Dokładnie. Bardzo, bardzo pozytywnie się na tej grze zaskoczyłem. Chyba po Revelations moja druga ulubiona część serii.
Może od III i tak ale na pewno nie od I jak i II !!!! I nie wiem dlaczego ale jakoś już przed samą premierą na PC trochę mnie zraziło to wszystko takie " Wymalowane " jakbym był w świecie Far Cry 3 ;/ Jednak tamten Klimat " I i II " to było " COŚ "
Jak ci się I i II podobała to nie zawiedziesz się i tutaj :)
też miałem mieszane uczucia co do tej gry
wiesz...zagrać to i tak zagram...choć by nawet gdyby to była i AC XXI no ale...tamten klimat co był w I jak i II już umarł.Mamy już po prostu nawę Epokę w grze i tyle :)
Nie, nie wiem. Dlaczego tak uważasz? Bo nie było Ezia? Bo Connor nie mówił co pięć minut nic nie jest.....?
Według mnie 3 to taki sam AC jak wszystkie poprzednie. To czy komuś się podobała dana cześć zależy zwyczajnie od gustu. Mi connor się nie podobała zbyt mocno co nie zmienia tego że gra jest bardzo dobra. Ja najbardziej lubiłem Altaira oraz Ezia jako jeszcze młodego i niedoświadczonego "panicza" z cześci drugiej... Potem jakoś tak zdziczał. Część czwarta jak na ten moment też jest według mnie genialna! A i postać świetna :)
Nie, w III nie było możliwości zakupu pancerzu i innych smaczków, skakanie po dachach straciło sens, w III podobała mi się tylko fabuła w teraźniejszości.
Do Ezia nic nie mam, ale moim ulubionym bohaterem jest Altair :)
Zgadzam się. Edward został doskonale wykreowany- nareszcie bohater z krwi i kości. Do tego interesujący okres historyczny. Duża mapa i klimatyczne lokacje w połączeniu z "żywą" muzyką i szantami stworzyły piękny wirtualny świat.
Co do samej fabuły- w teraźniejszości zdecydowanie podobało mi się AC III. We wspomnieniach historia Edwarda jest zdecydowanie bardziej emocjonująca.
Ja właśnie dopiero pykam ale gra mnie również uwiodła,nie jest to już ten prawdziwy AC ale jako coś nowego sprawdza się doskonalę brava dla twórców bo myślałem że kolejna część to będzie taka kicha jak AC III który miał być rewelacją a był zaledwie dobry.Szkoda tylko że gra jest pod tym samym tytułem co mnie trochę razi bo już nie wiele ma wspólnego z wcześniejszymi częściami w których fabuła opierała się na czymś całkowicie innym a teraz wyjdzie jeszcze kilka AC pewnie równie świetnych ale żaden już fabułą i klimatem nie dorówna poprzedniczką bo nie ma takich szans i każdy wie o co chodzi nie chce tutaj spoilerować.
O ten i o ten ale szczególności o współczesne bo wiemy jak to się skończyło więc np. teraz czasy współczesne fabularnie były nijakie,rzadkie i na siłę wymyślone by były bo inaczej nie miało by to sensu w daniu temu tytułowi miana Assassin’s Creed.
Wciąż się łudzę, że w następnej części się bardziej postarają o czasy współczesne. ;)
No ja też ale myślę że tak dużo jak wcześniej nie da się już wyciągnąć dlatego od teraz czasy współczesne będą dalekim tłem :/.