Pierwszy sezon fajny, klimat, fabuła. Świetnie się oglądało i kibicowało w jakiś sposób obu stronom. Drugi sezon już był gorszy, postać Stana bardzo mnie rozczarowała. Dalej to po prostu spadek z urwiska. Niedorzeczności, gryzące sumienie, postać córki. Do 5 sezonu po wielu opiniach nie podchodzę.