Niestety, cały pierwszy epizod to zlepek dziwnych scen, żenujące dialogi i do tego perełka - pościg na autostradzie to śmiech na sali, kto to zrealizował? Wozy policyjne ścigają vana, dołącza do nich nagle ekipa Gonery, dosłownie przejechali z komendy pod ściganego w 2 minuty;), jak można ten serial traktować poważnie? i ten policjant-ćpun, w nocy jest na całkowitym odlocie, po czym jak gdyby nigdy nic zjawia się pod komendą, no ludziska proszę o realizm, a nie takie bzdury...
No jest sporo dziwnych wpadek i nieścisłości. W drugim odcinku zdziwiło mnie, że zwłoki kobiety w prosektorium nie mają krocza wsensie normalnej pochwy tylko wyglądają jak manekin. Niby szczegól, ale w produkcjach skandynawskich czy brytyjskich nie ma takich błedów.
Co ciekawe, na forum jest sporo ludzi zachwyconych serialem, a dla mnie drugi epizod równie słaby. Dziwne jest też to że niby jest tak świetnie, a do tej pory 3 i 4 epizod nie oceniony nawet przez 10 osób,.... to co jednak nie jest tak dobrze?
No jest to trochę inna produkcja niż standardowy polski serial i ludzie się zachwycają. A nie oceniają jeszcze, bo czekają jak się to rozwinie (tak jak ja). Niestety po czterech odcinkach nie jestem jakoś szczególnie zachwycony.
Ja póki co po 2 odcinkach przyznam że nie wiem o co chodzi z całą tą sprawą odciętych ramion, dłoni, głów itd., strasznie to wszystko jest zagmatwanie pokazane, a co najgorsze zupełnie nie może mnie jakoś zainteresować. I chciałbym uwierzyć że dalej będzie lepiej, ale Twoje słowa pokazują że może być z tym problem;)
Po 5 jest jeszcze gorzej, akcja ślimacza, dialogi nudne, w dodatku bez składu i ładu, gra aktorska Boczarskiej to dno, sceny akcji zrobione byle jak, wogóle cały serial jest bylejaki.
Jakoś sobie nie mogę przypomnieć Boczarskiej w tym serialu, ale może za mało dokładnie oglądałem?
Boczarska jest w 6 odcinku, ale ogólnie masz rację co do kontekstu - chodziło mi o Buczkowską;)
Zapewne ten serial krytykują tylko idioci.
Zaliczam się do nich.
Wszystko można było zmieścić w 4 odcinkach, może nawet w filmie półtoragodzinnym, gdyby ukraińskiemu śledczemu zechciało się pogadać o zbrodniach ze swoim ojcem wcześniej niż w odcinku 9-tym. A tak - guma do żucia bez sensu, papka dla oczu p