W odcinku 11 Liv przyznaje się przed Majorem że jest zombie i wyjaśnia w jakich okolicznościach się to stało... natomiast w 13 odcinku rozmowa rannego Majora z Liv i Blainem wyraźnie pokazuje, iż nie jest tego świadomy...
Możliwe, aczkolwiek cała scena od początku do końca wyglądała całkiem realnie - w przeciwieństwie do momentów halucynacji z gadającymi diabełkami z opakowań czipsów :)
W tym samym odcinku w ostatniej scenie jasno jest dane do zrozumienia, że scena z Majorem też była ułudą. W zmyślonej przez mózg Liv scenie Major mówi, że priorytetem jest dla niego znalezienie pracy. W ostatniej scenie odcinka Liv pyta (już prawdziwego) Majora, jak tam poszukiwania pracy. Ten się dziwi, nie wie, o co chodzi, wprost zaprzecza, żeby tak mówił. Po czym wychodzi na chwilę i przynosi "mózgi na wynos". Następnie mówi do Liv mniej więcej coś takiego: "Słuchaj, nie świruj, okej. Jesteś sama? Muszę ci co powiedzieć. Zombie na serio istnieją. Zamierzam zabić je wszystkie". Wypowiada to jak sensację, co jest niemożliwe, jeśli wcześniej na serio słyszałby, jak Liv przyznaje się do bycia zombie.
Jak mogłeś to przegapić? Nie oglądasz tego chyba z lektorem? http://www.filmweb.pl/serial/iZombie-2015-711132/discussion/NIE+OGL%C4%84DA%C4%8 6+WERSJI+Z+LEKTOREM,2787128
No właśnie z lektorem... a słyszałem już, że taka wersja jest kiepsko przetłumaczona... no ale dzięki Wam wiem już o co tutaj chodzi :)