PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606960}

Resident Evil 4

Biohazard 4
2005
8,2 5,6 tys. ocen
8,2 10 1 5550
Resident Evil 4
powrót do forum gry Resident Evil 4

Niestety a może stety w 4 zabrakło naszych kochanych krwiożerczych zombie i zastąpione zostały one przez ganadosy. I jak uważacie czy to dobrze, czy źle?

Ja osobiście mam mieszane uczucia. W poprzednich częściach były zombie, byli oni, podstawowymi przeciwnikami serii. Ale w 4 jak i 5 już ich nie ma, tak samo jak porządnego klimatu przez co gra traci. Jednak z drugiej strony ganadosi to większe wyzwanie. Szybcy i mający jakąś "broń" no i oczywiście pan/pani z piłą mechaniczną.
I jakie jest wasze zdanie?

użytkownik usunięty
hotek95

Moje zdanie jest takie że zmiana musiała nastać, ale czy na dobre ?
Jest fajnie, to przełom w rozgrywce :)
w RE 0, 1, 2, 3, i inne serie to są zombie...Re 4, 5 prezentuje przeciwników mało martwych ale pokręconych :)
fajna frajda, ale czasem brakuje mi tych powolnych, szlochających zombie, chcących nas zjeść :)

"fajna frajda, ale czasem brakuje mi tych powolnych, szlochających zombie, chcących nas zjeść :)"

no fajna, fajna, ja wręcz za nimi tęsknie i brakuje mi ich śmiesznych jęków....

użytkownik usunięty
hotek95

Yeeeee, hehhhhyyy, yeeeeyyh.....hahahha :)
Oraz mnie :)

haha jęki pań z RE2 były najlepsze. Ale nie odbiegajmy od tematu. Trzeba będzie założyć temat na stronie RE2.
Co do Ganadosów, dla mnie to takie średnie rozwiązanie, w RE3 miasto zostało zniszczone w tym zombie, ale ta seria zawsze kojarzyła mi się z tymi wrogami. Grając w kolejne części miałam odczucie że to już nie jest RE.

użytkownik usunięty
hotek95

No niestety i mi się kojarzy z tym samym...zombee,
może powolni i głupi, ale całe miasto RACCOON CITY zrujnowali, że kamień na kamieniu nie został :)
A ganadosy to dbają o architekturę :)

haha prawda. Ale mogliby zrobić jakiś nowy wątek, że historia się powtarza. Ale ciekawe kto teraz będzi egłównym bossem, bo Wesker prawdopodobnie nie żyje.

użytkownik usunięty
hotek95

Wesker - hmmm...on zawsze wychodzi cało...pamiętasz Re 1 jak dostał po brzuchu od Tyrana...
pojawił się w RE 4 to myślałem że się przewidziałem :)
Chyba żyje i szykuje zemstę :)

No mam nadzieję :) Ale z drugiej strony troche głupio, niby umiera i zmartwychwstaję, ale mi to tam nie przeszkadza.

użytkownik usunięty
hotek95

No właśnie dziwne że taki zamach od tyrana przeżył :)
UMBRELLA go ożywiła sterydami :)

Oj dobrze że przeżył, to nr.1 moich ulubionych złych bohaterów w świecie gier.
haha Chris to dopiero się sterydów napakował. Wolałam tego z remake'a.

użytkownik usunięty
hotek95

No Chris się napakował nieźle...w Re 1 był normalny, i był normalny :)