http://gry.interia.pl/newsy/news-2016-rokiem-bez-serii-assassin-s-creed,nId,2145 031 Ubi wreszcie oprzytomniało.
Może to i dobrze, jestem ogromnym zwolennikiem tej serii od czasów jedynki (2007), ale po dziś dzień uważam iż największy przeskok miał miejsce z części pierwszej na drugą (chociaż zapewne spoglądam na sytuację z nieco nostalgicznej perspektywy). Oczywiście Unity również wywołało swego rodzaju burzę, której niestety nie każdy mógł zakosztować (sam ogrywałem po premierze na PS4 i komfortowo do końca nie było). Dopiero teraz na GTX 980 TI mogę cieszyć się tą produkcją praktycznie od nowa bez tych cholernych kompromisów, ale to tylko pokazuje że tytuł ten wyprzedził nieco swoje czasy i nawet Syndicate nie jest tak zaawansowane technologicznie (mimo iż jest lepszą produkcją ogółem).
Najnowsze doniesienia mówią o starożytnym Egipcie w 2017 roku i jeśli to prawda to cykl ma okazję powrócić w wielkim stylu. Zobaczymy jeszcze jak rozwiążą problem głównego bohatera gdyż po Ezio (najbliżej w mojej opinii fenomenowi tej postaci byli tylko Jacob oraz Edward) ciężko będzie odnieść większy sukces na tym polu - ale kto wie. Gdyby tylko Désilets mógł wrócić do serii, no ale niestety.