PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=663711}

Zawód: Amerykanin

The Americans
7,7 7 455
ocen
7,7 10 1 7455
8,0 3
oceny krytyków
Zawód: Amerykanin
powrót do forum serialu Zawód: Amerykanin

1. Chciałabym, żeby Stan zniknął. Strasznie mnie denerwuje ten facet, zarówno postać, jak i aktor. Te jego
usta w dziubek i całkowity brak wiarygodnej mimiki (nie umie wyrazić ani zakochania, ani wściekłości, w
jego wykonaniu to wygląda komicznie), nie chcę już na niego patrzeć. Podejrzewam, że jednak zostanie,
bo chyba plan jest taki, żeby koniec końców wpadł na trop nielegalnych w swojej okolicy.
2. To samo dotyczy Marty. To chyba najbardziej irytująca postać w serialu (i ma naprawdę paskudną
twarz, po prostu źle się na nią patrzy). Wątek z Clarkiem staje się zbędny, bo tak naprawdę jak często jej
"mąż" się dowiaduje czegoś wartościowego? Zazwyczaj jest to miałkie i puste trajkotanie.
3. Bardzo ciekawy wątek dzieciaków. Henry jest wciąż dziecinny i beztroski, wprowadza fajny powiew
uroku, natomiast Page więcej kojarzy i myśli, chociaż ta obsesja religijna była dziwna. Teraz wiadomo, że
było to przygotowywanie gruntu pod wątek ewentualnej rekrutacji. Byłam naprawdę zaskoczona faktem, że
to Jared zabił swoją rodzinę.
4. Jestem ciekawa, jak teraz zostanie poprowadzony wątek Rezydentury. Do tej pory kręcił się wokół Niny,
a Nina zniknęła (chociaż dyskusje fanów serialu prowadzą w różne strony, bardzo ciekawe). Swoją drogą,
nie mogę się zdecydować, czy jest mi tej Niny szkoda, czy nie. Oszukiwała obie strony i przez obie strony
została wydymana po całości. Z drugiej strony, w porównaniu z innymi bohaterami, miała dobre serce.
5. Mam nadzieję, że scenarzyści nie stworzą konfliktu o przyszłość Page między Phillipem i Elizabeth.
Między tymi aktorami panuje idealna chemia, doskonale grają małżeństwo i ogląda mi się ich najlepiej,
gdy żyją w zgodzie.

Mikasa08

Wg mnie wlasnie wątek konfliktu miedzy Elisabeth a Philipem byłby ciekawy i mam nadzieje, ze wlasnie o tym bedzie następny sezon.

ocenił(a) serial na 9
Mikasa08

Wątek Paige trochę irytował, ale końcówka sezonu pokazała, że miał sens. Sezon udany, choć sam serial ma swoje momentami nieśpieszne tempo. Zgadzam się, że Beeman i Martha irytują, może dlatego, że nie grzeszą serialową urodą. Dlatego szkoda Niny ;)

Minus za rozstrzygnięcie wątku Jareda. Zabójstwo wyglądało na robotę zawodowca, a nie zbrodnię pod wpływem impulsu. Liczyłem, że skoro nie zrobił tego Larrick to ta zagadka przejdzie na kolejny sezon.

ocenił(a) serial na 7
Mikasa08

ad1) Nie zgadzam się, i wielu innych fanów też raczej się nie zgodzi ;) Bardzo dobra gra aktorska - zauważ, że On jest agentem, więc taki ktoś kto przez lata jest szkolony do nieokazywania emocji, więc jest taki jaki powinien być. Moim zdaniem między Stanem i Niną nigdy nie było prawdziwych uczuć i to z dwóch stron. On grał, pracował nad nią i Ona tak samo, na zasadzie co kto więcej od kogo wyciągnie - oczywiście mógł się do Niej przywiązać, ale to raczej nie było prawdziwe uczucie z jego strony. Gdy okazało się, że nie wygra tego, to zostawił ją.

ad2) Marta jak to Marta - taka miała być nieatrakcyjna.

as3) Tak się zastanawiam, szczególnie po 13 odcinku czy ten pastor też nie był czasem agentem KGB. Okaże się w 3 sezonie. Moim zdaniem będą próby kolejne by Page zwerbować - jak to mówią KFB nie odpuści ;)

-Ja sądziłem, że jednak FBI ich w końcu namierzy i złapie, (może Stan) już był prawie finał tego ;) - ciekawe jakby się potoczył serial jakby
jedno z rodziców zostało złapane (np Phillip) i opublikowane publicznie że to agent KGB, jakby się potoczyły dalsze losy rodziny, Elisabeth, co na to dzieci.

ocenił(a) serial na 9
Mikasa08

ad 1) Zgadzam się odnośnie Stana. Mnie też irytuje. Ta gra na jednej minie.... Cage się przypomina. Próbowali zbudować napięcie że może jednak wyda Rosjanom ten program ale niespecjalnie się to udało. Moim zdaniem lepiej by było dla fabuły gdyby jednak zdradził. Ale jednak Ruscy nie mogli zgarnąć całej puli w finale:)

ad 2) Marthę bardzo lubię i mam nadzieję na rozbudowę tego wątku w następnym sezonie. Prawdopodobnie tak się stanie gdyż Philipp dowiedział się że ma ona zajebiście łatwy dostęp do ściśle tajnych akt które po prostu tak sobie leżą.

ad 3) Próba rekrutacji Paige to będzie moim zdaniem główny, lub jeden z dwóch głównych wątków w nowym sezonie. Drugi wątek może dalej ocierać się o Stealth. Co do pastora to raczej wątpię żeby był agentem. Już bardziej bym powiedział że ta jej koleżanka która ją wciągnęła do tego kościoła okaże się rekruterką KGB:)

ad 4) Nie sądzę żeby rezydentura naprawdę odesłała Ninę pod trybunał. Przypuszczalnie zostanie i dalej będzie podpuszczać Beemana. Ciężko to będzie jakoś uwiarygodnić ale mam nadzieję że jakoś się uda. Bardzo lubię Ninę jako postać. Może Oleg potrząśnie swoimi powiązaniami rodzinnymi i ją uratuje?

ad 5) Też mam nadzieję że jakiegoś większego konfliktu między Philem a Elką nie będzie. W końcu już raz próbowali nam zaserwować kłótnię powiązaną z wyprowadzką i moim zdaniem wcale to serialowi nie wyszło.

Finał sezonu bynajmniej nie odbiegał poziomem od reszty odcinków. Poziom wysoki, odcinek bardzo mi się podobał. Jedynie scena w której umiera Jared..... Kur,...... czy facet postrzelony w szyję jest w stanie opowiedzieć historię swojego życia, historię swojej miłości do Kate oraz historię mordu na swojej rodzinie, harcząc i plując krwią? Nie sądzę. Twist fajny ale za dużo gadania. Ocena ogólna: PODOBAŁO SIĘ:)

ocenił(a) serial na 7
lukash_t

Wszystkich irytuje Stan i Martha, A mnie niestety Elizabeth najbardziej. Ich tok myślenie jest po prostu zacofany. I jeszcze ich relacja z Paige. Zakazują jej kościoła i innych rzeczy. Oskarżają o kłamsta a sami nie są dobry przykładem. Elizabeth myśli, że jeśli powie Paige prawdę to co , przyłączy się do nich. Mam wątpliwości. W odróznieniu od nich ona jest Amerykanką i raczej stanie po drugiej stronie i oskarży rodziców o zdradę. Chyba, że ktoś jej pranie mózgu zrobi jak Jaredowi.

Askol

"Ich tok myślenie jest po prostu zacofany"

Zacofany z Twojego punktu widzenia. Pamiętaj, że to są komuniści sprzed kilkudziesięciu lat. O to chodzi, że byli przeciwko religii, całkowicie podporządkowani autorytetom (wobec tego wierzyli też w swoją bezgraniczną moc jako rodzice, "zwierzchnicy" własnej córki).

lukash_t

O Boże, zgadzam się, ta scena śmierci była tak żałosna,że aż wyglądała na karykaturę. W czasach, kiedy wszyscy wyśmiewają takie filmowe zagrywki (wielki zegar na bombie, patos, itd), to chłopak krwawiący z tętnicy wznosi się na szczyty i robi z siebie bohatera, mówiąc o miłości do kobiety i ojczyzny. Beznadzieja.

lukash_t

IMO ostatni odcinek jednak trochę odstawał od reszty, sceną śmierci najbardziej i tym otwarciem wątku Paige, choć tego spodziewałem się już od paru odcinków wcześniej - widać było że Eli coś chodzi po głowie z tym "życiowym celem", że jej córka jest podobna do niej i tak dalej (zdaje się nawet otwarcie to powiedziała Filipowi).

Nie wiem jak uda im się przywrócić Ninę "do żywych", ale to musiałoby być albo coś "grubego", mocno zaskakującego, albo jej działania byłyby zgoła inne niż teraz.

Marta jest dokładnie taka jaka być powinna, słodka, naiwna idiotka, tylko nie grzesząca urodą ;)

Odnośnie małżeństwa Filipa i Eli... cóż, na pewno nie ma między nimi szczerej miłości, łączy ich praca (a że praca to szczególna, to wywołała pewne uczucia) i dzieci, a jedno dziecko może ich za niedługo podzielić ;) Nie chciałbym tego, murzyn z pierwszego sezonu mocno mnie irytował. Warto też zwrócić uwagę, że Filip w baaardzo wielu kwestiach ulega żonie i to ona podejmuje ostateczne decyzje.

Antash

Filip ulega zonie, bo z jego strony to jest własnie szczera miłość.

sever

Nic nie wskazuje na to, że z jej strony to nie jest szczere uczucie - Elizabeth jest po prostu dzieckiem swojego kraju, jego propagandy i odebrała specyficzne wychowanie. Przecież tak samo chłodna jest w stosunku do dzieci, chociaż pewnie ma dobre intencje (scena z "rzucaniem Paige na głęboką wodę" w najnowszym sezonie).
Philip prawdopodobnie nigdy nie był taki bezwzględny i omamiony wizją miłości do ojczyzny (szkoda w sumie, że tak niewiele wiemy o jego młodości w ZSRR) albo złagodniał po wyjeździe do Stanów.
Swoją drogą, chętnie bym zobaczyła Elizabeth postawioną w sytuacji, w której musi wybrać ojczyznę albo swoją rodzinę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones