- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Bossy stworzone na zasadzie zmiany ich koloru i podbicia statystyk to jakieś nieporozumienie, gdy dodatek jest płatny. Ponadto dodatek ten jest w jakimś stopniu niedopracowany. Gdy już prawie wszystko w nim zrobiłem, coś poszło nie tak przy zapisywaniu gry i podczas kolejnej sesji mój zapis został cofnięty do stanu sprzed instalacji pierwszego z dodatków i straciłem cały postęp w tym i poprzednim DLC. Szkoda czasu i nerwów na taką kaszanę.
Dla mnie ten dodatek, to po prostu kpina z fanów Dark Souls. A najlepszym tego przykładem jest Żelazne Przejście - nie dość, że upchane przeciwnikami po brzegi, to jeszcze walka z kolejnym Demonem Kuźni, który kładzie na dwa hity. Unikać tego szmelcu podobnie jak wszystkich tych bieda-DLC.
Rozumiem Demon kuźni niebieski to kpina a na dodatek droga do niego która łamie psychikę i jest gorsza niż droga do Demona Kuźni z Podstawki czy nawet droga z drugiego ogniska do trzeciego z Kapliczki Amany ale....
nie zapominaj że oprócz tego chamskiego reskina bossa z podstawki masz dwóch naprawdę świetnych i wymagających bossów w serii ze świetnym lore chodzi o Rycerza Oparów i Sir Alonne.
Rycerz oparów lore
https://www.youtube.com/watch?v=Df_Zq5U4s7M&t=593s
Sir Alonne lore
https://www.youtube.com/watch?v=68tDgMWcB-I
Polecam posłuchać.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
