Dlatego rozmowa z fanami FCB nie ma sensu. Widzą tylko swój klub. Dla mnie to ciołki. Fani Realu przynajmniej znają pełne składy tego katalońskiego parcha.
Właśnie opisałeś fana tego sRealu, widzi tylko swój klub i spuszcza się przed plakatem Ronaldo.
Wcale tak nie robię. Jestem wierny swojemu klubowi i tylko tyle. Przestań z tym plakatem, ponieważ rozumujesz jak fan Justina Bibera.
Gdybyś był zwykłym fanem to nie pisałbyś takich bzdur. Normalny fan kibicuje swojemu klubowi i ulubionym piłkarzom, a ty zachowujesz się inaczej, traktujesz Ronaldo jak jakiegoś bożyszcza, obrażasz każdego kto powie coś złego o nim, pewnie mu już ołtarz wybudowałeś.
klękaj przed królem kataloński psie. I jak Barca? Messi tylko z karnego potrafi strzelić gola, a oczywiście karny był spóźnionym prezentem gwiazdkowym od sędziego? haahhaa nie macie szans z Realem, wreszcie Real trafił z ustawieniem i gra jak z nut. Żal kibicowac barcelonie która kupuje sędziów i robi machlojki przy Neymarze (kupili go za prawie 100 milionów hahahaa oszuści)
Teraz piszesz o sędziach? A jak u was w meczu z Valencią Ronaldo strzelił ze spalonego na 3:2 to to już nie był prezent?
Dziś Barcelona dostałą bęcki, Messi grał jakby nie grał, więc o co chodzi? Po co te rzuty?
Ale was Athletic pocisnął, złamasy. I ile Ronaldo strzelił? Z taką grą to w środę Atletico was rozniesie i za tydzień pożegnacie się z Pucharem Króla. Już kupuję szampana. :D
nawet się nie zająknąłeś o sędziowaniu albo byłeś ślepy...typowe... Wam sędzia daje karnego z kapelusza, nam rujnuje mecz.
PS: Athletic nas nie pocisnął bo nie wygrał, większa kompromitacja to U SIEBIE przegrać z gorszym zespołem niż Athletic.
My przynajmniej z Valencią dominowaliśmy przez pierwszą połowę i przeciwnicy mieli farta, że nie dostali czterech goli w pierwszych 30 minutach. U was było dokładnie na odwrót, Athletic cisnął was w pierwszej połowie tak, że wasze złamasy nie wiedziały co się dzieje. Nie zwalaj winy na sędziego bo mieliście ogromne szczęście, nawet na waszej stronie tak piszą: "Szczęśliwy remis w Baskonii". Ciesz się z tego remisu bo był to najniższy wymiar kary, wbij to sobie do głowy, że Athletic był w tym spotkaniu o wiele lepszy i przestań się kompromitować. "sędzia rujnuje nam mecz", dobre. :D
rujnuje bo wywala Ronaldo i nie daje żółtych kartek za ciągniecie zawodnika bez piłki za koszulkę. I co z tego że zdominował? Zdarza się, w drugiej połowie wszystko się wyrównało, a Barca i tak dała dupy u siebie . "My przynajmniej z Valencią dominowaliśmy przez pierwszą połowę i przeciwnicy mieli farta, że nie dostali czterech goli w pierwszych 30 minutach" tym większe z nich złamasy, że marnują jak sam mówisz 4 super okazje na gole hahaha
I co z tego, że wyleciał? Ich tak w całym meczu był bezradny więc nic by wam to nie dało. Dodam, że w pierwszej połowie Xabi Alonso powinien dostać czerwoną, więc powinieneś się cieszyć, że nie wyleciał. Sędzia w poprzednich meczach wam pomagał (przede wszystkim z Valencią gol Ronaldo ze spalonego na 3:2) więc gdy Ronaldo dostał czerwoną sprawiedliwości stało się zadość. Jak to mówią: nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. :D
Ronaldo był bezradny tylko zanotował zajebista asystę..... znawca... Już nie chce mi się wypominać jak Barcelonie sędzia pomagał w meczach bo już tu o tym pisałem . Zresztą remis mnie cieszy, wiedziałem, że ciężko będzie wygrać , w końcu Athletic jest zaraz za wielką trójką w lidze i był niezwykle zmotywowany. W drugiej połowie szanse się już wyrównały i było dobrze do momentu czerwonej kartki.
PS:
"Athletic cisnął was w pierwszej połowie tak, że wasze złamasy nie wiedziały co się dzieje" hahahah zremisowaliśmy przynajmniej a te karły z barcelony dały dupy i przegrały 1:0 w tym sezonie z athletikiem, zapomniałeś już???. I kto tu jest lepiej wypadł?
"zremisowaliśmy przynajmniej a te karły z barcelony dały
dupy i przegrały 1:0 w tym sezonie z athletikiem,
zapomniałeś już???. I kto tu jest lepiej wypadł?"
Jeśli już chcesz robić takie porównania to ja równie dobrze mogę napisać:
My przynajmniej zremisowaliśmy z Atletico NA WYJEŹDZIE a złamasy z Realu przegrały z tym klubem U SIEBIE. I kto lepiej wypadł?
"Z taką grą to w środę Atletico was rozniesie i za tydzień pożegnacie się z Pucharem Króla. Już kupuję szampana. :D"
AHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA ale znawca.. 3:0, siedzieli chłopaki z Realu na Atletico całe 90 minut, chciałbyś żeby tak Barcelona grała. Nadal kupujesz szampana? Lepiej zostaw go na następny sezon amatorze.
Widocznie Atletico już spuchło, widać to po dzisiejszym meczu i tym ze środy. Raczej nie będą się liczyć w walce o mistrzostwo (chociaż nigdy nie mów nigdy). Jednak z Milanem w LM powinni jeszcze wygrać (i mam nadzieję, że tak będzie bo Milan nie zasłużył na to aby wyjść z grupy). Kto by pomyślał, że drużyna która wygrała LM w 2007 roku nie zagra w tych rozgrywkach w sezonie 2014/15.
jak Real miał stratę do Barcy 5 punktów i do Atletico to pamiętam, myślałem sobie, byle Barcę dogonić bo jakoś nie wierzyłem, żeby Atletico ciągle wygrywało i się nie martwiłem o ten klub i rzeczywiście stało się. Atletico mimo, że świetne w tym sezonie to nie ma tego czegoś co Barca i Real.
Ależ się porobiło, po 23 kolejkach trzy pierwsze drużyny mają po 57 punktów. Dawno czegoś takiego nie było. :)
A co do Atletico to myślę, że oni jeszcze nie dorośli do bycia mistrzem. Barca i Real są przyzwyczajone do zdobywania trofeów i równego grania we wszystkich rozgrywkach, to dla nich chleb powszedni. Natomiast Atletico jeszcze tego wcześniej nie posmakowało, ciągle są w grze na trzech frontach: La Liga, Puchar Króla i LM. Ta sytuacja ich przerosła.
Nie inaczej. Dobrze mówisz. A co do przyszłego mistrza - zobaczymy kto pierwszy się potknie, jeśli nie stracą te zespoły punktów to wszystko się rozstrzygnie w meczach bezpośrednich, będą emocje:)
Być może będzie tak jak w sezonie 2009/10 gdzie jeden gol przesądził o mistrzostwie, wtedy był to gol Ibrahimovica w Gran Derbi. :)
I jak tam barca? ile daliście za tego karnego z Valencją? Sędzie nie zdążył wyciągnąć drugiego z kapelusza żebyście zremisowali ? smutne :(
Ronaldo w Realu ma więcej goli niż meczów, Messi też ma taką statystykę? Nie sądzę :(
Koleś, Ty tak na poważnie czy tylko żartujesz? Bo nie wiem czy się śmiać czy płakać. Ronaldo ma więcej goli niż meczy bo przyszedł do Realu w szczycie kariery, od razu wskoczył do pierwszego składu i strzelał. Messi czegoś takiego nie zaznał, gdy zaczynał w Barcelonie dopiero był wprowadzany, wchodził z ławki i dopiero wyrastał na lidera zespołu. Podobnie było z Ronaldo w Manchesterze United, weź pod uwagę wszystkie jego mecze (nie tylko te w Realu), to zobaczymy czy ma więcej goli niż meczy. Twoje porównanie jest nie na miejscu, powinieneś przytoczyć statystyki Messiego po przyjściu Ronaldo do Realu, czyli w 2009 roku, a wyglądają one tak:
Messi - 249 goli, 235 meczy
Ronaldo - 230 goli, 222 mecze
No i co? W tym elemencie Messi też jest skuteczniejszy.
każdy sobie może odwracać statystyki jak chce fanboju. Messi nie jest najlepszy, nie tylko Ronaldo ale nawet Ribery jest od niego lepszym zawodnikiem.
Mylisz się, ja nie odwracam statystyk tylko koreguję te głupoty o których piszesz. Napisałem prawdę a ty poraz kolejny nie potrafisz jej zaprzeczyć bo jesteś leszczem. A Messi jest dużo lepszy od Ronaldo, od Portugalczyka jest lepszy nawet Lewandowski który nie raz już go przyćmiił, przede wszystkim w tym pamiętnym 4:1 w półfinale LM, i z pewnością jeszcze wiele razy go przyćmi.
Tylko zwykły cham używa sformułowań typu: jesteś zwykłym leszczem, nie umiesz grać, nie znasz się. To ocenianie bardzo deprecjonujące rozmówcę.
http://www.youtube.com/watch?v=PNjHvs-hQTM
OGLĄDAJ OD 4:59. Zobacz co robi obrońca Getafe, biegnie biegnie przebiega obok Messiego i pozwala mu strzelić gola. 11 - letni trampkarz by się tak nie zachował, widać, że mecz sprzedany gołym okiem.
PS: A co do Lewandowskiego, ty chyba jesteś albo głupi albo ślepy że on niby jest lepszy od Ronaldo, ciekawe w czym... W ogóle się nie znasz na piłce skoro tak uważasz. A że przyćmił Ronaldo.. to cóż nikt nie wygrywa wszystkich meczów, i tak w dwumeczu było tylko 4:3 dla Borussi która w Madrycie przy końcówce cudem nie odpadła. Kiedyś był Messi lepszy ale od 2 lat jest gorszy od Ronaldo, zrozum to amatorze.
ht tp://w ww.youtube.com/watch?v=PNjHvs-hQTM
OGLĄDAJ OD 4:59. Zobacz co robi obrońca Getafe, biegnie biegnie przebiega obok Messiego i pozwala mu strzelić gola. 11 - letni trampkarz by się tak nie zachował, widać, że mecz sprzedany gołym okiem.
PS: A co do Lewandowskiego, ty chyba jesteś albo głupi albo ślepy że on niby jest lepszy od Ronaldo, ciekawe w czym... W ogóle się nie znasz na piłce skoro tak uważasz. A że przyćmił Ronaldo.. to cóż nikt nie wygrywa wszystkich meczów, i tak w dwumeczu było tylko 4:3 dla Borussi która w Madrycie przy końcówce cudem nie odpadła. Kiedyś był Messi lepszy ale od 2 lat jest gorszy od Ronaldo, zrozum to amatorze.
właśnie o to mi chodzi, i to nie jest mój wymysł, zauważyło to wielu internautów. Dziwne...
A co do Lewandowskiego, ty chyba jesteś albo głupi albo ślepy że on niby jest lepszy od Ronaldo, ciekawe w czym... W ogóle się nie znasz na piłce skoro tak uważasz."
To ty jesteś głupi i ślepy. Moja wypowiedź o Lewandowskim była odpowiedzią na twoje zdanie w którym stwierdziłeś, że Ribery jest lepszy od Messiego. Palnąłeś totalną pierdołę w ogóle jej nie uzasadniając, więc ja zrobiłem to samo, czemu się dziwisz? Na pierdoły będę odpowiadał pierdołami bo wiem, że nie warto pisać normalnie z człowiekiem który nie potrafi nic mądrego powiedzieć.
Sam jesteś sprzedany. Widać, że nigdy nie grałeś w piłkę, jedynie oglądałeś mecze w telewizji pierdząc w fotel. Pozwól, że wyjaśnię ci całą sytuację skoro sam jej nie rozumiesz. Obrońca biegł przed Messim i czekał na jego ruch, Messi zamarkował ruch w prawo i obrońca pobiegł w tamtą stronę, jednak Messi ruszył w lewo. Skąd obrońca miał wiedzieć, że Messi ruszy w tamtą stronę? Nie czytał mu w myślach, nie wiedział co zrobi. Widzę, że dupa cię boli bo Ronaldo nie zdołał wczoraj nic strzelić grając cały mecz a Messi strzelił dwa gole grając nie całą drugą połowę. :D
hahaa nie grałem w piłkę..hahaaha gram w klubie co prawda amatorskim ale gram całe 90 minutowe mecze , pętaku. Profesjonalny obrońca tak łatwo się nie nabiera na takie proste zwody, biegł koło Messiego, nie próbował mu blokować wgl dostępu do bramki, powinien natychmiast się do niego zbliżyć. a ten biegł jak jakiś debil
Tak, tak, a ja gram w FC Barcelonie, więc nie wciskaj mi kitu amatorze. A pętakiem to możesz sobie nazywać swoich kolegów bezczelny gnoju.
O, widzę, że ciebie też dupa boli bo Messi strzelił dwa gole a Ronaldo nic, i zaczynają się teorie spiskowe. Co jeszcze wymyślisz? Że jak Messi ma piłkę to wszyscy uciekają na trybuny, a jak piłkę ma Ronaldo to biegną do niego wszyscy piłkarze wraz z sędzią, bocznymi a nawet z kibicami? :D
mam pytanie odnośnie meczu Atletico- Barcelona: ten biedny chłopaczek truchtający po boisku w drugiej połowie co nie liznął nawet piłki to Messi? hahahahhaa
A może mi powiesz co zrobił w meczu z Atletico Ronaldo? Bo chyba nie strzelił gola skoro przegrali 1:0. Więc co robił? Wiązał sznurowadła? Chodził po boisku i liczył kępki trawy? Real dostał w dupę na własnym stadionie a Ronaldo był bezradny, więc nie wypominaj bezradności Messiego bo się tylko kompromitujesz. Barca przynajmniej nie przegrała, i to na wyjeździe, nie jak Real, u siebie. :D