce o zachowanie alkoholowej supremacji na wschodni wybrzeżu w czasach zniesienia prohibicji, na Capone i jego problemach z amerykańską skarbówką oraz na Lucky Luciano i pokazania jak wyglądały narodziny największego w historii stanów zjeb. bossa na wschodnim wybrzeżu. Zwłaszcza ten ostatni wątek zapowiada się znakomicie i tutaj już nie mogę się doczekać kolejnych odcinków.

ocenił(a) serial na 8
Piotrekk_2

mimo wszystko Capone i Luciano nie są aż tak rozwinięci, jakby się niekiedy chciało. dla serialu (nie mylić z historią) dużo bardziej pogłębionymi postaciami byli byli J.Darmody, Margaret czy Gillian.
Mi też się 5. sezon bardzo podoba. Przy poszczególnych odcinkach jeszcze bardziej mam ochotę na whisky niż dawniej :P 4 lata minęły, muszą się streszczać z zamknięciem serialu - rzekłbym, że pozostało wszystko co najlepsze. nie dopatrzyłem się jeszcze w tym sezonie zbędnej sceny.

druid_3

Sezon świetny, ale niepotrzebny jest wątek z Gillian. Więzienie byłoby dobrym zakończeniem jej historii, a teraz bezsensownie kontynuują wątek.

użytkownik usunięty
NikKlik

Właśnie w szóstym odcinku dowiedzieliśmy się, dlaczego postać Gillian obecna jest w finałowym sezonie. Jednym z celów retrospekcji było właśnie pokazanie jak to Nucky poznał Gillian. Nucky'emu było bardzo żal tego chłopaczka (jak prędko się okazało, była to Gillian), zaś Commodorowi (Louis Kaestner, w rzeczywistości - Louis Kuehnle) bardzo się młoda Gillian spodobała. Jak dla mnie, zbytecznym było kontynuowanie wątki Margaret. Mam nadzieję, że w dwu ostatnich odcinkach, nie będzie z nią żadnych scen. Bardzo dobra była scena z Eli'em, Nelsonem i Mike'm D'Angelo. Myślałem już, że plan się całkowicie nie powiedzie, a jednak D'Angelo zdobył księgi, a Eli uratował swój marny żywot

Co do Margaret się zgadzam. A scena śmierci van Aldena rzeczywiście była świetna. Przez chwilę, mimo znajomości prawdziwej historii, myślałem, że Al zostanie zabity. Był stosunek sił 3 vs 2, ale Eli nie ruszył się z miejsca, a D'Angelo nie chciał ryzykować. Ciekaw jestem jaki los czeka Eli'a. Może wróci do brata?

ocenił(a) serial na 10

Nucky z Gillian miał ogólnie kiepskie relacje, a ich ostatnia rozmowa była chyba jeszcze w 3 sezonie (1923). Tymczasem w najnowszym epizodzie, pijany i mamroczący coś pod nosem Nucky, wspomina właśnie młodą Gillian, że czemu mu wtedy zaufała. Trochę to naciągane, że ma jakieś wyrzuty sumienia (nawet jeśli był wstawiony), kiedy wcześniej zwyczajnie ją zlewał. Jeszcze tylko brakuje, by ją wyciągnął z psychiatryka.

ocenił(a) serial na 9
Piotrekk_2

zakończenie wątku Chulkiego było słabe i jak dla mnie mogło by w ogóle tej postaci w 5 sezonie nie być, porównać go z tym co reprezentował w 1 sezonie , to wyszła z niego straszna cipa ;/