Fajnie mieszają akcję z wątkami obyczajowymi, pogłębiającymi psychologię postaci. Serial szpiegowski, który stara się łączyć dramat z akcją, na razie robią to świetnie. Wydumany Homeland może się schować. W serialu pewnie jest wiele uproszczeń, ale dla oka laika wszystko wydaje się być realistyczne, w dodatku wybrali świetną epokę. Lata Reagana? - cud, miód i orzeszki.
Tak, akcja nabiera tempa ale wcale nie czuć klimatu lat 80-tych w tym odcinku. Nawet jednej piosenki nie zapodali, to spory minus. Akcja z parasolem bardzo fajna - kiedyś widziałem to w jakimś programie o technikach zabójców. To jest autentyczna rzecz jaką posługiwało się KGB. Zdaje się że w Wielkiej Brytanii, czy we Francji otruli kogoś wstrzykując mu za pomocą parasola pigułkę wielkości łepka od szpilki zawierającą rycynę. Podobno gość umierał tydzień czasu i nikt z lekarzy nie wiedział co jest grane.
odcinek 1 49 minuta Phill Collins In The Air Tonight :) cos tam jednak bylo .pzdr.
a widzisz że to jest temat o drugim odcinku?
W trzecim też przydałby się jakiś klimatyczny kawałek, ale niestety producenci poskąpili :/