"Nic po rosyjsku" jest genialną misją. Celem autorów nie było, żeby gracz osiągnął satysfakcję, tylko pokazanie w jakiś realistyczny sposób, dlaczego Federacja Rosyjska miałaby zaatakować Stany Zjednoczone. Drugim powodem, to pokazanie jak zły jest Makarov i dlaczego zasłużył, aby być na szczycie listy najbardziej ściganych. Owszem można byłoby nie tworzyć takiej misji i pokazać ją jaką filmik przed misją w intro albo być jednym z tych cywili na lotnisku i ratować własne życie, patrzeć z punktu widzenia jak kosmonauta w ISS przed impulsem elektromagnetycznym, ale to nie byłoby to samo. W grach jesteśmy przyzwyczajeni, że jesteśmy tymi dobrymi i zabijamy tych złych. Jest czarne albo białe. Ta misja pokazuje, że wojna jest paskudnym miejscem i operacje typu "false flag" są na miejscu powszednim. Przez tego typu operacji zostało rozpętanych nie mało wojen. Po za tym najważniejsze są emocje jakie doznaje gracz przechodząc tą misję. Wiele osób nie może włączyć tej misji, a co żeby pomyśleć czy by mogli wcielić się w takiego Josepha Allena. Chociaż w tej grze dużo elementów zostało podkoloryzowanych i mijają się z prawdą, ale w tym wypadku pokazuje jakie rozkazy dostaje żołnierz. Wystarczy poczytać sobie, popatrzeć na statystyki ile żołnierzy wraca z wojny i popełnia samobójstwa czy muszą chodzić na terapie, bo nie mogą sobie poradzić. Ile historii, że jednego dnia są w jakieś wiosce, gdzie ludność się uśmiecha i widzą normalną społeczność, a drugiego dnia muszą tą wioskę ostrzelać z pokładu AC-130, bo jest podejrzenie, że ukrywa się tam groźny terrorysta, więc generał usprawiedliwia, że jeśli mogą uratować kilkanaście tysięcy, to mogą poświęcić 100 osób. Niektórzy widzą w tym trochę racji, ale ile osób by potrafiło wykonać egzekucję. Christopher Nolan w Mrocznym Rycerzu poniekąd pokazał, że to nie jest takie łatwe jak niektórzy myślą, a w MW2 wcielamy się w taką postać, widzimy to z perspektywy 1-ej osoby. Ta misja również pokazuje jak obszernym medium są gry wideo, podobny efekt nie dałoby się zrobić w filmie. Ta misja została okrzyknięta jako najbardziej kontrowersyjna dekady, chociaż zapominamy, że tak na prawdę więcej niewinnych zabić możemy w dowolnej odsłonie GTA, w MW2 po prostu zostało to wiele lepiej wykonane.

PS: Specnaz na pewno nie zostałby wysłany jako pierwszy, jest strasznie podupadającym oddziałem w armii rosyjskiej. Anty-terroryzm zwalcza FSB, najprawdopodobniej w grze widzimy Grupę Alfa, która się zajmuje antyterroryzmem w FSB (chociaż Wympieł też mógłby zostać wysłany). Czy "spokojnie rozwaliłoby tą 5", no cóż, jeśli patrzeć jak FSB oraz Spetsnaz poradził sobie z atakiem terrorystycznym w biesłanie albo atakiem na moskiewski teatr na Dubrowce, to autorzy gry całkiem realistycznie to przedstawili. ;)

Teraz w Specnazie są ogromne reformy - W latach 90 byli tłuczeni przez czeczenów jak kaczki ale w latach 80 kilku mogło sprzątnąć całą wioskę afgańską.