pierwszy był najlepszy w drugim troche wiało nudą i zwolnieniem tempa akcji a 3 wybił w kosmos!!!!!!!!!!! rewelacja. Czuje sie jakbym ogladala 1 sezon- nie moge sie doczekac nastepnego odcinka :)
Tak w ogóle to z siedem osób w pokoju na statku i nie widzieli że Daniel wychodził...
Nolan zostawia telefon w szpitalu i nagle ma dostęp do wszystkiego. Za dużo bajerów czasami :).
Samo to nagłe odzyskanie pamięci po rozmowie z JAckiem jest śmieszne. Ten serial jest pełen absurdów i niedopowiedzeń, ale mimo to lubię go :).
Śmieszne? Niezupełnie... ;) Przedmioty w tym wypadku naszyjnik jak i osoby mają duży wpływ na powrót pamięci w czasie amnezji. A ta ,, bariera'' dotyczy głównie wydarzeń, które nastąpiły po zabraniu jej ojca, więc Jack wydawał jej się znajomy, z dzieciństwa. A Nolan to haker komputerowy ;P Dla niego wszystko jest możliwe xd Czasem serial może i jest absurdalny, ale jak dla mnie jest tego niewiele. Prawdę mówiąc jest to do tej pory najmniej absurdalny seriali jaki oglądałam ;P
odważne stwierdzenie - "jest to do tej pory najmniej absurdalny seriali jaki oglądałam"...
albo mało seriali oglądasz, albo masz dużą tolerancję.
osobiście uważam "Revenge" za najbardziej absurdalny ze znanych mi seriali, co nie zmienia faktu, że przepadłem - oglądam z zaciekawieniem.
Obecnie oglądam ok 10 seriali, więc to chyba nie jest tak mało. Nie mówię, że serial nie absurdalny bo trochę jest, ale porównując go, np do pretty little liars to tak bardzo się wrzuca się to w oczy. Tam nawet nie raczą założyć rękawiczek jak są na miejscu zbrodni -,- Albo supernatural ( pomimo, że to jeden z moich ulubionych seriali ) , tam prawie zawsze idzie wszystko z planem. Zawsze jakoś się ratują, a jak giną to oczywiście zawsze wracają do świata żywych. Może też na ten serial inaczej patrzę, bo zaczęłam go oglądać niecałe 2 tyg temu i wszystko ciurkiem obejrzałam. Ten odc był jedyny na który czekałam, a czekałam z 3 dni xd
dokładnie zgadzam się z Tobą :) tutaj na prawde wszystko jest przemyślane, po prostu ten serial jest inny, ale nie czyni go z niego absurdalnym, po prostu nieprzewidywalny :)
Polecam obejrzeć kilka odcinków PLL - tam absurd goni absurd ;-) Tutaj to jest jeszcze "do przełknięcia".
jak jeszcze PLL można czasem przełknąć tka jak właczyłam sobie ze 2 pierwsze odcinki Ravenswood to myśłałam ze padnę, tam nagle jakię szjawiska nadprzyrodzone , a przeciez na logike PLL I ravenswood dzięją się w tym samym czasie, na tych samych warunkach, a nagle z dupy robi się science fiction :/
czemu? miłość do Jacka czy do Amandy spowodowała , że sobie przypomniała, przecież nie to było chwilowe przeciążenie, a potrzebowała czegoś co jej przypomni o wszystkim, z czym ma kontakt emocjonalny a jej nie skrzywdził, trudno zeby przypomniała sobie przy Danielu czy Vicky, jakby zobaczyła fote ojca myśle ze byłoby tak samo...
a z tym telefonem , wystarczy, że dzieki telefenowi ma adres IP i hasło czy tam maske sieci i juz ma dostęp, przecież jest hakerem, więc est milion sposobów, żeby uzyskał te dane, easy.
Odcinek świetny ! Ale mnie Emily zeschizowała, jak nie poznała Aidena ;o I wypaliła, że jej ojcem jest David Clarke ;o Słodki był ten moment, że dzięki Jack'owi przypomniała sobie kto ją postrzelił ! Lecz mam pytanie: ILE EMILY SOBIE PRZYPOMNIAŁA ? WSZYSTKO ? Ciekawe jak to się dale potoczy. Jestem za tym, aby udawała amnezje :)
myslę ze już wszystko :) mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze, chociaz ogladając zwiastun ejstem pełna obaw :)
jak dla mnie mogła mieć tę prawdziwą amnezję przez 2-3 odc. jak dobrze ktoś tu napisał, byłaby pod opieką "różnych" ludzi ;)
oczywiście Danielek uratowany przez ojczulka i mamusię. wiecie, szkoda mi właśnie Rossa i Jacka. najbardziej fajni, uczciwi ludzie, a muszą się paplać w tym całym błocie. owszem, denerwuje mnie Jack momentami, ale... ;) strasznie mnie irytuje drugi synek Victorii. jak dla mnie mogłoby go w ogóle nie być ;] a Charl, myślałam, że po powrocie odegra poważną rolę czy coś, a tu nic, klapa. no nic, zobaczymy, jak to będzie dalej ;)