To jedna z tych gier które przechodzi się na 100% z uśmiechem na twarzy i nie myśli o tym że straciło się czas na bzdety, fabuła, klimat, krajobraz no i bullseye troche przeniesiony z Maxa ale świetnie się wkomponował w całą mechanikę gry
Na jasne, że tak! Dziś, na koniec generacji, moge śmiało umieścić ją na moim podium najlepszych gier mijającej generacji.
"Bullseye" XD. Pewnie ci chodziło o Bullet-Time. Bullseye jest przy grze w rzutki.